Sekretarz skarbu Steven T. Mnuchin (po lewej) przed przesłuchaniem w Kongresie, Waszyngton, 15.02.2018 r. (Samira Bouaou / The Epoch Times)
Departament Skarbu USA objął sankcjami 24 rosyjskich biznesmenów i urzędników oraz 12 rosyjskich firm – poinformował w piątek resort na swojej stronie internetowej. Decyzję uzasadnił szkodliwymi działaniami rosyjskiego rządu na świecie.
Na listę wpisano m.in. prezesa koncernu gazowego Gazprom Aleksieja Millera, prezesa banku WTB (VTB) Andrieja Kostina, a także biznesmenów Olega Deripaskę, Kiryła Szamałowa (według mediów byłego zięcia Władimira Putina), Wiktora Wekselberga, Sulejmana Kerimowa. Na liście znalazł się też Igor Rotenberg, syn Arkadija Rotenberga, wieloletniego przyjaciela Putina. Sankcje nałożono też m.in. na dowódcę Gwardii Narodowej (Rosgwardii) Wiktora Zołotowa.
Po ogłoszeniu nowych sankcji sekretarz skarbu Stanów Zjednoczonych Steven T. Mnuchin jako jedną z przyczyn sankcji podał rosyjską „szkodliwą działalność” na wschodzie Ukrainy oraz dostarczanie broni reżimowi Asada w Syrii.
Jak zauważa Associated Press, wiele podmiotów i osób objętych nowym pakietem sankcji jest związanych z sektorem energetycznym, m.in. koncernem Gazprom.
Osoby objęte sankcjami nie będą mogły prowadzić interesów z obywatelami amerykańskimi, a ich aktywa w Stanach Zjednoczonych zostaną zamrożone.
Reakcje w Rosji
Konstantin Kosaczow, szef komisji spraw zagranicznych Rady Federacji, wyższej izby parlamentu, ocenił, że nowe sankcje są bezpodstawne i nieprzyjacielskie.
Minister przemysłu Rosji Denis Manturow oświadczył, że firmy objęte sankcjami otrzymają dodatkowe wsparcie ze strony rządu. Dodał, że rosyjskie firmy, które odmówią współpracy z firmami objętymi sankcjami, będą karane.
Rosyjska państwowa agencja ds. eksportu i importu broni (Rosoboroneksport) stwierdziła, że celem nałożenia nowych sankcji jest wyeliminowanie Rosji ze światowego rynku zbrojeniowego.
Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Nikołaj Patruszew powiedział, że osoby objęte sankcjami znajdą sposób, by zrekompensować restrykcje. Dodał, że nowe sankcje nie oznaczają, że Moskwa zawiesi kontakty z Waszyngtonem.
Źródło: PAP.
