Tysiące wydań z różnych okresów i zakątków naszej planety, prawdziwy koktajl wiedzy, otwarty dla każdego czytelnika. Na zdjęciu barokowa Biblioteca Joanina na Uniwersytecie w Coimbrze, Portugalia (Trishhhh – Flickr: DSC_5156, CC BY 2.0 / Wikimedia)
Zawsze, gdy tam wchodzę, wydaje mi się, że wkraczam w zupełnie inną przestrzeń.
W czytelniach panuje wszechogarniająca cisza, słychać jedynie od czasu do czasu szelest kartek, skrzypiące krzesło lub podłogę. Milkną telefony, w powietrzu unosi się zapach starych, pełnych sepii woluminów oraz nowo wydrukowanych, jeszcze prawie gorących książek. Tysiące wydań z różnych okresów i zakątków naszej planety, prawdziwy koktajl wiedzy, otwarty dla każdego czytelnika. Miliony słów, myśli, poglądów zamkniętych w książkach, z których korzystają pokolenia. Kto wie, kto czytał księgę przede mną i do czego go natchnęła? Moim zdaniem w zdigitalizowanej, nowatorskiej rzeczywistości, wypierającej papierowe wersje książek, biblioteki potrafią zachwycać.
Ich niecodzienną urodę udowadnia i dokumentuje fotograf Massimo Listri, który przez ponad 30 lat odwiedzał i fotografował najpiękniejsze biblioteki świata.
Miliony słów, myśli, poglądów zamkniętych w książkach, z których korzystają pokolenia. Na zdjęciu sala barokowa biblioteki opactwa św. Galla (Stiftsbibliothek St. Gallen – Transferred from de.wikipedia to Commons., CC BY-SA 3.0 / Wikimedia)
Ogólnodostępne skarby wiedzy i dziedzictwa kulturowego
Dzięki tej niezwykłej podróży stworzył wizualną opowieść o wyjątkowych miejscach. Uwiecznił biblioteki, od średniowiecznych do XIX-wiecznych instytucji, przez prywatne zbiory, aż po monastyczne kolekcje.
Celem jego projektu było pokazanie, że biblioteki tworzono od setek lat, są niezwykle cenne dla kultury i społeczeństwa, a z ich dobrodziejstwa może skorzystać każdy, kto tylko zechce.
Atmosfera, której warto doświadczyć
Każda zapisała odrębną kartę o przeszłości, są śladem wciąż tworzącej się historii. Wiele z nich przetrwało najazdy i rabunki. Z pewnością ich mury kryją wiele tajemnic, o których być może nigdy już się nie dowiemy.
Biblioteki tworzono od setek lat, są niezwykle cenne dla kultury i społeczeństwa, a z ich dobrodziejstwa może skorzystać każdy, kto tylko zechce. Na zdjęciu biblioteka w nieoznaczonej lokalizacji (MichaelDBeckwith / Pixabay)
Znakomita większość bibliotek pochodzi z państw ze Starego Kontynentu, np. z Czech, Litwy, Irlandii, Watykanu, Hiszpanii, Austrii, Niemiec, Włoch, Portugalii, ale w poszukiwaniu pięknych bibliotek artysta fotografik udał się także m.in. na Tajwan, do Indii, Australii, Peru i Meksyku.
Wśród fotografii znajdziemy zdjęcia m.in. Real Gabinete Português de Leitura w Brazylii, założonej przez stowarzyszenie imigrantów politycznych z Portugalii, której otwarcia 10 września 1887 roku dokonała Izabela, córka Cesarza Brazylii Piotra II, oraz jej mąż Gaston Orleański, hrabia d’Eu.
Wnętrze głównej sali Real Gabinete Português de Leitura w Rio de Janeiro, Brazylia (Por Mayumi Ishikawa from JAPAN – リオの幻想図書館 Real Gabinete Portugues de Leitura, CC BY-SA 2.0 / Wikimedia)
Wybrane prace zostały wydane w albumie „The World’s Most Beautiful Libraries”, część zdjęć można obejrzeć także na stronie autora.
Od nas zależy, czy biblioteki będą tętniły czytelniczym życiem, czy zamienią się jedynie w muzea, skanseny, gdzie ogląda się eksponaty. Skoro jednak przetrwały tyle lat, a ponadto starają się iść z duchem czasu, wciąż poszerzając swoje zbiory także o kolekcje audiowizualne i e-booki, miejmy nadzieję, że będą przyciągać swą unikatową atmosferą kolejne pokolenia.
Źródła: Massimo Listri, BBC.com, Cuda Świata, fpiec.pl.
