![Niektóre przedmioty codziennego użytku nabierają z biegiem lat nowej wartości. Według belgijskiej gazety tak dzieje się z niektórymi telefonami komórkowymi. Zdjęcie ilustracyjne (<a href="https://pixabay.com/pl/users/bru-no-1161770/?utm_source=link-attribution&utm_medium=referral&utm_campaign=image&utm_content=2920775">Bruno /Germany</a> / <a href="https://pixabay.com/pl//?utm_source=link-attribution&utm_medium=referral&utm_campaign=image&utm_content=2920775">Pixabay</a>)](https://epochtimes.pl/wp-content/plugins/lazy-load/images/1x1.trans.gif)
Niektóre przedmioty codziennego użytku nabierają z biegiem lat nowej wartości. Według belgijskiej gazety tak dzieje się z niektórymi telefonami komórkowymi. Zdjęcie ilustracyjne (Bruno /Germany / Pixabay)
Przeszukaj swoje szuflady, bo możesz być bogaty, nawet o tym nie wiedząc – napisał belgijski dziennik „Le Soir”, informując, iż niektóre stare telefony komórkowe stały się przedmiotami kolekcjonerskimi i trzeba za nie zapłacić nawet 40 tys. euro.
Niektóre przedmioty codziennego użytku nabierają z biegiem lat nieocenionej wartości. Jak zauważa belgijska gazeta, nawet niektóre meble z Ikei stały się teraz prawdziwymi obiektami kolekcjonerskimi, które entuzjaści designu wykupują na sali aukcyjnej.
„Wbrew wszelkim oczekiwaniom dzieje się tak również z niektórymi telefonami komórkowymi, […] niektórzy entuzjaści polują na nie na pchlich targach lub w serwisie eBay” – czytamy w „Le Soir”.
„Motorola Aura R1 z obrotową klawiaturą jest obecnie warta prawie tysiąc euro, a za Motorolę 8000X trzeba zapłacić ponad 3 tys. euro” – wylicza dziennik.
Najbardziej poszukiwany ze wszystkich telefonów komórkowych jest iPhone 1 z 2007 roku. „Cena tej rzadkiej perły na niektórych portalach aukcyjnych może dochodzić do 40 tys. euro” – napisał „Le Soir”.
Autor: Andrzej Pawluszek, PAP.