Dwie dziewczynki znalazły 6,8 tys. zł i przekazały matce jednej z nich, a ta natychmiast zaniosła je na komisariat. Zdjęcie ilustracyjne (Emil Kalibradov / Unsplash)
6,8 tys. zł zwinięte w rulon wróciło do właściciela dzięki uczciwości dwóch nastolatek z Zatora. Rzecznik policji w Oświęcimiu asp. szt. Małgorzata Jurecka podała w czwartek, że znalezisko przekazały matce jednej z nich, a ta natychmiast zaniosła je na komisariat.
„Na pochwałę za wzorową postawę zasługują mieszkanki Zatora. Dwie dziewczynki: 11-latka i jej o rok starsza koleżanka, znalazły banknoty zwinięte w rulon na parkingu. Przekazały je matce młodszej z nich. Kobieta zaraz potem oddała je policjantom w zatorskim komisariacie” – powiedziała Jurecka.
Po kilkunastu minutach na policję zgłosił się mężczyzna, który poinformował, że najprawdopodobniej wsiadając do samochodu, zgubił 6,8 tys. zł. „Funkcjonariusze przekazali mu, że pieniądze już są w komisariacie, ponieważ znalazły je dwie nastolatki. Mężczyzna, odbierając gotówkę, poprosił o możliwość skontaktowania się z mieszkanką Zatora, która przyniosła pieniądze, by osobiście podziękować dziewczynkom” – podała Małgorzata Jurecka.
Policjanta przypominała, że przywłaszczenie mienia jest karalne, a jeśli jego wartość przekracza 800 zł, to jest to już przestępstwo. Grożą za nie nawet trzy lata więzienia. „Osoba, która znalazła cudzą rzecz, zobowiązana jest do zwrócenia jej właścicielowi lub oddania do biura rzeczy znalezionych” – dodała.
Autor: Marek Szafrański, PAP.
