Badanie: Setki tysięcy zakażonych COVID-19 w Wuhan w 2020 r. Pacjent zero pojawił się w październiku 2019 r.

Personel medyczny w odzieży ochronnej przybywa z pacjentem do szpitala Czerwonego Krzyża w Wuhan, prowincja Hubei, Chiny, 25.01.2020 r. (Hector Retamal/AFP via Getty Images)

Personel medyczny w odzieży ochronnej przybywa z pacjentem do szpitala Czerwonego Krzyża w Wuhan, prowincja Hubei, Chiny, 25.01.2020 r. (Hector Retamal/AFP via Getty Images)

Według dwóch najnowszych badań aż 968 800 osób w chińskim mieście Wuhan rozwinęło przeciwciała na COVID-19 do kwietnia 2020 roku, natomiast pierwszy przypadek zakażenia pojawił się między połową października a połową listopada 2019 roku.

Szacuje się, że 6,9 proc. osób z „próby przekrojowej populacji Wuhan wytworzyło przeciwciała przeciwko SARS-CoV-2, przy czym u 39,8 proc. tej populacji nastąpiła serokonwersja i powstały przeciwciała neutralizujące” – napisał chiński zespół naukowców w artykule opublikowanym w „The Lancet” 20 marca.

„Nasze wyniki określają przedział czasowy między połową października a połową listopada 2019 roku jako prawdopodobny okres, kiedy pierwszy przypadek SARS-CoV-2 pojawił się w prowincji Hubei” – napisał amerykański zespół naukowców w artykule opublikowanym w internetowym wydaniu magazynu „Science” 18 marca.

Wyniki obu zespołów naukowych ujawniły dane, które różnią się od informacji przekazanych przez chiński reżim.

Chiński reżim utrzymuje, że pierwszy przypadek COVID-19 pojawił się 31 grudnia 2019 roku. Natomiast transmisja z człowieka na człowieka wirusa KPCh (Komunistycznej Partii Chin), który jest przyczyną choroby COVID-19, została potwierdzona przez partię 20 stycznia 2020 roku. Reżim podał ostateczną liczbę zakażeń w Wuhan 17 kwietnia 2020 roku i stwierdził, że łącznie zostały zakażone 50 333 osoby, co stanowi mniej niż 6 proc. analizowanej liczby.

W ciągu ostatnich kilku miesięcy wiele krajów skrytykowało pekiński reżim za początkową nieudolną reakcję na wirusa KPCh oraz późniejsze pomniejszanie skali epidemii, co doprowadziło do rozprzestrzenienia się wirusa na świat.

Ten obraz z elektronowego mikroskopu skaningowego pokazuje wirusa KPCh (okrągłe żółte kropki), wyłaniającego się z powierzchni komórek wyhodowanych w laboratorium. Pokazany wirus został wyizolowany od pacjenta z USA. Zdjęcie opublikowane 19.02.2020 r. (fot. <a href="https://www.niaid.nih.gov/news-events/new-coronavirus-stable-hours-surfaces">NIAID-RML</a>, <a href="https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/">CC BY 2.0</a>)

Ten obraz z elektronowego mikroskopu skaningowego pokazuje wirusa KPCh (okrągłe żółte kropki), wyłaniającego się z powierzchni komórek wyhodowanych w laboratorium. Pokazany wirus został wyizolowany od pacjenta z USA. Zdjęcie opublikowane 19.02.2020 r. (fot. NIAID-RML, CC BY 2.0)

Liczba zakażeń

Trzydziestu chińskich naukowców wspólnie badało stan zakażenia wirusem KPCh w Wuhan w ramach badania dla magazynu „Lancet”.

Badanie opiera się na danych pochodzących od 9542 osób mieszkających w 100 wspólnotach w całym Wuhan, które jest stolicą prowincji Hubei oraz strefą zero pandemii wirusa KPCh. Próbki krwi pobrano 14 i 15 kwietnia 2020 roku.

Wyniki pokazały, że 6,92 proc. populacji zostało zainfekowanych wirusem KPCh, gdzie 82,1 proc. zainfekowanych było bezobjawowymi nosicielami. Wśród zainfekowanej grupy 39,8 proc. miało we krwi przeciwciała neutralizujące, co oznacza, że po zarażeniu się byli odporni na wirusa KPCh.

W styczniu 2020 roku przed wprowadzeniem zakazu podróżowania z 23 stycznia [2020 r.], ok. 5 milionów mieszkańców uciekło z 14-milionowego Wuhan. W oparciu o wskaźnik zakażeń, który wynosi 6,92 proc. populacji, można wywnioskować, że od 622 800 do 968 800 osób mogło zostać zarażonych wirusem KPCh do kwietnia 2020 roku.

W kwietniu 2020 w Wuhan mieszkali ci ludzie, którzy w styczniu i lutym przeżyli tam szczyt epidemii. Istnieje prawdopodobieństwo, że osoby, które opuściły miasto w styczniu, miały COVID-19, ponieważ z badania opublikowanego w magazynie „Science” wynika, że pierwszy przypadek najpewniej pojawił się w październiku roku 2019.

Ten obraz z elektronowego mikroskopu skaningowego pokazuje wirusa KPCh (okrągłe żółte kropki), wyłaniającego się z powierzchni komórek wyhodowanych w laboratorium. Pokazany wirus został wyizolowany od pacjenta z USA. Zdjęcie wykonane i pokolorowane w NIAID Rocky Mountain Laboratories (RML) w Hamilton, Montana (fot. <a href="https://www.flickr.com/photos/niaid/49557785797/in/album-72157712914621487/">NIAID-RML</a>, <a href="https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/">CC BY 2.0</a>)

Ten obraz z elektronowego mikroskopu skaningowego pokazuje wirusa KPCh (okrągłe żółte kropki), wyłaniającego się z powierzchni komórek wyhodowanych w laboratorium. Pokazany wirus został wyizolowany od pacjenta z USA. Zdjęcie wykonane i pokolorowane w NIAID Rocky Mountain Laboratories (RML) w Hamilton, Montana (fot. NIAID-RML, CC BY 2.0)

Pierwszy przypadek

Badacze z San Diego School of Medicine na Uniwersytecie Kalifornijskim wraz z kolegami po fachu z Uniwersytetu w Arizonie oraz Illumina Inc. opublikowali w magazynie „Science” badanie dotyczące pierwszego na świecie możliwego przypadku zachorowania na COVID-19, które zostało przeprowadzone za pomocą narzędzi do datowania molekularnego i symulacji epidemiologicznych.

Badanie wykazało, że wirus KPCh to odzwierzęcy koronawirus, co oznacza, że jest on przenoszony z nieznanego żywiciela zwierzęcego na ludzi. Jednak z kilkunastu badań przeprowadzonych przez naukowców w ubiegłym roku wynika, że jest mało prawdopodobne, by targ owoców morza Huanan w Wuhan – który według chińskiego reżimu był strefą zero – był miejscem, w którym zwierzę przenosiło wirusa na ludzi.

„Użyliśmy filodynamiki bayesowskiej do zrekonstruowania zasadniczych procesów koalescencji” – stwierdzili naukowcy i dodali, że przeanalizowali 583 kompletne genomy wirusa KPCh, których próbki pobrano w Chinach.

Dzięki połączeniu badania różnorodności genetycznej wirusa KPCh z najwcześniej zgłoszonymi przypadkami oraz wynikami innych badań dotyczących rozprzestrzeniania się wirusa KPCh w Wuhan przed lockdownem z 23 stycznia 2020 roku, naukowcy szacują, że pierwszy przypadek COVID-19 pojawił się już w październiku 2019 roku.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), a także naukowcy z kilku krajów badają pochodzenie wirusa. Aby lepiej zrozumieć środowisko, w którym wybuchła epidemia, WHO wysłało zespół do Chin, który przeprowadził badania w lutym. Zespół nie opublikował jeszcze swojego raportu (raport został opublikowany 30 marca br. – przyp. redakcji) .

Tekst oryginalny ukazał się w anglojęzycznej edycji „The Epoch Times” dnia 2021-03-20, link do artykułu: https://www.theepochtimes.com/studies-hundreds-of-thousands-infected-with-covid-19-in-wuhan-in-2020-patient-zero-emerged-october-2019_3741748.html

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję