Premierowy pokaz polskiej wersji filmu „Letter from Masanjia”

(Film z polskimi napisami)

18 czerwca w Stowarzyszeniu Dziennikarzy Polskich przy ul. Foksal 3/5 w Warszawie o godzinie 19.00 odbędzie się premiera polskiej wersji filmu „Letter from Masanjia” (pol. „List z Masanjia”). Jest to dokument opowiadający wstrząsającą historię chińskiego więźnia politycznego Suna Yi, który przetrzymywany i torturowany w niesławnym obozie pracy w Masanjia, pisze list SOS i wrzuca go do pudełka „Made in China” z dekoracjami na Halloween, które więźniowie w niewolniczych warunkach muszą produkować.

Notka trafia do Julie Keith, matki dwójki dzieci mieszkającej na przedmieściach Portland w Stanach Zjednoczonych. Ze zgniecionej kartki, która podróżowała 5000 mil, Julie dowiaduje się, jak Sun Yi został uwięziony za swoje przekonania duchowe i jak jest poddawany torturom i praniu mózgu. Wiadomość Suna staje się bardzo głośna i w cudowny sposób przyczynia się do zamknięcia tego obozu pracy. Jednak cała historia daleka jest od zakończenia.

Zdobywca nagrody i kanadyjski reżyser Leon Lee nie ma prawa wstępu do swojej ojczyzny ze względu na swoje filmy, które traktują o naruszeniach praw człowieka w Chinach. Właśnie dlatego w „Liście z Masanjia” poprzez Skype uczy Suna Yi używania kamery. Przez ponad rok Sun Yi w sekrecie nagrywa swoje codzienne życie jako obrońcy praw człowieka, które doprowadza go do starcia z chińskimi władzami. W tym samym czasie, w Portland, Julie Keith zmaga się z własnymi problemami jako osoba, która właśnie została uwikłana w tę sprawę. Razem ci wyjątkowi bohaterowie ujawniają wciąż trwające prześladowania w Chinach, skierowane przeciwko milionom ludzi, których ideologia odróżnia się od tej wyznawanej przez chińskie władze.

Podczas gdy Komunistyczna Partia Chin eksportuje za granicę wizerunek łagodnej pandy oraz promuje się jako kapitalistyczny raj, prawda jest zgoła inna. Masowe prześladowania, jakie mają miejsce w Chinach, nie są często poruszane przez środowiska międzynarodowe ze względu na daleko sięgające wpływy partii. „List z Masanjia” pozwala widzowi na unikatowe doświadczenie z pierwszej ręki, co to znaczy być prześladowanym przez partię komunistyczną za swoją wiarę.

Sun Yi w „Liście z Masanjia” (Flying Cloud Productions)

Sun Yi w „Liście z Masanjia” (Flying Cloud Productions)

Dużym wyzwaniem w dziedzinie filmów dokumentalnych opowiadających o łamaniu praw człowieka jest zaangażowanie widza w problem, który go bezpośrednio nie dotyczy. „List z Masanjia” radzi sobie z tym wyzwaniem w sposób wyjątkowo efektywny. Film ten trafia wprost do serca poprzez bezpośrednią narrację głównego bohatera.

Sun Yi stara się prowadzić wraz ze swoją żoną normalne życie. Jednocześnie w swoim postępowaniu kieruje się zasadami Prawdy, Życzliwości i Cierpliwości. To, co w zachodnim świecie byłoby uosobieniem człowieczeństwa, w społeczeństwie rządzonym przez komunistyczny reżim w Chinach, jest brutalnie tłumione. Indywidualna historia Suna Yi wywiera często większe wrażenie niż statystyki ofiar KPCh, z którymi ze względu na ich bezosobową naturę trudno jest się identyfikować.

M.J., źródło: Letter from Masanjia.

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję