Już starożytni poznali się na imbirowej mocy. W czym dziś może nam pomóc roślina „w kształcie rogu”?

Imbir nie tylko wprawia w zachwyt nasze kubki smakowe, ma też wiele właściwości zdrowotnych, które na Wschodzie wykorzystywano już w starożytności (<a href="https://pixabay.com/users/Couleur-1195798/?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=1738098">Couleur</a> / <a href="https://pixabay.com/pl/?utm_source=link-attribution&utm_medium=referral&utm_campaign=image&utm_content=1738098">Pixabay</a>)

Imbir nie tylko wprawia w zachwyt nasze kubki smakowe, ma też wiele właściwości zdrowotnych, które na Wschodzie wykorzystywano już w starożytności (Couleur / Pixabay)

Imbir nierozłącznie kojarzy mi się z Indiami. Jego wszechobecny, świeży zapach z odrobiną słodkawej nuty wypełnia tamtejsze powietrze i niewątpliwie jest przyprawą królującą na stołach Hindusów. Wprowadza do potraw lekko gorzki, nieco pikantny smak. Zarówno słynny napój cytrynowo-imbirowy z odrobiną miodu, jak i aromatyczny masala czaj, nie mogłyby istnieć bez jego udziału. Ta niezwykła przyprawa nie tylko wprawia w zachwyt nasze kubki smakowe, ma też wiele właściwości zdrowotnych, które na Wschodzie wykorzystywano już w starożytności.

Znano go już kilka tysięcy lat temu

Nazwa imbiru, Zingiber officinale, pochodzi z sanskrytu od singabera, co można przetłumaczyć jako „w kształcie rogu” i nawiązuje do wyglądu tego kłącza.

Nie ma jednoznacznych danych na temat kraju pochodzenia tej rośliny. Najprawdopodobniej po raz pierwszy imbir mógł się pojawić w południowej części starożytnych Chin, a stamtąd rozprzestrzenił się do Indii i na teren Wysp Korzennych (Moluki) położonych we wschodniej części Archipelagu Malajskiego, wchodzących w skład Indonezji.

Imbir dotarł też do pozostałych części Azji, do Afryki Zachodniej, a w I w. przywieziono go na nasz kontynent. Wówczas to starożytni Rzymianie prowadzili handel z Indiami. Jednak po upadku Rzymu mieszkańcy Europy zapomnieli o imbirze. Przyprawa ponownie wróciła na stary ląd za sprawą wyprawy Marco Polo.

Co ciekawe, w średniowieczu pół kilograma imbiru było równe cenie jednej owcy.

Dziś chyba nawet i ci, którzy nie przepadają za orientalnymi smakami, nie wyobrażają sobie braku imbiru w naszej kuchni. Przecież pierniczki bez imbirowego posmaku nie byłyby tak wyśmienite.

Kłącze pełne zdrowia

Warto odkryć nie tylko atuty smakowe imbiru, ale i szereg jego walorów pozwalających naszemu organizmowi cieszyć się lepszym zdrowiem.

Ten niepozorny korzeń kryje w sobie wiele witamin i minerałów. Znajdziemy w nim witaminy takie jak C, B1 i B2, E, A i K, ponadto kwas foliowy oraz wapń, fosfor, żelazo czy potas.

Do naparu z imbiru dobrze jest dodać trochę cytryny i miodu (<a href="https://pixabay.com/photos/?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=336538">Free-Photos</a> / <a href="https://pixabay.com/pl/?utm_source=link-attribution&utm_medium=referral&utm_campaign=image&utm_content=336538">Pixabay</a>)

Do naparu z imbiru dobrze jest dodać trochę cytryny i miodu (Free-Photos / Pixabay)

Zawarte są w nim również obfite ilości olejków eterycznych i żywic (gingerol, zingeron i citral), które wykazują właściwości przeciwzapalne, przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe, przeciwgrzybiczne i przeciwpasożytnicze. Mają one także działanie wykrztuśne.

Zatem ciepły napój z imbirem, jak i dodawanie tego kłącza do potraw w trakcie sezonu przeziębień, może wspierać organizm w walce z infekcjami, zwłaszcza przy nieżycie i stanach zapalnych górnych dróg oddechowych.

Spożywając imbirowe napary, złagodzimy objawy kaszlu – imbir działa rozrzedzająco na śluz, potrafi hamować skurcze oskrzeli, przynosi ulgę w bólu i obniża gorączkę. Ponadto działa napotnie i jest zalecany jako środek wspomagający przy grypie.

Do „mikstury” oprócz kłącza imbiru dobrze jest dodać trochę cytryny i miodu. Można ją też wzbogacić bakteriobójczym cynamonem i kurkumą, ewentualnie goździkami. Pyszny napar przygotowany z takiej mieszanki z przyjemnością pije się zwłaszcza w jesienne i zimowe dni. Co więcej, skutecznie nas rozgrzeje i zmniejszy ryzyko „złapania” przeziębienia.

Ponadto zauważono, że imbir wpływa na lepsze ukrwienie i dotlenienie komórek, co wzmacnia nasz układ odpornościowy, a także poprawia funkcjonowanie narządów, w tym mózgu.

Imbir bardzo korzystnie wpływa na układ trawienny i wspomaga organizm w walce z rakiem<br/>(<a href="https://pixabay.com/users/Ajale-1481387/?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=1191945">Ajale</a> / <a href="https://pixabay.com/pl/?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=1191945">Pixabay</a>)

Imbir bardzo korzystnie wpływa na układ trawienny i wspomaga organizm w walce z rakiem
(Ajale / Pixabay)

Po imbir można sięgać również, gdy chcemy poprawić proces trawienia w organizmie. Zawarte w kłączu substancje stymulują receptory serotoninowe w jelitach, co wpływa korzystnie na układ pokarmowy. Dzięki temu rzadziej dochodzi do zapalenia jelit i polepsza się wchłanialność składników odżywczych.

Spożywanie imbiru sprawia, że wydzielamy więcej śliny, a to również wspiera trawienie. Wzmaga apetyt, więc zaleca się go np. „niejadkom”. Ze względu na wysoką zawartość potasu pomaga m.in. w detoksykacji organizmu.

Ma także właściwości żółciopędne, dlatego jest pomocny m.in. w trawieniu tłuszczów. Ponadto likwiduje wzdęcia. Działa też moczopędnie, usuwając tym samym nadmiar wody nagromadzonej w tkankach.

Znany jest także z łagodzenia mdłości związanych np. z chorobą lokomocyjną, lecz także po narkozie czy w trakcie chemioterapii.

Napój na bazie imbiru można też wzbogacić bakteriobójczym cynamonem i kurkumą, ewentualnie goździkami (<a href="https://pixabay.com/users/DanaTentis-2743349/?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=1482623">DanaTentis</a> / <a href="https://pixabay.com/pl/?utm_source=link-attribution&utm_medium=referral&utm_campaign=image&utm_content=1482623">Pixabay</a>)

Napój na bazie imbiru można też wzbogacić bakteriobójczym cynamonem i kurkumą, ewentualnie goździkami (DanaTentis / Pixabay)

Stosowanie imbiru pozwala zmniejszyć lepkość krwi, co z kolei zapobiega tworzeniu się zatorów i zakrzepów. Co więcej, obniża ciśnienie oraz stężenie cholesterolu LDL we krwi.

Jako doskonałe źródło manganu, który chroni wyściółkę naczyń krwionośnych, wspiera pracę serca.

Zawarty w nim krzem wpływa korzystnie na naszą skórę, włosy, zęby i paznokcie. Krzem pomaga nam wchłaniać wapń, co redukuje stany zapalne w tkance kostnej i przyczynia się do rozwoju mocnych kości i zębów.

Imbir jest odpowiedni dla tych, którzy odczuwają przemęczenie zarówno fizyczne, jak i psychiczne, ponieważ zaobserwowano, że zwiększa witalność, energię oraz poprawia koncentrację.

Ta wyjątkowa roślina działa rozkurczowo, więc kobiety mogą ją stosować przy bólach menstruacyjnych.

Imbir potrafi także hamować tworzenie komórek rakowych, a ponadto zwiększa wrodzoną zdolność naszego organizmu do niszczenia komórek rakowych.

Starożytny korzeń nie służy każdemu

Mimo wielu pozytywnych właściwości imbiru nie każdy może włączać go do swojej diety. Należy pamiętać, że zawarte w nim substancje mogą wywoływać podrażnienie śluzówki układu pokarmowego, dlatego osoby cierpiące na wrzody żołądka lub dwunastnicy czy też refluks żołądkowy powinny unikać tej przyprawy.

Imbir wchodzi w interakcje z lekami na ciśnienie krwi, może zmieniać ich działanie. Wykazano, że jest niebezpieczny w połączeniu z beta-blokerami.

Z diety pacjentów z hemofilią lepiej wyeliminować imbir, ponieważ rozrzedza krew i wchodzi w reakcję z lekami zażywanymi przy tej chorobie.

U maluszków poniżej 1. roku życia może podrażniać podniebienie i kubki smakowe, stąd należy wprowadzać go, gdy dziecko jest nieco starsze. Z tego powodu trzeba zachować ostrożność przy używaniu imbiru zarówno podczas karmienia piersią, jak i w trakcie ciąży. W jej późniejszych miesiącach konsumpcja imbiru może doprowadzić do przedwczesnych skurczy, a nawet porodu.

Imbir pojawił się na kontynencie europejskim już w I w., gdy Rzymianie prowadzili wymianę handlową z Indiami (<a href="https://pixabay.com/users/gate74-5942741/?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=2523758">gate74</a> / <a href="https://pixabay.com/pl/?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=2523758">Pixabay</a>)

Imbir pojawił się na kontynencie europejskim już w I w., gdy Rzymianie prowadzili wymianę handlową z Indiami (gate74 / Pixabay)

A teraz jak myślisz, czy wolno Ci delektować się smakiem tego starożytnego kłącza? Jeśli tak, to do czego dodasz imbirową nutę?

Źródła: The amazing herbal power of ginger, Everything you need to know about ginger, Boosting mitochondrial biogenesis with ginger, medonet.

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję