Dziesięcioletnią dziewczynkę z miasteczka Uglegorsk na Sachalinie, która nie wróciła do domu ze szkoły i była poszukiwana przez policję oraz ratowników, znaleziono nazajutrz w psiej budzie przytuloną do zwierzaka. Pomimo ekstremalnych temperatur i zawiei dziecku nic się nie stało.
Gdy dziewczynka nie wróciła do domu ze szkoły, rodzice zaalarmowali policję. W poszukiwaniach wzięli udział miejscowi funkcjonariusze policji, inne służby i wolontariusze.
Rodzice powiedzieli ekipie poszukiwawczej, że dziewczynka bardzo lubi zwierzęta. A inni świadkowie mówili, że widzieli dziecko bawiące się z psem.
Finalnie poszukiwania zakończyły się sukcesem nazajutrz rano, kiedy to jeden z wolontariuszy zajrzał do psiej budy stojącej na podwórku, nieopodal domu dziewczynki.
Znalazł w niej wyziębioną dziesięciolatkę, którą wkrótce odwieziono do szpitala. Lekarze nie stwierdzili zagrożenia dla zdrowia i wkrótce mogła wrócić do domu.
Jak podaje portal Sakhalin.info, dziewczynka miała przestraszyć się śnieżnej zawiei i z tej przyczyny schować się do psiej budy.
Źródło: PAP.