Dr Regina Wierzejska z Instytutu Żywności i Żywienia w Warszawie przekonuje, że kobiety w ciąży powinny się odżywiać racjonalnie i wbrew panującym stereotypom, nie muszą „jeść za dwoje”, ważne jest za to, po jakie produkty sięgają.
To, co jesz w czasie ciąży, ma ogromne znaczenie dla maluszka
– Potrzeby energetyczne w tym okresie wzrastają w dużo mniejszym stopniu, niż się sądzi – mówi ekspertka. – W II i III trymestrze ciąży średnio zwiększają się one o 20 proc., czyli o 300-400 kcal – dodaje.
Warto jednak zdać sobie sprawę, że 300 kcal to 150 g łososia albo trzy średnie jabłka, 90 g kaszy jęczmiennej lub 90 g orzechów laskowych.
Okazją do spotkania było uruchomienie mobilnej aplikacji „Zdrowa Mama”, dostarczającej kobietom w ciąży informacji na temat prawidłowego odżywiania i kontroli masy ciała. Dr Wierzejska zwróciła uwagę, że w tym okresie należy szczególnie starannie dobierać pokarmy i składniki odżywcze. Według ekspertki wskazane jest, by przyszła mama zrezygnowała z fast foodów i ograniczyła spożycie słodyczy oraz słodzonych napojów. Zaleca się za to częstsze spożywanie produktów zbożowych z pełnego ziarna, warzyw, owoców, mleka, chudego mięsa i ryb.
W opinii specjalistów Instytutu Żywności i Żywienia suplementacja diety powinna obejmować jedynie te składniki, których nie zapewni nawet najlepiej skomponowana dieta. Naukowcy podają, że dzienne dawki suplementów dla kobiet w ciąży wynoszą: preparaty kwasu foliowego – 400 mg, witamina D – 1500-2000 jednostek, jod – 200 mikrogramów i żelazo – 18-27 mg oraz kwas tłuszczowy DHA – co najmniej 600 mg (zwłaszcza dla kobiet, które jedzą mało ryb).
– Spożycie ryb u nas jest wciąż niewystarczające. Jedynie 10 proc. Polek sięga po nie dwa razy w tygodniu, a 20 proc. w ogóle ich nie spożywa – komentuje dr Wierzejska. Zdaniem ekspertki, nie należy się obawiać szkodliwego działania zawartych w rybach metali ciężkich oraz dioksyn, choć przyznała, że istnieje pewne związane z nimi ryzyko, jednak jest ono niewielkie. W jej opinii jedzenie ryb przynosi znacznie więcej korzyści zdrowotnych, ponieważ ryby są źródłem m.in. kwasów omega-3.
– Kobietom w ciąży nie zaleca się spożywania niektórych gatunków ryb, które u nas nie występują lub są zjadane bardzo rzadko, np. rekin (żarłacz błękitny) oraz miecznik – mówi dr Wierzejska. Co do pozostałych gatunków proponuje kobietom spodziewającym się dziecka spożywanie od jednej do czterech porcji ryb w tygodniu.
Specjalistka podaje, że aż 60 proc. kobiet w ciąży nie redukuje ilości słodyczy w diecie, a 50 proc. nie ogranicza spożycia soli.
Jak zaznacza dr Wierzejska cennym źródłem kwasów DHA i witaminy D są jajka, jednak kobiety w ciąży nie powinny spożywać ich więcej niż trzy, cztery razy na tydzień.
Przybywa zbyt wiele kilogramów
47 proc. z 1 mln przebadanych na świecie kobiet w ciąży zbyt dużo przybiera na wadze, co skutkuje coraz większą liczbą dzieci, które rodzą się z nadmierną masą ciała. – Minęły czasy, kiedy w rodzinie cieszono się, że noworodek dużo waży. Teraz coraz częściej waży on zbyt dużo, co zwiększa u takiego dziecka ryzyko otyłości i chorób cywilizacyjnych. Tymczasem aż 80 proc. dzieci, które przyszły na świat z wagą ponad 4 kg, to noworodki mam, które w ciąży przytyły za dużo – opowiada dr Wierzejska.
Jak tłumaczy Tomasz Szymański z Instytutu Żywności i Żywienia, celem aplikacji „Zdrowa Mama” jest zapewnienie kobietom w ciąży narzędzia do kontrolowania na bieżąco swojej wagi. Aplikacja, którą ściągnęło do tej pory 30 tys. osób, przekazuje też zalecenia, do jakich przyszłe mamy powinny się stosować na danym etapie ciąży.
A.I., źródła: PAP, ncez.pl/zdrowamama.