WHO wyjaśnia, dlaczego pominęło słowo „xi” przy nadawaniu nazwy nowemu wariantowi COVID-19 – omikron

Dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia Tedros Adhanom Ghebreyesus uczestniczy w konferencji prasowej w siedzibie WHO, Genewa, 3.07.2020 r. (Fabrice Coffrini/Pool/AFP via Getty Images)

Dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia Tedros Adhanom Ghebreyesus uczestniczy w konferencji prasowej w siedzibie WHO, Genewa, 3.07.2020 r. (Fabrice Coffrini/Pool/AFP via Getty Images)

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wyjaśniła, dlaczego pominęła greckie litery „ny” i „xi” przy nadawaniu nazwy nowemu wariantowi COVID-19 – omikron.

„Dwie litery zostały pominięte – ny [ang. zapis to „nu”] i xi – ponieważ ny jest zbyt łatwo mylone z „nowy” [ang. „new” wymawiane „nju”], a xi nie zostało użyte, ponieważ jest to powszechne nazwisko, a najlepsze praktyki WHO w zakresie nadawania nazw nowym chorobom […] sugerują unikanie ‘obrażania jakichkolwiek grup kulturowych, społecznych, narodowych, regionalnych, zawodowych lub etnicznych’” – przekazała agencja ONZ w oświadczeniu z 27 listopada dla „The Epoch Times”.

Najlepsze praktyki WHO w zakresie nadawania nazw nowym chorobom zostały opracowane wspólnie z Organizacją Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa oraz Światową Organizacją Zdrowia Zwierząt w 2015 roku.

Profesor Jonathan Turley, adwokat karnista i profesor na Uniwersytecie Jerzego Waszyngtona, przypuszcza, że WHO „ponownie unika dyskomfortu związanego z chińskim rządem”, pomijając literę „xi” i nadając nazwę omikron.

„Oczekiwano, że nowym wariantem będzie ny, ale każdy dodatkowy wariant byłby wtedy xi, a tak się składa, że jest nazwiskiem chińskiego przywódcy” – napisał na Twitterze.

„Nie jest jasne, czy istnieje inny powód decyzji o pominięciu ny i xi, ale historia śledztwa WHO w sprawie pochodzenia pandemii podsyciła spekulacje na temat motywu politycznego. To demonstracja ciągłych problemów z wiarygodnością organizacji po jej pierwotnym dochodzeniu. Nawet nowy panel został skrytykowany za brak równowagi oraz przesłanki jego członków”.

Na Twitterze senator Ted Cruz (Republikanin z Teksasu) oskarżył WHO, że „boi się Komunistycznej Partii Chin”. Tymczasem senator Tom Cotton (Republikanin z Arkansas) zarzucił WHO, że jest „bardziej zaniepokojona uczuciami Komunistycznej Partii Chin niż zdrowiem publicznym”.

Oprócz omikrona WHO wyznaczyło pięć innych „wariantów niepokojących”, jak również dwa „warianty interesujące”.

WHO wcześniej w tym roku przyjęła litery alfabetu greckiego, aby mieć „łatwe do wymówienia i niestygmatyzujące etykiety” dla wariantów wirusa KPCh (Komunistycznej Partii Chin), znanego również jako nowy koronawirus.

Szczep omikron, zidentyfikowany jako B.1.1.529, został po raz pierwszy wykryty w Botswanie i RPA w ciągu ostatniego tygodnia. Południowoafrykańscy naukowcy twierdzą, że ma niezwykłą kombinację mutacji na białku szczytowym [białku kolca], które mogą sprawić, że wirus będzie zdolny do unikania bariery odporności z poprzednich infekcji lub szczepień.

WHO stwierdziło w oświadczeniu, że wczesne dowody sugerują, iż omikron niesie większe ryzyko reinfekcji w porównaniu z innymi wariantami, takimi jak delta lub szczep alfa.

Tymczasem czołowa lekarka z RPA powiedziała w wywiadzie dla „The Telegraph”, że nowy wariant powoduje niezwykłe, ale łagodne objawy.

Maria Van Kerkhove, szefowa oddziału WHO ds. nowych chorób i chorób odzwierzęcych, powiedziała, że agencja nazwała nowy szczep wariantem niepokojącym, ponieważ ma „pewne niepokojące właściwości”, a mianowicie dużą liczbę mutacji, z których niektóre „mają pewne niepokojące cechy”.

„Po sklasyfikowaniu wariantu jako wariantu niepokojącego, naprawdę ważne jest, abyśmy mieli dobry nadzór nad SARS-CoV-2 na całym świecie, w tym lepsze sekwencjonowanie genomowe, ponieważ chcemy być w stanie wykryć ten szczep tam, gdzie krąży” – powiedziała Van Kerkhove.

„Jest również bardzo ważne, aby zostały podjęte badania w terenie, by przyjrzeć się wszelkim skupiskom, a także badania, które są potrzebne w laboratorium, aby sprawdzić, czy są jakieś zmiany w ostrości, jakiekolwiek zmiany w naszym wpływie na diagnostykę, terapie lub szczepionki”.

Nowy wariant wirusa KPCh spowodował wprowadzenie przez kilka krajów zakazów podróżowania – w tym Stany Zjednoczone, Kanadę, Brazylię, Wielką Brytanię, Unię Europejską, Arabię Saudyjską, Japonię, Rosję i Australię – co minister zdrowia RPA nazwał „nieuzasadnionym”.

Stany Zjednoczone ograniczają podróże z RPA, Botswany, Zimbabwe, Namibii, Lesoto, Eswatini, Mozambiku i Malawi, by ograniczyć rozprzestrzenianie się omikrona.

Dr Anthony Fauci, wieloletni dyrektor amerykańskiego Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych, powiedział 27 listopada, że zakaz podróżowania ma na celu kupienie więcej czasu na ocenę nowego wariantu i „nie jest powodem do paniki”.

Według amerykańskich Centrów Kontroli i Prewencji Chorób do 26 listopada żaden przypadek nowego wariantu wirusa omikron nie został zidentyfikowany w Stanach Zjednoczonych. (O pierwszym zakażeniu poinformowano w środę 1 grudnia – przyp. redakcji).

Do powstania artykułu przyczynił się Zachary Stieber.

Mimi Nguyen Ly jest redaktorką i reporterką relacjonującą wiadomości z całego świata, mieszka w Australii. Z wykształcenia jest optometrystką. Można się z nią skontaktować pod adresem: [email protected].
@MimiNguyenLy

Tekst oryginalny ukazał się w anglojęzycznej edycji „The Epoch Times” dnia 2021-11-27, link do artykułu: https://www.theepochtimes.com/who-explains-why-it-skipped-xi-when-naming-new-covid-19-variant-omicron_4127076.html

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję