Była nauczycielka tańca dzieli się głębokimi doświadczeniami z przedstawienia Shen Yun

Ana Arnao podczas występu Shen Yun Performing Arts w Duluth Entertainment Convention Center (DECC) Symphony Hall, 11.05.2022 r. (Nancy Ma / The Epoch Times)

Ana Arnao podczas występu Shen Yun Performing Arts w Duluth Entertainment Convention Center (DECC) Symphony Hall, 11.05.2022 r. (Nancy Ma / The Epoch Times)

DULUTH, Minnesota – Piękno chińskiej kultury powstawało przez 5000 lat, dynastia po dynastii. Shen Yun Performing Arts ożywia to piękno po tym, jak zostało ono niemal całkowicie zniszczone przez Komunistyczną Partię Chin.

„Nie ma słów, by podziękować komuś, kto poświęcił swoje życie, by zapewnić nam kontakt z historią, która nigdy nie powinna zostać przerwana. To piękna historia” – powiedziała Ana Arnao, była nauczycielka tańca.

„To głęboka historia. I wszyscy możemy się z niej czegoś nauczyć. Bez względu na to, w jakim miejscu na świecie się znajdujemy, możemy się uczyć, czerpiąc z tej historii, która została skazana na zapomnienie. Nigdy nie powinna być traktowana tak, jak została potraktowana przez Komunistyczną Partię Chin”.

Pani Arnao jeszcze raz wyraziła swoją wdzięczność nowojorskiemu Shen Yun.

„Dziękuję za obdarowanie mnie pięknem, boskością i chwałą, którą jesteście wy wszyscy i to, co robicie, ponieważ doprowadzacie mnie do łez za każdym razem, a moje serce bije mocniej jeszcze przez wiele dni. To zostaje ze mną. Zostaje ze mną za każdym razem” – powiedziała.

Shen Yun, tworząc co roku nowe spektakle, czerpie inspirację z tego, co Boskie. W rzeczywistości nazwa Shen Yun oznacza „piękno tańczących niebiańskich istot”. Niektórzy widzowie są w stanie dostrzec energię, którą emitują tancerze, a pani Arnao podzieliła się tym, czego była świadkiem.

„Absolutnie można zobaczyć pewną energię i tancerzy. Promieniuje z nich spokój, którego nie widać u ludzi na co dzień. Myślę, że ma to związek z przesłaniem, które niosą w swoim tańcu, oraz z faktem, że są tak bardzo związani z własną historią” – powiedziała.

Arnao podzieliła się z nami swoim przekonaniem, jak ważna jest więź z własną przeszłością.

„Tak wielu ludzi tego nie ma, zwłaszcza w takim kraju jak Ameryka, gdzie wszyscy pochodzimy z różnych miejsc. Jesteśmy oderwani od naszych korzeni i naszej historii. Dlatego widząc na scenie ludzi, którzy żyją życiem swoich przodków, za każdym razem doprowadza mnie to do łez. Opowiadają historię, którą wszyscy powinniśmy usłyszeć, a jest to historia o tym, jak pozostać związanym ze swoimi korzeniami, pozostać związanym ze swoją historią i pozostać związanym ze swoimi bogami”.

Podzieliła się wrażeniem, że widzi kolory płynące ze sceny i jak rozlewają się one po widowni.

„Na scenie jest jak gdyby czysta woda. I tak jakby ta czysta woda spływała powoli do mętnej wody, którą jest publiczność. I jakby tworzyła czystą ścieżkę” – powiedziała.

„U tancerzy są od jasnego, spokojnego błękitu po jasną zieleń. To bardzo naturalne, spokojne, wyciszające uczucie. Czasami jednak pojawiają się żywe fiolety, gdy na twarzach tancerzy pojawia się radość, gdy robią to, co kochają, to właśnie wtedy zaczyna tętnić, a gdy są spokojni i skupiają się podczas występu, przygasa. To jest energia bijąca od nich. Wzdłuż i wszerz” – dodała.

Pani Arnao powiedziała, że kiedy zobaczyła Stwórcę w ostatnim utworze, kolory były „jak po przejściu przez pryzmat, w środku było biało, ale jak po przejściu przez pryzmat rozchodziły się tęczowe promienie. To był każdy kolor”.

Oprócz kolorów na scenie, pani Arnao powiedziała, że mogła zobaczyć energię w innej formie.

„Wyglądała jak postać, która ich otaczała. Jeśli są tam anioły, to wzmacniają tancerzy, dają im dodatkową energię, aby mogli opowiedzieć tę historię i pokazać, jak bardzo są ze sobą związani. Tak właśnie to widzę” – powiedziała Arnao.

„To jest tak, że widzimy tancerza, a potem widzimy wokół niego aureolę światła” – wyjaśniła.

„To jest ich energia zmieszana z energią Stwórcy, któremu składają hołd, bo jeśli ten taniec nie jest uwielbieniem, to nie wiem, co nim jest. Jeśli to nie jest oddanie, to nie wiem, co nim jest. Muszą poświęcić wszystko w sobie, aby móc wykonywać tego typu taniec i to, że robią to dla swojego Stwórcy. To jest właśnie oddanie”.

Do powstania artykułu przyczyniły się: Nancy Ma i Maria Han.

„The Epoch Times” jest patronem medialnym Shen Yun Performing Arts. Od momentu powstania Shen Yun w 2006 roku z dumą zamieszczamy wywiady z widzami, w których opisują oni swoje wrażenia ze spektakli.

Tekst oryginalny ukazał się w anglojęzycznej edycji „The Epoch Times” dnia 2022-05-12, link do artykułu: https://www.theepochtimes.com/former-dance-teacher-shares-her-profound-experience-with-shen-yun_4462033.html

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję