W upalne dni zostawmy pracę w ogrodzie i przy domu na wieczór lub godziny poranne – powiedział PAP prof. Paweł Ptaszyński z Centralnego Szpitala Klinicznego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Kardiolog zaapelował o rozwagę i ostrożność przede wszystkim do osób starszych i przewlekle chorych.
„Generalnie trzeba powiedzieć, że z upałami nie ma żartów. Oczywiście dla osób młodych i zdrowych okres lata to czas relaksu, wakacji, aktywności. Uważać powinny przede wszystkim osoby starsze i przewlekle chore. W trakcie upałów odradzamy im wychodzenie na słońce – zwłaszcza w godzinach południowych. Ta wysoka temperatura ‘nie jest fajna’, gdy ktoś ma problemy z sercem czy krążeniem. Bardzo niekomfortowe mogą być np. podróże komunikacją miejską, a korzysta z niej wielu seniorów” – powiedział w rozmowie z PAP prof. Ptaszyński.
Dodatkowo zaapelował o zrezygnowanie w tym okresie ze słodkich gazowanych napojów. One nie gaszą pragnienia i nie nawadniają organizmu.
„Trzeba pić wodę i to ok. litr więcej niż zwykle. Normą powinny być trzy litry, a nawet nieco ponad. Dodatkowo powinno to być rozłożone równomiernie na cały dzień. Pamiętajmy, aby woda nie była lodowata. Najlepsza jest w temperaturze nieco niższej niż pokojowa. Czasami orzeźwienie przynosi jednak nawet wypicie ciepłej herbaty” – wskazał ekspert.
Prof. Ptaszyński przyznał, że dla osób zmagających się z niewydolnością serca, bilans płynów jest bardzo istotny.
„Te osoby wiedzą, że muszą w upały kontrolować swoje zdrowie i sygnały z organizmu. Wiedzą, kiedy przybywa im wagi w związku z zastojem płynów w organizmie” – powiedział.
Dla osób aktywnych, lubiących sport zalecił treningi w godzinach porannych lub wieczorem.
„Co to za frajda jechać rowerem, gdy w słońcu jest 35 stopni?” – zapytał retorycznie.
Gdy przebywamy w domu, zdaniem kardiologa, warto zadbać o to, aby był w nim cień albo półcień.
„Korzystajmy z zasłon, żaluzji. Dbajmy jednak także z drugiej strony o odpowiednią wentylację. Gdy coś potrzebujemy zrobić w ogrodzie, czy przy domu – zróbmy to albo bardzo wcześnie rano, albo wieczorem. Nie kopmy i nie pielmy w ogródku w południe. Upały dla wielu osób są groźniejsze, niż się wydaje” – powiedział prof. Ptaszyński.
Autor: Tomasz Więcławski, PAP.