Wollemia nobilis – żywa skamieniałość z ery dinozaurów, która zaskoczyła botaników swym istnieniem

Wolemia w ogrodzie botanicznym Palmengarten, Frankfurt nad Menem, Niemcy (Fritz Geller-Grimm – praca własna, <a href="https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.5/">CC BY-SA 2.5</a> / <a href="https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=1511113">Wikimedia</a>)

Wolemia w ogrodzie botanicznym Palmengarten, Frankfurt nad Menem, Niemcy (Fritz Geller-Grimm – praca własna, CC BY-SA 2.5 / Wikimedia)

Chociaż człowiek od pradziejów próbuje usystematyzować swoją wiedzę i wydaje mu się, że jest coraz bliżej rozwikłania różnych zagadek naszej planety, to od czasu do czasu natura, jakby śmiejąc się z ludzkich dokonań, pozwala poznać nieoczekiwany fragment układanki, wykraczający poza dotychczasowe poznanie. Tego rodzaju „psikusy” sprawiają m.in. żywe skamieniałości, czyli żywe gatunki zwierząt bądź roślin, znanych jedynie z paleontologii, które jak się okazuje, żyją współcześnie. Przetrwały masowe wymieranie gatunku, obecnie nie mają bliskich żyjących krewnych i przeważnie występują w niewielkiej liczbie. Przykładem może być wolemia szlachetna, odkryta pod koniec XX wieku, która uświadomiła środowisku naukowemu, że o wielu aspektach natury wciąż jeszcze nie wie.

Wolemia w Blue Mountains Botanic Garden w Australii (Amanda Slater z Coventry, Anglia – Wolemia. Mount Tomah Botanic Garden, Nowa Południowa Walia. Przekazany przez bericharda, <a href="https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0/">CC BY-SA 2.0</a> / <a href="https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=6635554">Wikimedia</a>)

Wolemia w Blue Mountains Botanic Garden w Australii (Amanda Slater z Coventry, Anglia – Wolemia. Mount Tomah Botanic Garden, Nowa Południowa Walia. Przekazany przez bericharda, CC BY-SA 2.0 / Wikimedia)

Drzewo z prehistorii

Wolemia szlachetna (Wollemia nobilis) została odkryta ok. 10 września 1994 roku. Wcześniej była znana tylko ze skamieniałości pochodzących z epoki dinozaurów. To wiecznie zielone drzewo występuje bardzo rzadko, a dokładna lokalizacja znalezionych okazów utrzymywana jest w tajemnicy.

Jak płatki śniadaniowe i czekolada bąbelkowa

Jego charakterystyczna ciemnobrązowa kora o fakturze pełnej gąbczastych wypukłości, jednocentymetrowych guzków, porównywana jest do płatków śniadaniowych lub czekolady bąbelkowej. Liście w miarę dojrzewania przybierają barwę od jaskrawo-limonkowo-zielonej do bardziej żółtawozielonej.

Początkowo odkryto 23 okazy dorosłe i 16 młodych. Obecnie w warunkach naturalnych występuje mniej niż 100 dorosłych drzew wolemii. Dziko rosną w co najmniej trzech lokalizacjach położonych niedaleko od siebie.

Wbrew pozorom policzenie mogących osiągnąć nawet 40 m drzew nie jest łatwym zabiegiem. Najczęściej są one wielopniowe, mogą mieć też połączone systemy korzeniowe. Wolemia potrafi wykształcić ok. 22 pni, a według niektórych źródeł nawet 160. Powstają one na skutek stosunkowo łatwego u tego gatunku tworzenia odrostów. Pąki przybyszowe, z których wyrastają nowe pędy, mogą się tworzyć także na korzeniach, co również może zwiększać liczbę pni.

Testy wykazały, że większość okazów jest genetycznie nieodróżnialna. Oznacza to, że populacja tego gatunku przez dziesiątki milionów lat stała się tak niska, że utraciła zmienność genetyczną.

Charakterystyczny dla wolemii układ liści na pędzie (Krzysztof Ziarnek, Kenraiz – praca własna, <a href="https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0/">CC BY-SA 4.0</a>  / <a href="https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=58470511">Wikimedia</a>)

Charakterystyczny dla wolemii układ liści na pędzie (Krzysztof Ziarnek, Kenraiz – praca własna, CC BY-SA 4.0 / Wikimedia)

„Rozglądaj się wokół, miej oczy szeroko otwarte, uważaj”

Na ten niezwykły relikt przeszłości natknął się David Noble, pracownik służb parków narodowych i student botaniki. W czerwcu 1994 roku przebywał wraz z kilkuosobową grupą w Parku Narodowym Wollemi w Blackheath, w Górach Błękitnych, eksplorując tamtejszy kanion. Powrócił tam we wrześniu, wtedy zobaczył drzewo, które przykuło jego uwagę. Postanowił zabrać fragment pędu do oznaczenia. Nie mógł zidentyfikować rośliny wśród istniejących współcześnie gatunków, dlatego zwrócił się o pomoc do swojego współpracownika Wyna Jonesa.

Góry Błękitne w Australii (<a href="https://pixabay.com/pl/users/DesignNPrint-266274/?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=3045276">Design n Print</a> / <a href="https://pixabay.com/pl/?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=3045276">Pixabay</a>)

Góry Błękitne w Australii (Design n Print / Pixabay)

Jak to w nauce bywa, proces rozpoznania okazu nie był prosty. W pierwszej fazie botanicy myśleli, że mają do czynienia z obcym gatunkiem, przywiezionym do Australii w niewiadomych okolicznościach.

Z tego względu w październiku Noble i Jones udali się do kanionu, aby zebrać materiał zielnikowy. Botanikom nie udało się jednak pozyskać szyszek żeńskich rosnących wysoko na drzewie. Konieczna była w tym celu wyprawa helikopterem.

Szyszki wolemii: okrągłe żeńskie i podłużne męskie, Kew Gardens w Londynie (Akerbeltz – praca własna, <a href="https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/">CC BY-SA 3.0</a> / <a href="https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=27560551">Wikimedia</a>)

Szyszki wolemii: okrągłe żeńskie i podłużne męskie, Kew Gardens w Londynie (Akerbeltz – praca własna, CC BY-SA 3.0 / Wikimedia)

Co ciekawe, podczas wcześniejszych obserwacji z lotu ptaka prowadzonych pod koniec lat 80. XX wieku Jones nie dostrzegł tego prehistorycznego gatunku.

Drzewo zyskało imię od nazwy miejsca, w którym znaleziono tę żywą skamieniałość, czyli Parku Narodowego Wollemi, oraz nazwiska jego odkrywcy. Aborygeńskie słowo „wollemi” znaczy: ‘rozglądaj się wokół, miej oczy szeroko otwarte, uważaj’.

W marcu 1995 roku pojawił się artykuł o Wollemii nobilis, której współautorem był Wyn Jones.

Dojrzała szyszka wolemii, Ogród Botaniczny PAN w Warszawie (Krzysztof Ziarnek, Kenraiz – praca własna, <a href="https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0/">CC BY-SA 4.0</a> / <a href="https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=58470509">Wikimedia</a>)

Dojrzała szyszka wolemii, Ogród Botaniczny PAN w Warszawie (Krzysztof Ziarnek, Kenraiz – praca własna, CC BY-SA 4.0 / Wikimedia)

Przodkowie wolemii

Rośliny Agathis jurassica uznaje się za przodków wolemii. Ich skamieniałości znaleziono na datowanym na ok. 150 mln lat paleontologicznym stanowisku późnej jury w Talbragar, położonym niecałe 100 km od stanowiska wolemii. Podobne do wolemii skamieniałości odkrywano m.in. w australijskim stanie Wiktoria, na stanowisku datowanym na 90 mln lat oraz na stanowiskach datowanych na 116 i 50 mln lat.

Skamieliny roślin podobne do wolemii (Rinina25 &amp; Twice25 – praca własna, <a href="https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.5/">CC BY-SA 2.5</a> / <a href="https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=733344">Wikimedia</a>)

Skamieliny roślin podobne do wolemii (Rinina25 & Twice25 – praca własna, CC BY-SA 2.5 / Wikimedia)

Najprawdopodobniej występowały już 91 mln lat temu, a na terenach Australii egzystowały masowo przed 65-34 mln lat. Najmłodsze ślady kopalne przodków wolemii mają ok. 2 mln lat.

Od 2006 roku tę osobliwość botaniczną, której pierwsze okazy wywołały furorę na licytacjach, można posadzić we własnym ogrodzie lub doniczce. Woli ciepło, ale nie straszne są jej mrozy, do -12 st. C, wiatr i śnieg. Każda roślina jest certyfikowana i oznaczona indywidualnym numerem.

Źródła: Wikipedia.org, zielonozakreceni.pl.

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję