Zrzuty marchwi i batatów jako ratunek dla australijskich zwierzaków, które przetrwały pożary

Na zdjęciu udostępnionym przez New South Wales National Parks and Wildlife Service skalniak jedzący marchewki ze zrzutów jedzenia dokonywanych przez NSWNP&WS w Nowej Południowej Walii, Australia, 11.01.2020 r. (HANDOUT/PAP/EPA)

Na zdjęciu udostępnionym przez New South Wales National Parks and Wildlife Service skalniak jedzący marchewki ze zrzutów jedzenia dokonywanych przez NSWNP&WS w Nowej Południowej Walii, Australia, 11.01.2020 r. (HANDOUT/PAP/EPA)

Wyobraźcie sobie uroczego skalniaka brązowoogonowego z zabawnym pękiem włosów na czubku długiego ogona i czarnymi, włochatymi stopami. Ten lubujący się w skalistych terenach torbacz z rodziny kangurowatych nie najgorzej radzi sobie w warunkach suszy, jeśli ta nie ciągnie się zbyt długo, i nawet pożary zazwyczaj udaje mu się przetrwać.

Jednak spustoszenia, jakie niesie żywioł ognia, odbierają mu dostęp do źródeł naturalnego pokarmu. Co mają zrobić nasi bracia mniejsi, gdy w brzuchu burczy, a dookoła widać zgliszcza? Zwierzęta nie mogły zostać z tym same. Postanowiono je wesprzeć i zawieźć im obfitą porcję pokarmu. Jedzenie przetransportowano głównie helikopterami, ale jak informuje rzecznik National Parks and Wildlife Service, także drogą lądową. Ponad dwa tysiące kilogramów smakowicie wyglądającej marchwi i batatów trafiło do zwierząt w ramach „Operation Rock Wallaby”, zleconej przez rząd australijskiego stanu Nowa Południowa Walia. Zapowiedziano kolejne dostawy.

Torbacze są smakoszami wielu pokarmów i nie wybrzydzają

Podstawą diety skalniaków brązowoogonowych są trawy porastające wzgórza i parowy górskie, ale nie omieszkają one posilić się liśćmi, turzycami, korą drzewa, paprociami i korzonkami. Oprócz nasion i kwiatów w ich upodobania kulinarne trafiają też owoce. Na fotograficznych relacjach z akcji widać, że zrzucone menu przypadło im do gustu.

Rząd Nowej Południowej Walii ma nadzieję, że dowóz żywności w środku australijskiego kryzysu pożarów buszu zaspokoi głód skalniaków i pomoże przetrwać trudny czas zagrożonej wyginięciem populacji.

Młody skalniak purpurowoszyi jest karmiony w Taronga Zoo's Wildlife Hospital, Sydney, Australia, 14.01.2020 r. (BIANCA DE MARCHI/PAP/EPA)

Młody skalniak purpurowoszyi jest karmiony w Taronga Zoo’s Wildlife Hospital, Sydney, Australia, 14.01.2020 r. (BIANCA DE MARCHI/PAP/EPA)

Jak podano, do sześciu kolonii skalniaków zamieszkujących w dolinach Capertee i Wolgan dostarczono 1000 kg marchwi i batatów, taka sama porcja pożywienia dotarła do pięciu siedlisk torbaczy w Parku Narodowym Yengo. Nie pominięto skalniaków z Kangaroo Valley, tam również zaserwowano 100 kg warzyw.

Podobnej pomocy udzielono w Jenolan Karst Conservation Reserve, a także w Parkach Narodowych Curracabundi i Oxley Wild Rivers. Spragnionym zwierzętom zapewniono również dostęp do wody.

Osierocone kangury i skalniaki leżą w wózeczku w Australia Zoo Wildlife Hospital, miejscowość Beerwah w stanie Queensland, Australia, 15.01.2020 r. (DARREN ENGLAND/PAP/EPA)

Osierocone kangury i skalniaki leżą w wózeczku w Australia Zoo Wildlife Hospital, miejscowość Beerwah w stanie Queensland, Australia, 15.01.2020 r. (DARREN ENGLAND/PAP/EPA)

Ocalić skalniaki

Matt Kean, minister energii i środowiska Nowej Południowej Walii, zauważył, że z powodu trwającej suszy skalniaki już były pod wpływem stresu, na skutek czego bez wsparcia po pożarach nie dałyby sobie rady. Jak powiedział, ze wstępnych ustaleń wynika, że w niedawnych pożarach spłonęły siedliska kilku populacji skalniaków.

Zaznaczył, że te torbacze, chociaż przeważnie udaje im się przeżyć tego rodzaju kataklizm, kompletnie nie radzą sobie w środowisku pozbawionym przez ogień zasobów naturalnego pokarmu. Zdaniem ministra dostarczanie pożywienia to kluczowa strategia, która może pomóc ocalić skalniaki zagrożone wyginięciem.

Matt Kean, oświadczył, że dopóki przyroda zapewniająca zwierzętom pożywienie w pełni się nie zregeneruje, skalniaki mogą liczyć na dostawy pożywienia i wody.

Źródła: sunnyskyz.com, HuffPost, Daily Mail, Kopalnia Wiedzy, Wikipedia.

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję