Shen Yun po raz pierwszy w Gdyni. Wybitni polscy lekarze: „Shen Yun czyni świat piękniejszym”

Relacja dziennikarki chińskojęzycznej edycji „The Epoch Times” Mary Mann z Gdyni.

Wieczorem 18 marca zespół Shen Yun World Company po raz pierwszy wystąpił w Teatrze Muzycznym im. Danuty Baduszkowej w Gdyni. Bilety prędko się wyprzedały, a widownia była wypełniona po brzegi. Pod koniec występu publiczność wstała i nagrodziła artystów gromkimi brawami.

Wybitni polscy lekarze prof. dr hab. med. Piotr Trzonkowski i jego żona prof. dr hab. Natalia Marek-Trzonkowska dzięki swoim kontaktom naukowym wiedzieli już wcześniej o zbrodni grabieży organów dokonywanej przez Komunistyczną Partię Chin. Jednak gdy zobaczyli scenę obrazującą tę zbrodnię podczas spektaklu, byli wstrząśnięci i utwierdziło ich to w powadze problemu.

Pan Daniel Kulaszewicz, przedstawiciel branży organizacji eventów, ocenił Shen Yun Performing Arts pod względem jakości „jak najwyżej”.

Wybitni polscy lekarze: „Shen Yun czyni świat piękniejszym”

Prof. dr hab. med. Piotr Trzonkowski i jego żona prof. dr hab. Natalia Marek-Trzonkowska zabrali swoje dzieci na występ Shen Yun. Oboje są wybitnymi naukowcami i laureatami wielu nagród za działalność naukową.

Pani Marek-Trzonkowska pochwaliła występ: „[Shen Yun] ludzi inspiruje i sprawia, że świat jest piękniejszy”. „Bardzo nam się podobało, to jest piękne widowisko” – dodała.

Powiedziała, że to ich dzieci jako pierwsze odkryły filmy z tancerzami Shen Yun w internecie i były zafascynowane trudnymi ruchami tanecznymi artystów. Po obejrzeniu występu na żywo powiedziała: „Jesteśmy pod dużym wrażeniem i bardzo nam się podobał występ”.

Pan Trzonkowski zgodził się i powiedział: „Gratulujemy! Super!”.

Państwo Trzonkowscy byli głęboko poruszeni po obejrzeniu opowieści tanecznej poświęconej grabieży organów od praktykujących Falun Gong, której dopuszcza się Komunistyczna Partia Chin. Pani Marek-Trzonkowska powiedziała: „Znamy historię Falun Gong. Pracowaliśmy też z chirurgiem, który pochodził z Chin i jest nam z powodu [grabieży organów] bardzo przykro. Rozumiemy ten problem i myślę, że jest to ważne, by o tym mówić”. Pan Trzonkowski był głęboko poruszony: „[To] wstrząsające”.

Misją Shen Yun jest odrodzenie starożytnej chińskiej kultury i wskrzeszenie tradycyjnych wartości. Pani Marek-Trzonkowska powiedziała, że podczas występu doświadczyła „głębokiej duchowości”.

Małżeństwo wyraziło swoją wdzięczność i złożyło najlepsze życzenia artystom Shen Yun. Pani Marek-Trzonkowska powiedziała: „Dziękujemy wam bardzo za to, co robicie. To jest ważne [i] piękne”. Pan Trzonkowski powiedział zachęcająco: „Tak trzymać!”.

Sztuka na najwyższym poziomie

Pan Daniel Kulaszewicz, przedstawiciel branży organizacji eventów, obejrzał występ Shen Yun wieczorem 18 marca. Pochwalił przedstawienie i przyrównał go do dzieła sztuki najwyższej jakości.

„Zdecydowanie [podobał mi się spektakl]. Najciekawsze według mnie były występy czysto taneczne. Aczkolwiek aktorsko też było bardzo interesująco” – powiedział pan Kulaszewicz.

W czasach gdy sztuki performatywne przeżywają kryzys, Shen Yun wypełnia sale teatralne do ostatniego miejsca. Pan Kulaszewicz zauważył ten fenomen i uznał spektakl Shen Yun za „bardzo udany”. „Zdecydowanie pod względem frekwencji [oceniam go] bardzo wysoko. Myślę, że jakościowo jak najwyżej”.

Przekazał, że najbardziej poruszył go utwór pt. „Żółte kwiaty”. Natomiast opowieść taneczna pt. „Restauracja” była dla niego najzabawniejsza i ujęła go swoim humorem.

Shen Yun wykorzystuje sztukę, by pokazać zarówno starożytne, jak i współczesne Chiny. Pan Kulaszewicz powiedział: „Bardzo mi się podoba [sposób, w jaki Shen Yun pokazuje tradycyjną kulturę] i podoba mi się podejście walki z tym aktualnym reżimem. Czyli to propagowanie kultury, a jednak w jakimś stopniu pokazywanie tylko z dobrej strony, czyli przeciw temu, co się teraz dzieje w Chinach”.

Wszyscy artyści Shen Yun praktykują Falun Dafa, kultywują wartości Prawdy, Życzliwości, Cierpliwości i pozostają niezłomni w swoich przekonaniach nawet w obliczu prześladowań ze strony Komunistycznej Partii Chin. Pan Kulaszewicz był tym bardzo poruszony: „Dla mnie to jest bardzo imponujące – to, co robią”.

Na koniec zwrócił się do artystów Shen Yun: „Życzę im samych sukcesów, wszystkiego, co najlepsze, i żeby mogli to jak najdłużej robić i pokazywać światu”.

Taniec jest niebiański

„Bardzo nam się podobało przedstawienie. Było niesamowicie kolorowe, bardzo zsynchronizowane, delikatnie przedstawione, cichutkie, co mnie bardzo zdziwiło” – pochwaliła występ Shen Yun pani Maura Kulbikowska, właścicielka firmy prawniczej. Pani Kulbikowskiej najbardziej podobały się opowieści taneczne „Żółte kwiaty” i „Rękawy pełne gracji”.

Pani Kulbikowska obejrzała występ Shen Yun z mamą i przyjaciółkami paniami Małgorzatą Bambrowicz, właścicielką agencji randkowej, i Olą Bambrowicz, psychodietetykiem.

„[Tancerze] są delikatni i tacy perfekcyjni. Każdy taniec, każdy ruch jest zsynchronizowany z całością. [Taniec jest] niebiański. Cudownie” – powiedziała mama pani Maury Kulbikowskiej, emerytowany doktor medycyny.

Pani Małgorzata Bambrowicz powiedziała, że największe wrażenie zrobiły na niej „kolorowe stroje”, a zaskoczyła „niesamowita synchronizacja wszystkich tancerzy” i również synchronizacja obrazu na ekranie z tańcem. „To też było niesamowite” – powiedziała.

Pani Ola Bambrowicz powiedziała: „Podobał mi się dwustrunowy instrument [erhu]. [Dźwięk tego instrumentu jest] piękny!”. Zauważyła, że artyści Shen Yun chcą „przekazać coś więcej niż tylko piękne show”.

Zauważyła również w przedstawieniu „tęsknotę za krajem, pięknym krajem. Takim krajem, który jest dobry dla ludzi i ludzie są dobrzy dla kraju”.

Pani Kulbikowska powiedziała, że dostrzegła głębsze przesłanie w spektaklu Shen Yun: „Zwłaszcza w piosenkach. […] Były [przedstawione opowieści zarówno] współczesne, jak i te sprzed tysięcy lat. [Było] o dobru, o życzliwości, o tym, że trzeba być dobrym. I [widać było] że [Shen Yun] chce to rozpowszechniać na całym świecie”.

Uwagę pani Oli Bambrowicz zwróciła praktyka Falun Dafa ukazana w opowieściach tanecznych ze współczesnych Chin. Dowiedziała się, że artyści Shen Yun kultywują tę duchową dyscyplinę.

Do powstania artykułu przyczynił się dziennikarz polskiej edycji Mikołaj Jaroszewicz.

„The Epoch Times” jest patronem medialnym Shen Yun Performing Arts. Od momentu powstania Shen Yun w 2006 roku z dumą zamieszczamy wywiady z widzami, w których opisują oni swoje wrażenia ze spektakli.

Tekst oryginalny link do artykułu: https://www.epochtimes.com/gb/24/3/19/n14205661.htm