Wiceszef MSWiA: Usunięto nieścisłość w tzw. e-dowodach osobistych

MSWiA poinformowało o usunięciu błędu w e-dowodach. Błąd polegał na niezapisaniu w nowych dokumentach danych wymaganych przez ustawę. Na zdjęciu ilustracyjnym budynek MSWiA w Warszawie (Wistula – praca własna, zdjęcie modyfikowane, CC BY 3.0 / <a href="https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=15474695">Wikimedia</a>)

MSWiA poinformowało o usunięciu błędu w e-dowodach. Błąd polegał na niezapisaniu w nowych dokumentach danych wymaganych przez ustawę. Na zdjęciu ilustracyjnym budynek MSWiA w Warszawie (Wistula – praca własna, zdjęcie modyfikowane, CC BY 3.0 / Wikimedia)

Z pełnym sukcesem wdrożona została poprawka usuwająca nieścisłość formalno-techniczną przy personalizacji dowodów osobistych z warstwą elektroniczną – poinformował wiceszef MSWiA Sylwester Tułajew. Błąd polegał na niezapisaniu w nowych dokumentach danych wymaganych przez ustawę.

„Z pełnym sukcesem wdrożona została poprawka usuwająca nieścisłość formalno-techniczną przy personalizacji dowodów osobistych z warstwą elektroniczną. Dziękuję całemu zespołowi z CPD, @MSWiA_GOV_PL, @PWPW_SA i @MC_GOV_PL” – napisał na Twitterze Sylwester Tułajew. Podkreślił, że wydawane dotychczas dowody osobiste z warstwą elektroniczną są ważne i w pełni funkcjonalne.

Nieścisłość polegała na tym, że w warstwie elektronicznej nowych dokumentów nie zapisano wymaganych przez ustawę danych, a mianowicie imion rodziców i nazwiska rodowego. O problemie jako pierwsze informowało RMF FM, które podawało też, że wyprodukowano ok. 750 tys. takich dokumentów. Resort spraw wewnętrznych i administracji po tych doniesieniach uspokajał, że wszystkie wydane dowody zachowują wszelką funkcjonalność. Zapewniał jednocześnie, że wszyscy, którzy zechcą wymienić dokumenty, będą mogli to zrobić bezpłatnie.

W lipcu ówczesna szefowa MSWiA Elżbieta Witek wyjaśniała, że e-dowody nie są wadliwe. Przyznała jednak, że są „inne, niż mówiła ustawa”. „One są ważne, chcę tutaj uspokoić – naprawdę – żeby nie wprowadzać takiego zamętu wśród obywateli, że mają dowód, który jest wadliwy. On nie jest wadliwy, on zawiera nieścisłość w stosunku do tego, co mówiła ustawa, i my tę nieścisłość naprawiamy” – zapewniła.

Jednocześnie wiceszef resortu Sylwester Tułajew informował, że osoby odpowiedzialne „za wdrożenie tego ze strony PWPW zostały odsunięte – mówimy tu o jednej osobie, która została odsunięta, i drugiej osobie, która została zwolniona”.

Wydawanie dowodów z warstwą elektroniczną rozpoczęło się w marcu 2019 roku i ma się zakończyć w 2029 roku. Dotychczasowe dowody osobiste zachowują ważność do upływu określonych w nich terminów.

E-dowody mają usprawnić komunikację obywateli z administracją, służbą zdrowia i podmiotami komercyjnymi. Pozwalają m.in. na to, by każdy dokument elektroniczny wysyłany do urzędu, np. wniosek o odpis aktu stanu cywilnego, zgłoszenie zameldowania, sygnować podpisem elektronicznym.

W warstwie elektronicznej dowodu są dane posiadacza, w tym fotografia zapisana w wersji elektronicznej jako zdjęcie biometryczne (aplikacja ICAO). Tym samym jest to dokument podróży zgodny z wymaganiami Organizacji Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego i dzięki temu, jak wskazuje MSWiA, posiadacz takiego dowodu może być np. szybciej i sprawniej obsłużony na lotnisku.

Dowody osobiste z warstwą elektroniczną są wydawane m.in. w Austrii, Belgii, Chorwacji, Portugalii, Estonii, Finlandii, Francji, Hiszpanii, Niemczech, Szwecji, a także na Litwie, Węgrzech i we Włoszech. Najczęściej są wykorzystywane do potwierdzania tożsamości i uwierzytelniania oraz do składania podpisu elektronicznego.

Autor: Marcin Chomiuk, PAP.

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję