Kilkanaście dni temu starsza pani z Krakowa odebrała telefon i usłyszała w słuchawce głos mężczyzny, który zażądał, żeby wypłaciła z banku i przekazała mu 20 tys. zł. Na zdjęciu ilustracyjnym Sukiennice w Krakowie, 9.05.2020 r. (Łukasz Gągulski / PAP)
Krakowscy policjanci wspólnie z 80-letnią mieszkanką Bronowic urządzili zasadzkę i zatrzymali 19-latka, który – podając się za funkcjonariusza – próbował wyłudzić od kobiety 20 tys. zł. Powiedział, że jej oszczędności są zagrożone – podała w piątek policja.
Kilkanaście dni temu w godzinach porannych staruszka odebrała telefon i usłyszała w słuchawce głos mężczyzny, który dzwonił do niej kilka dni wcześniej. Niestety, dała się wówczas nabrać i przekazała oszustowi znaczną sumę pieniędzy.
Jak poinformowała Barbara Szczerba z zespołu prasowego małopolskiej policji, seniorka, nauczona przykrym doświadczeniem, za drugim razem postanowiła pokrzyżować oszustowi plany. „Odegrała przed nim rolę niczego nieświadomej staruszki i zawiadomiła o wszystkim policję” – powiedziała funkcjonariuszka.
Dzwoniący zażądał, żeby 80-latka wypłaciła z banku i przekazała mu 20 tys. zł. Polecił jej pozostawić włączony telefon, żeby wiedział, co się dzieje w mieszkaniu, oraz oczekiwać na kolejne instrukcje. Kobieta przystała na to, tymczasem z innego telefonu zawiadomiła policję i do jej mieszkania przyjechali funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu.
Starsza pani poinformowała policję o telefonie. Zdjęcie ilustracyjne (Sabine van Erp / Pixabay)
W kolejnych rozmowach oszust polecił kobiecie, aby poszła do wskazanego przez niego banku. Zanim starsza pani weszła do placówki, policjanci poinstruowali personel banku, żeby przekazał jej kopertę imitującą pakiet z pieniędzmi.
„Funkcjonariusze cały czas obserwowali seniorkę oraz okolice banku. Ich uwagę przykuł młody mężczyzna, rozmawiający przez telefon, który cały czas nerwowo kręcił się” – relacjonowała Barbara Szczerba.
Po wyjściu z banku starsza pani zgodnie z instrukcją oszusta wrzuciła pakiet z pieniędzmi do kosza na śmieci i odeszła. Mężczyzna, który wcześniej wzbudził podejrzenia funkcjonariuszy, wyciągnął kopertę i schował ją pod bluzę. Na ich widok zaczął uciekać. Został zatrzymany po krótkim pościgu, a ponieważ stawiał opór, policjanci użyli wobec niego chwytów obezwładniających.
19-latek odpowie za oszustwo. Grozi mu do ośmiu lat więzienia. Decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące.
Policjanci gratulują 80-latce i apelują do wszystkich starszych osób oraz ich rodzin o ostrożność, rozwagę i ograniczone zaufanie do osób, które telefonują i podają się za wnuczka, policjanta czy funkcjonariusza CBŚP.
Autor: Małgorzata Wosion-Czoba, PAP.
