Chiny wycofują krem dla dzieci po zgłoszeniu deformacji ciała u 5-miesięcznej dziewczynki

Dziecko w szpitalu dziecięcym w Chengdu, prowincja Syczuan, Chiny, 22.09.2008 r. (China Photos / Getty Images)

Dziecko w szpitalu dziecięcym w Chengdu, prowincja Syczuan, Chiny, 22.09.2008 r. (China Photos / Getty Images)

Władze chińskiej służby zdrowia wycofały 1200 opakowań kremu do skóry, który jak się uważa, powoduje zaburzenia rozwoju u niemowląt.

Istnieją przypuszczenia, że przeciwbakteryjne kremy do skóry dla niemowląt opracowane przez chińskiego producenta z prowincji Fujian zawierają hormony, które powodują obrzęk, przyrost masy ciała, zahamowanie wzrostu kości i nadmierne owłosienie ciała.

Wycofanie ze sprzedaży nastąpiło 7 stycznia, po tym jak film w internecie zamieścił popularny chiński orędownik praw konsumenta, znany z ujawniania skandali związanych ze skażonymi produktami. Wei Wenfeng w krótkim filmie opublikowanym w chińskich mediach społecznościowych udostępnił zdjęcia 5-miesięcznej dziewczynki, która miała opuchniętą twarz.

W filmie podano informację, że matka dziewczynki nakładała na ciało dziecka krem przeciwbakteryjny o nazwie „YiFuLing”, następnie u dziecka zaczęły występować zaburzenia rozwojowe.

„Nie rosła przez dwa miesiące i co miesiąc była grubsza, z miesiąca na miesiąc przybierała na wadze ok. trzech jin (ok. 1,5 kg)” – powiedziała w filmie udostępnionym przez Weia matka dziewczynki, trzymając dziecko na kolanach.

„Potem zaczęły jej rosnąć czarne, gęste i długie włosy na czole. Wkrótce odkryliśmy, że włosy zaczęły jej rosnąć na całym ciele”.

Kadr z filmu, na którym matka 5-miesięcznej dziewczynki mówi, że jej córka cierpi na deformacje ciała po zastosowaniu chińskiego kremu do skóry dla dzieci (zrzut ekranu / chińskie media społecznościowe)

Kadr z filmu, na którym matka 5-miesięcznej dziewczynki mówi, że jej córka cierpi na deformacje ciała po zastosowaniu chińskiego kremu do skóry dla dzieci (zrzut ekranu / chińskie media społecznościowe)

Zmartwiona rodzina udała się do lekarza. Jednak po wykonaniu pełnego badania u dziewczynki nie wykryto niczego nieprawidłowego. Wciąż zaniepokojeni rodzice przenieśli dziecko do szpitala dziecięcego w Nanjing (Nankin) pod koniec października 2020 roku.

Ojciec dziewczynki powiedział, że pielęgniarka zapytała – „jak tylko weszliśmy” – czy cokolwiek aplikowali na ciało dziecka. Rodzina wkrótce dowiedziała się, że szpital przyjął czworo dzieci z podobnymi objawami związanymi z maścią skażoną hormonami.

Wyniki testów kremu i podobnego produktu tej firmy wykazały, że zawiera on hormony w ilości do 31,1 mg/kg, a według Weia ich ilość powinna być równa zero, zgodnie z wymogami chińskich przepisów.

Według informacji podanych w chińskich mediach, pracownicy biura regulacji rynku lokalnego powiedzieli, że czekają na oficjalne wyniki testów i poprosili konsumentów o zachowanie produktów „wzbudzających wątpliwości”.

W dniu 8 stycznia Fujian Ou’ai Infant and Child Healthcare Products, producent kremu, wydał oświadczenie, w którym zaprzeczył twierdzeniom, jakoby jego produkty były wadliwe. A następnie oskarżył rodziców dziecka o „robienie szumu za pośrednictwem platformy internetowej”.

Lokalne media podały, że w maju 2019 roku ten producent opublikował na swoim oficjalnym koncie społecznościowym na WeChacie wyniki testów swoich produktów, które wykazały, że nie zawierają one hormonów ani antybiotyków. Testy zostały przeprowadzone w marcu 2019 roku przez oficjalne centrum kwarantanny we wschodnich Chinach, w mieście Ningbo.

Od dawna niemowlęta w Chinach stają się regularnymi ofiarami serii naruszeń norm bezpieczeństwa produktów, z których najbardziej niesławnym jest skandal sprzed dziesięciu lat związany ze skażonym mlekiem. W 2008 roku Salu Group, ówczesny chiński gigant w produkcji mleka w proszku, ogłosił wycofanie swojego mleka i produktów w proszku dla niemowląt, ponieważ stwierdzono, że zostały skażone melaminą, trującym związkiem chemicznym.

Skażone mleko wywołało chorobę u co najmniej 300 000 niemowląt i co najmniej sześć zgonów.

Sanlu, chcąc przejść testy kontroli jakości, dodał bogatą w azot melaminę, aby sztucznie podwyższyć wynik na zawartość białka w mleku.

W 2010 roku były chiński premier Wen Jiabao powiedział w wywiadzie dla mediów, że co najmniej 30 mln dzieci zostało narażonych na zatrucie tym skażonym mlekiem w proszku.

U dzieci, które spożywały ten produkt mleczny jako niemowlęta, nadal występują problemy zdrowotne.

Tymczasem ojciec poszkodowanej 5-miesięcznej dziewczynki powiedział, że nawet gdy dorośnie, może nadal mieć problemy zdrowotne. Lekarz poinformował rodzinę, że skażony krem może wywołać u dziewczynki wczesne dojrzewanie i może upłynąć wiele lat, zanim znikną jej włosy z twarzy.

Obserwuj Evę na Twitterze: @EvaSailEast

Tekst oryginalny ukazał się w anglojęzycznej edycji „The Epoch Times” dnia 2021-01-09, link do artykułu: https://www.theepochtimes.com/china-recalls-baby-skin-cream-after-report-of-5-month-old-girl-suffering-deformities_3649258.html

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję