Komentarz: Czy Chiny już wygrały?

Ludzie zwiedzają wystawę chińskiego sprzętu i technologii informacyjno-obronnych w Pekinie, 18.06.2019 r. (Wang Zhao/AFP via Getty Images)

Ludzie zwiedzają wystawę chińskiego sprzętu i technologii informacyjno-obronnych w Pekinie, 18.06.2019 r. (Wang Zhao/AFP via Getty Images)

Komentarz

Stany Zjednoczone i Chiny są zaangażowane w technologiczny wyścig zbrojeń. Kraj, który dysponuje najlepszą sztuczną inteligencją, technologiami obliczeń kwantowych i bronią cybernetyczną, będzie miał największe szanse na wygranie wojen przyszłości.

W związku z tym nasuwa się pytanie: Kto najprawdopodobniej wygra tę naszpikowaną technologią wojnę?

Według Richarda Silberglitta, starszego fizyka w RAND Corporation, chociaż Stany Zjednoczone pozostają światowym liderem technologicznym, „Chiny i Stany Zjednoczone zbliżają się do siebie, a w niektórych przypadkach, w obszarach silnej konkurencji, Stany Zjednoczone pozostają w tyle”.

Innymi słowy, Stany Zjednoczone są na czele, ale Chiny nadrabiają zaległości. Jeśli przyjrzymy się bliżej, okaże się, że Chiny wyprzedziły Stany Zjednoczone w wielu kluczowych sektorach.

W ramach przeciwdziałania zagrożeniu ze strony Chin, Narodowe Centrum Wywiadu i Bezpieczeństwa USA (ang. National Intelligence and Security Center, NCSC) nadało priorytet pięciu następującym kluczowym sektorom: sztucznej inteligencji (AI), obliczeniom kwantowym, biotechnologii, półprzewodnikom i systemom autonomicznym.

Według autorów najnowszego raportu NCSC, te pięć sektorów „wytwarza technologie, które mogą zadecydować o tym, czy Ameryka pozostanie wiodącym supermocarstwem na świecie, czy też w ciągu najbliższych kilku lat zostanie przyćmiona przez strategicznych konkurentów”.

Ponieważ Komunistyczna Partia Chin (KPCh) nadal stosuje różne legalne i nielegalne metody, aby wyprzedzić Stany Zjednoczone, postawię następujące pytanie: Czy ten raport nie pojawił się o pięć lat za późno?

Jak dowiodę poniżej, we wszystkich pięciu sektorach Chiny są już na prowadzeniu.

Zacznijmy od sztucznej inteligencji. Naukowcy z NCSC zauważyli, że Chiny już teraz dysponują „siłą, talentem i ambicją” wystarczającą, aby wygrać wyścig zbrojeń w dziedzinie sztucznej inteligencji.

Zwiedzający oglądają system inteligentnego miasta AI firmy iFLY podczas Międzynarodowych Targów Inteligentnego Transportu 2018 w Hangzhou, wschodnia prowincja Zhejiang, Chiny, grudzień 2018 r. (STR/AFP/Getty Images)

Zwiedzający oglądają system inteligentnego miasta AI firmy iFLY podczas Międzynarodowych Targów Inteligentnego Transportu 2018 w Hangzhou, wschodnia prowincja Zhejiang, Chiny, grudzień 2018 r. (STR/AFP/Getty Images)

Nicolas Chaillan, który w październiku ubiegłego roku odszedł z funkcji dyrektora ds. technologii w Siłach Powietrznych Stanów Zjednoczonych, z pewnością się z tym zgadza. Sfrustrowany brakiem postępu cyfrowego w amerykańskiej armii, uważa, że Chiny już wygrały wyścig AI, obwiniając „przestarzałą” technologię i biurokratyczną administrację za brak innowacji w Stanach Zjednoczonych.

Michael Orme, starszy analityk w GlobalData i specjalista ds. Chin, w wywiadzie dla Verdict powtórzył obawy Chaillana. Orme zasugerował, że Pekin już „wykorzystał swoje bogactwo danych i państwo nadzoru, aby zdobyć przewagę w dziedzinie sztucznej inteligencji”.

Wydaje się, że obaj panowie mają rację. W 2021 roku Chiny wyprzedziły Stany Zjednoczone pod względem liczby publikacji w czasopismach poświęconych sztucznej inteligencji. I zgadzam się z tymi, którzy twierdzą, że publikacje to nie wszystko. Jednak nie należy ich pomijać.

Kolejnym obszarem, w którym Chiny zamierzają dominować, jest rozwój technologii kwantowej. Jeśli Chinom uda się osiągnąć dominację w tej dziedzinie, co wydaje się coraz bardziej prawdopodobne, wówczas KPCh będzie miała możliwość wyrządzania dalszych szkód w bezpieczeństwie narodowym USA. W lipcu ubiegłego roku chiński zespół badawczy zbudował najpotężniejszy na świecie komputer kwantowy. W grze w zaawansowane technologicznie szachy ich wynalazek, który osiągnął lepszy wynik od komputera Google’a z 2019 roku, dał Chinom „przewagę kwantową”. Co bardziej niepokojące, dzięki takim osiągnięciom Chiny mają szansę stworzyć pierwszą na świecie, niedającą się zhakować, sieć komunikacji internetowej.

Co więcej, według raportu opublikowanego przez firmę Booz Allen, światowego lidera w dziedzinie rozwiązań cybernetycznych, rozwój technologii kwantowych w Chinach „ostatecznie podważy wszystkie popularne obecnie metody szyfrowania z kluczem publicznym i prawdopodobnie zwiększy szybkość i moc sztucznej inteligencji”.

Naukowcy ostrzegają, że do końca dekady „chińskie grupy zajmujące się zagrożeniami prawdopodobnie będą gromadzić dane, które umożliwią symulatorom kwantowym odkrywanie nowych, cennych ekonomicznie materiałów, farmaceutyków i chemikaliów”.

Naukowcy z Booz Allen dodają, że „większość potencjału obliczeń kwantowych dotyczy przyszłości odległej o ponad dekadę – ale zarządzanie ryzykiem musi zacząć się już teraz”. Stany Zjednoczone, wróg numer jeden KPCh, powinny zwrócić na to uwagę.

Trzecim kluczowym sektorem jest biotechnologia. Jak wynika z raportu opublikowanego przez Insider, chińskie firmy biotechnologiczne należą do najpotężniejszych na świecie. Chiński przemysł biotechnologiczny ma zasięg globalny, rozciągający się od Ugandy po Stany Zjednoczone. W sierpniu ubiegłego roku chińska firma BeiGene ogłosiła plany budowy centrum badawczo-rozwojowego o powierzchni 42 akrów w New Jersey.

Według doniesień „The New York Times”, co raczej niepokojące, chiński reżim „gromadzi obecnie dane medyczne, zdrowotne i genetyczne na całym świecie”, wykorzystując „skrzyżowanie technologii z badaniami genetycznymi i biologicznymi jako obszar rywalizacji i szpiegostwa”.

Chiny wielokrotnie podkreślały znaczenie biologii w przyszłych działaniach wojennych. Według He Fuchu, naukowca zajmującego się medycyną wojskową, Chińczycy pracują nad „nową bronią i sprzętem do kontroli mózgu, które ingerują w ludzką świadomość i ją kontrolują”, mając nadzieję na prowadzenie „bezzałogowych działań wojennych”.

Czwarty kluczowy sektor obejmuje półprzewodniki. Dla niewtajemniczonych: bez półprzewodników korzystanie ze smartfonów, laptopów, pralek i lodówek byłoby po prostu niemożliwe. Zasadniczo to właśnie półprzewodniki są mózgiem urządzeń elektronicznych. Do niedawna Stany Zjednoczone w pełni kontrolowały podaż tych „mózgów”.

Obecnie jednak prym wiodą Chiny. Tylko w zeszłym roku liczba chińskich firm produkujących półprzewodniki się potroiła. Metawersum, kolejny krok w ewolucji internetu, będzie w dużym stopniu opierać się na półprzewodnikach, stąd dążenie Chin do zdobycia dominującej pozycji.

Ostatni sektor obejmuje systemy autonomiczne, takie jak pojazdy autonomiczne i drony obserwacyjne. Baidu, chiński odpowiednik Google, jest liderem wyścigu w dziedzinie samochodów autonomicznych. W ubiegłym roku ta chińska firma uruchomiła pierwszą płatną usługę taksówkarską bez kierowców.

Tymczasem w Stanach Zjednoczonych pojazdy autonomiczne dopiero za kilka dekad staną się rzeczywistością. Chiny przodują także w produkcji i sprzedaży dronów obserwacyjnych, a Stany Zjednoczone są jednym z ich największych klientów. Jeśli to nie jest wystarczająco niepokojące, to dodam, że Chiny stworzyły niedawno autonomiczną broń, która, według doniesień, „wykorzystuje materiały wybuchowe do niszczenia satelitów wroga”. W miarę wzrostu napięcia między Chinami a Stanami Zjednoczonymi nie należy się dziwić, jeśli głównym celem ataku staną się amerykańskie satelity.

Oczywiście nie wszystko jest stracone. Stany Zjednoczone nadal są potęgą. Jednak ich pozycja jako światowego lidera jest wystawiana na próbę przez chiński reżim. W miarę upływu czasu należy się spodziewać, że testy te będą coraz częstsze i coraz silniejsze.

Poglądy wyrażone w tym artykule są opiniami autora i niekoniecznie odzwierciedlają poglądy „The Epoch Times”.

John Mac Ghlionn jest badaczem i eseistą. Jego prace były publikowane m.in. w „New York Post”, „The Sydney Morning Herald”, „Newsweek”, „National Review” i „The Spectator US”. Zajmuje się psychologią i stosunkami społecznymi, a także żywo interesuje się dysfunkcjami społecznymi i manipulacją medialną.
@ghlionn

Tekst oryginalny ukazał się w anglojęzycznej edycji „The Epoch Times” dnia 2022-06-10, link do artykułu: https://www.theepochtimes.com/has-china-already-won_4522279.html

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję