Podkarpackie: Bociany z ośrodka w Przemyślu kończą zimowanie

W przemyskim ośrodku leczone są ptaki i zwierzęta, głównie z Podkarpacia. Każdego roku zimę spędzają tam ptaki, głównie bociany, z połamanymi skrzydłami lub nogami, poturbowane po upadku z gniazd, postrzelone lub porażone prądem. Zdjęcie ilustracyjne (Pixel-mixer / <a href="https://pixabay.com/pl/photos/bocian-bia%C5%82y-klekot-bociana-adebar-1300961/">Pixabay</a>)

W przemyskim ośrodku leczone są ptaki i zwierzęta, głównie z Podkarpacia. Każdego roku zimę spędzają tam ptaki, głównie bociany, z połamanymi skrzydłami lub nogami, poturbowane po upadku z gniazd, postrzelone lub porażone prądem. Zdjęcie ilustracyjne (Pixel-mixer / Pixabay)

Zdecydowana większość z blisko 80 bocianów, które zimę spędziły w Ośrodku Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu (podkarpackie), przygotowuje się, by powrócić do miejsc gniazdowania.

– Z kolei przebywające u nas niepełnosprawne bociany przygotowują się już do odbudowywania swoich starych gniazd na ziemi – powiedział we wtorek PAP lekarz weterynarii ośrodka Radosław Fedaczyński.

Zauważył, że „kilka dni temu zdrowe bociany zaczęły kołować nad ośrodkiem”. – Pierwsze z nich odlecą jeszcze w tym tygodniu. Wkrótce większość naszych podopiecznych opuści Przemyśl – mówił Fedaczyński.

W przemyskim ośrodku leczone są ptaki i zwierzęta, głównie z Podkarpacia. Każdego roku zimę spędzają tam ptaki, głównie bociany, z połamanymi skrzydłami lub nogami, poturbowane po upadku z gniazd, postrzelone lub porażone prądem. Po zimowej rehabilitacji, wiosną, większość wraca do dawnych miejsc gniazdowania.

W czasie, kiedy zdrowe osobniki przygotowują się do zakończenia zimowania, bociany niepełnosprawne rozpoczynają budowę gniazd na ziemi. Są to przede wszystkim ptaki z trwale uszkodzonymi skrzydłami. W ośrodku zostanie ich ponad 20.

Bociany rzadko składają jaja w gniazdach usytuowanych bezpośrednio na ziemi. Obawiając się drapieżników, budują je wysoko, na drzewach czy dachach budynków. Fedaczyński nie wyklucza, że nietypowe zachowanie kalekich bocianów może mieć związek z założonym wiele lat temu w ośrodku systemem odstraszania drapieżników, tzw. elektrycznym pastuchem.

Oprócz bocianów aktualnie w Przemyślu przebywają również m.in. dwie sarny, daniel, wydra oraz po kilkanaście sów, myszołowów i jeży.

Działający jako fundacja Ośrodek Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu powstał na początku lat 90. ubiegłego wieku.

Autor: Alfred Kyc, PAP.

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję