Dzięki prawdziwej przyjaźni łączącej Polskę i Stany Zjednoczone możemy ze spokojem patrzeć na następne stulecie naszych relacji; mamy nadzieję, że będzie tak owocne, jak to pierwsze – powiedział w czwartek w Warszawie szef MSZ Jacek Czaputowicz, odnosząc się do setnej rocznicy polsko-amerykańskich stosunków dyplomatycznych.
Ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher akcentowała z kolei wpływ współczesnego strategicznego partnerstwa między naszymi krajami na bezpieczeństwo energetyczne, rozwój gospodarczy oraz bezpieczeństwo. USA nigdy nie zrezygnowały z wolności i niezależności jako prawa i przeznaczenia polskiego narodu, i nigdy tego nie zrobimy – zapewniła.
Jak podkreślił minister, otwierając w Warszawie sympozjum poświęcone stuleciu relacji dyplomatycznych Polski i Stanów Zjednoczonych, Amerykanie odegrali „kluczową rolę w wysiłkach Polski, aby odzyskać niepodległość po okresie zaborów”. Wspomniał w tym kontekście m.in. o „14 punktach” Woodrowa Wilsona i jego współpracy z Ignacym Paderewskim, która „zaowocowała wymianą pierwszych posłów” między Warszawą a Waszyngtonem.
Czaputowicz nawiązał również do innych obchodzonych w bieżącym roku ważnych dla Polski rocznic – 20-lecia członkostwa w NATO, 15. rocznicy wstąpienia do UE oraz 30-lecia wyborów 4 czerwca, które – jak mówił – „przypieczętowały zwycięstwo ‘Solidarności’ nad komunizmem i sprowadziły Polskę na drogę wolności i demokracji”.
Polityk zaznaczył, że przemiany w Polsce odbyły się przy „silnym wsparciu administracji amerykańskiej dla ‘Solidarności’ i opozycji demokratycznej w Polsce”. – Chciałbym podziękować naszym partnerom amerykańskim za ich wsparcie wówczas i podczas całego okresu transformacji – oświadczył. Szef dyplomacji zaakcentował w tym kontekście w szczególności znaczenie wsparcia politycznego i finansowego dla „Solidarności” ze strony byłego prezydenta USA Ronalda Reagana.
USA nigdy nie zrezygnowały z wolności i niezależności jako prawa i przeznaczenia polskiego narodu, i nigdy tego nie zrobimy
— ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Georgette Mosbacher
– Jego silne potępienie stanu wojennego […] i konsekwentna polityka stosowania coraz twardszej linii przeciwko imperium zła doprowadziła do upadku bloku sowieckiego i końca podziału na Wschód i Zachód; Polacy nigdy nie zapomną przyjaźni prezydenta Reagana w tych czasach i jego bezcennego wsparcia w budowie wolnej, nowoczesnej Polski – powiedział Czaputowicz.
Jak zaznaczył, relacje Warszawa–Waszyngton zamieniły się od tego czasu w „prawdziwą przyjaźń”. – Mając to na względzie, możemy na pewno bezpiecznie patrzeć w następne stulecie polsko-amerykańskich relacji, mając nadzieję, że będzie tak owocne, jak pierwsze – stwierdził szef MSZ.
Głos podczas inauguracji sympozjum zabrała również ambasador USA w Warszawie Georgette Mosbacher, która podkreśliła, że droga Polski od niewoli do wolności „nie była łatwa”, wskazując, że 20 lat po odzyskaniu niepodległości stała się ona „epicentrum największego cierpienia w historii człowieka”, a przez kolejne 45 lat – „musiała walczyć z plagą komunizmu”.
– Odporność Polaków, jak również heroiczne działania „Solidarności” pod wodzą Lecha Wałęsy, doprowadziły do zrzucenia tego jarzma komunistycznego – mówiła Mosbacher. Równocześnie – jak dodała – prezydenci USA Ronald Reagan i George H.W. Bush „zasiali pomysł wolnej, demokratycznej Polski w sercach Amerykanów”, a amerykańskie wsparcie pomogło w polskim marszu do wolności.
– Strategiczne partnerstwo pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Polską wpływa na bezpieczeństwo energetyczne, rozwój naszych gospodarki, jak również współpracy militarnej. Dzisiaj Polska jest jednym z najważniejszych sojuszników Ameryki, cenionym członkiem NATO i dumnym członkiem UE – wskazała ambasador.
– USA nigdy nie zrezygnowały z wolności i niezależności jako prawa i przeznaczenia polskiego narodu, i nigdy tego nie zrobimy – podkreśliła.
Autor: Marceli Sommer, PAP.