10 ton piasku zabranego przez turystów z plaż Sardynii oddano naturze

Aż 10 ton śnieżnobiałego piasku, a także muszelek i kamieni ze Szmaragdowego Wybrzeża na Sardynii zebrano przez lata na lotnisku w Olbii. Pochodziły z bagaży turystów, teraz oddano je naturze. Na zdjęciu ilustracyjnym wybrzeże i plaża na Sardynii (<a href="https://pixabay.com/pl/users/Shardan-200772/?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=377432">Shardan</a> / <a href="https://pixabay.com/pl/?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=377432">Pixabay</a>)

Aż 10 ton śnieżnobiałego piasku, a także muszelek i kamieni ze Szmaragdowego Wybrzeża na Sardynii zebrano przez lata na lotnisku w Olbii. Pochodziły z bagaży turystów, teraz oddano je naturze. Na zdjęciu ilustracyjnym wybrzeże i plaża na Sardynii (Shardan / Pixabay)

10 ton piasku wywiezionego przez turystów z plaż na Sardynii na pamiątkę w bagażu powróciło na swoje miejsce w naturze. Tę ogromną ilość śnieżnobiałego piasku, a także muszelek i kamieni ze Szmaragdowego Wybrzeża na wyspie przekazała dyrekcja lotniska w Olbii.

„Kilka miesięcy temu zadzwonili do nas z lotniska i powiedzieli, że mają w swoich magazynach składy piasku, kawałków skalnych, muszelek, które przez lata znajdowano w bagażach turystów opuszczających wyspę. Problem pojawił się wtedy, kiedy wyjaśniono nam, ile jest tego materiału” – podkreślił dyrektor znajdującego się pod ochroną obszaru morskiego wokół wysepki Tavolara, Augusto Navone.

„Myśleliśmy, że chodzi o kilka buteleczek, a tymczasem usłyszeliśmy: my tu mamy 10 ton piasku i kamieni” – dodał na łamach dziennika „Corriere della Sera”.

Turyści często nie zdają sobie sprawy, że zabieranie piasku z plaż szkodzi środowisku naturalnemu. Na zdjęciu ilustracyjnym butelka z piaskiem w nieoznaczonej lokalizacji (<a href="https://pixabay.com/pl/users/steveriot1-6715269/?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=3774786">Steve Riot</a> / <a href="https://pixabay.com/pl/?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=3774786">Pixabay</a>)

Turyści często nie zdają sobie sprawy, że zabieranie piasku z plaż szkodzi środowisku naturalnemu. Na zdjęciu ilustracyjnym butelka z piaskiem w nieoznaczonej lokalizacji (Steve Riot / Pixabay)

Navone zauważył: „Ta ilość robi wrażenie, bo uświadamia, jak powszechny jest zwyczaj zabierania piasku z plaż. Najczęściej wypełniane są nim butelki, a turyści nie myślą o szkodach wyrządzonych środowisku naturalnemu”.

Po konsultacjach z geologami z uniwersytetu w Cagliari oraz kontrolach przeprowadzonych przez służby ochrony przyrody wybrano dwa obszary, na które postanowiono odwieźć skarby natury. To plaże w Porto San Paolo na południe od Olbii, gdzie trafiło 6 ton piasku i muszelek, a także na wysepce Tavolara. Tam, do miejsca uważanego za jeden z naturalnych rajów Szmaragdowego Wybrzeża, zawieziono kamienie.

Operacja nie była łatwa, ale udało się ją sfinalizować przed szczytem sezonu turystycznego w sierpniu – zaznaczył włoski dziennik. Teraz po jej zakończeniu rozpoczęła się prewencja, czyli kampania, której celem jest informowanie turystów z całego świata o tym, że wywożenie naturalnych pamiątek z plaż jest surowo karanym przestępstwem.

Zwraca się zarazem uwagę na to, że ta rekordowa ilość odzyskanych skarbów natury pochodzi tylko z jednej części Sardynii, co świadczy o skali tego procederu.

Z Rzymu Sylwia Wysocka, PAP.

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję