Pani Mirosława Jackiewicz-Wołoszuk opowiedziała o wrażeniach ze spektaklu Shen Yun Performing Arts, CKK Jordanki w Toruniu, 21.01.2022 r. (Karolina Olejniczak / The Epoch Times)
Niezapomniane wydarzenie w Sali Koncertowej CKK Jordanki w Toruniu. Shen Yun Performing Arts z Nowego Jorku zachwyca i wzrusza polską publiczność fenomenalnym pokazem, którego twórcy sięgają do źródła prawdziwej kultury tradycyjnych Chin. Pani Mirosława Jackiewicz-Wołoszuk, zajmująca się finansami w międzynarodowej korporacji, obejrzała popołudniowy spektakl w piątek 21 stycznia 2022 roku. Była szczęśliwa, że mogła przeżyć wyjątkowe chwile i poczuć atmosferę starożytnego imperium.
Przenoszenie w czasie
„Bardzo zaskoczyła mnie ogromna ilość kolorów […], opowiedziane tańcem historie, przenoszenie ze starożytnych Chin do czasów współczesnych, to emocjonujący spektakl. Wspaniali tancerze na scenie, przepiękne tło – magia kolorów i obrazów, unikalne rozwiązania techniczne. Coś fantastycznego, bardzo mi się podobało” – opowiadała pani Mirosława.
Jak tłumaczyła, szczególne wrażenie zrobiło na niej to, że „nagle aktorzy gdzieś się przenoszą w zupełnie inny świat, tancerze znikają i mamy przepiękne tło, z którego z kolei również ktoś powraca, to barwna podróż w czasie – to było fantastyczne”.
Światowej klasy zespół Shen Yun dokłada najwyższych starań, by ocalić i odrodzić pełną głębi tradycyjną kulturę chińską.
Innowacyjne rozwiązania technologiczne porywają widzów w najodleglejsze krainy, przynosząc niepowtarzalne doznania.
W ocenie pani Mirosławy artystom w pełni udało się odzwierciedlić ducha tradycyjnych Chin, jeszcze sprzed komunizmu.
„Widać to nawet w trakcie poszczególnych występów, kiedy przenosimy się z dawnych, starożytnych czasów do współczesnych albo odwrotnie” – stwierdziła.
Dodała, że dzięki zespołowi widz może doświadczyć, „jak Chiny zmieniały się przez wiele, wiele tysiącleci”.
Piękno i dobro
Shen Yun inspiruje się tym, co najlepsze w liczącej 5000 lat cywilizacji chińskiej. Oglądane utwory taneczne emanują nieskazitelnym dobrem, pięknem, przypominają o najwyższych wartościach etycznych.
Rozmówczyni miała okazję być w Chinach przed laty. Dźwięki granych przez orkiestrę melodii sprawiły, że w jej pamięci powróciły też obrazy z tamtego pobytu.
„Muzyka jest bardzo poruszająca i moim zdaniem jeszcze bardziej pozwala się przenieść właśnie do tych starożytnych Chin. Poza tym trzeba pamiętać, że tam wybrzmiewają różnego rodzaju instrumenty, które przepięknie oddają atmosferę i stanowią istotne tło. Chociaż czasami ta muzyka wydobywa się ponad tancerzy, to jednak pozostaje tłem dla artystów i dla samych Chin” – zauważyła.
Wschód i Zachód harmonijnie współgrają w muzyce Orkiestry Symfonicznej Shen Yun. W unikalny sposób zjednoczyła brzmienie tradycyjnych wschodnich instrumentów, takich jak erhu i chińska lutnia, z zachodnimi instrumentami – razem współtworzą unikatowe brzmienie.
Dar Nieba
W tradycyjnych wierzeniach istnieje przekonanie, że kultura chińska została zesłana przez Niebiosa, a Chiny określa się jako „Boską Krainę”.
Pani Mirosława powiedziała, że dzięki wspaniałej grze tancerzy i wizualnym animacjom tła niezwykle czytelna stała się idea tradycyjnej sztuki chińskiej, która od pokoleń była natchniona boskością, duchowością.
„Jestem osobą wierzącą. […] zaskoczyło mnie, że w wierze chińskiej Stwórca schodzi na Ziemię, żeby zbawić wszystkich. Wydaje się, że odległa chińska kultura jest tak daleko, a jednak tak blisko. […] To też bardzo mnie poruszyło i zdziwiło” – wyznała.
Spektakl Shen Yun „to podróż w czasie do Chin”.
Pani Mirosława zachęca wszystkich do obejrzenia przedstawienia, pełnego wspaniałych, kolorowych kostiumów, niezwykłego tańca i wzruszającej muzyki.
„Fantastyczna scenografia, choreografia i przepiękni ludzie na scenie” – powiedziała z radością Mirosława Jackiewicz-Wołoszuk.
Relacja Agnieszki Iwaszkiewicz.
„The Epoch Times” jest patronem medialnym Shen Yun Performing Arts. Od momentu powstania Shen Yun w 2006 roku z dumą zamieszczamy wywiady z widzami, w których opisują oni swoje wrażenia ze spektakli.
