Według australijskich władz od poniedziałku w pożarach zginęło osiem osób

Wypalony busz wokół autostrady Princes Highway w Ulladulla, Nowa Południowa Walia, Australia, prawdopodobnie 2.01.2020 r. Omyłkowo podana data 2.12.2020 r. (HEATHER MCNAB/PAP/EPA)

Wypalony busz wokół autostrady Princes Highway w Ulladulla, Nowa Południowa Walia, Australia, prawdopodobnie 2.01.2020 r. Omyłkowo podana data 2.12.2020 r. (HEATHER MCNAB/PAP/EPA)

Od poniedziałku w australijskich stanach Nowa Południowa Walia i Wiktoria zginęło w pożarach lasów co najmniej osiem osób, a 18 jest zaginionych – poinformowały w czwartek władze. Rząd Nowej Południowej Walii nakazał turystom opuszczenie dużej części wybrzeża.

Kłęby dymu podczas pożaru w powiecie East Gippsland, stan Wiktoria w Australii, zdjęcie udostępnione przez Departament Środowiska, Ziemi, Wody i Planowania, ang. Department of Environment, Land, Water & Planning, regionu Gippsland w Australii, 2.01.2020 r. (DELWP GIPPSLAND HANDOUT/PAP/EPA)

Kłęby dymu podczas pożaru w powiecie East Gippsland, stan Wiktoria w Australii, zdjęcie udostępnione przez Departament Środowiska, Ziemi, Wody i Planowania, ang. Department of Environment, Land, Water & Planning, regionu Gippsland w Australii, 2.01.2020 r. (DELWP GIPPSLAND HANDOUT/PAP/EPA)

Pożary lasów zniszczyły w tym tygodniu ponad 400 domów.

Władze nakazały opuszczenie kilku miast na południowo-wschodnim wybrzeżu, często odwiedzanym przez turystów w czasie trwającego właśnie w Australii sezonu urlopowego.

Rząd Nowej Południowej Walii ogłosił, że od piątku będzie tam obowiązywał stan wyjątkowy. Dzięki temu władze będą miały możliwość m.in. przymusowego ewakuowania ludzi.

W drodze na południowe wybrzeże jest pięć wojskowych śmigłowców. Mają one wspierać strażaków i dostarczać m.in. wodę i paliwo. Będą też wykorzystywane do ewakuowania osób rannych, starszych i dzieci.

W czwartek do miejscowości Mallacoota, w której tysiące ludzi były od poniedziałku uwięzione na plaży, przypłynął należący do wojska okręt, który ma pomóc w ewakuacji. „Sądzimy, że jest tam ok. 3 tys. turystów i tysiąc mieszkańców. Nie wszyscy będą chcieli opuścić to miejsce, nie wszyscy mogą jednocześnie zmieścić się na okręcie” – powiedział premier stanu Wiktoria Daniel Andrews.

Premier Australii Scott Morrison powiedział w czwartek, że pożary będą trwały „wiele, wiele miesięcy”. „W przeciwieństwie do powodzi, po której woda opada, takie pożary trwają i będą trwały, aż spadnie porządny deszcz” – stwierdził.

W środę dziesiątki tysięcy turystów opuściły kurorty, do których zbliżają się pożary. Należące do wojska okręty i śmigłowce ewakuowały tysiące ludzi uwięzionych przez ogień.

Na zagrożonych terenach przed supermarketami i stacjami benzynowymi ustawiają się długie kolejki, z półek znikają podstawowe produkty, takie jak chleb i mleko – informuje Reuters. Ponad 50 tys. ludzi jest pozbawionych prądu, w części miast nie ma dostępu do wody pitnej.

Na zdjęciu udostępnionym przez Królewską Marynarkę Wojenną Australii, ang. Royal Australian Navy, widoczny okręt HMAS Choules opuszczający bazę Fleet Base East Kuttabul, by udzielić pomocy podczas pożarów buszu w stanie Wiktoria, Sydney, Australia, 1.01.2020 r., opublikowane 2.01.2020 r. (BENJAMIN RICKETTS HANDOUT/PAP/EPA)

Na zdjęciu udostępnionym przez Królewską Marynarkę Wojenną Australii, ang. Royal Australian Navy, widoczny okręt HMAS Choules opuszczający bazę Fleet Base East Kuttabul, by udzielić pomocy podczas pożarów buszu w stanie Wiktoria, Sydney, Australia, 1.01.2020 r., opublikowane 2.01.2020 r. (BENJAMIN RICKETTS HANDOUT/PAP/EPA)

Meteorolodzy przewidują, że w sobotę temperatury wzdłuż południowego wybrzeża Australii przekroczą 40 st. C.

Od października 2019 roku w pożarach lasów w Australii zginęło w sumie 17 osób. Ogień zniszczył ok. 4 mln ha buszu i ponad 1000 domów.

Źródło: PAP.

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję