W Bieszczadach cielne żubrzyce opuszczają śródleśne łąki, pojawi się ok. 100 cieląt

W Bieszczadach żyje ponad 668 żubrów, o 117 więcej niż rok temu. Na zdjęciu ilustracyjnym żubry w nieoznaczonej lokalizacji (<a href="https://pixabay.com/pl/users/jansotona-14252439/?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=4620694">Jan Sotona</a> / <a href="https://pixabay.com/pl/?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=4620694">Pixabay</a>)

W Bieszczadach żyje ponad 668 żubrów, o 117 więcej niż rok temu. Na zdjęciu ilustracyjnym żubry w nieoznaczonej lokalizacji (Jan Sotona / Pixabay)

W Bieszczadach cielne żubrzyce opuszczają już śródleśne łąki. Zaczęły się wycielenia. W czerwcu w leśnych zaroślach na świat może przyjść blisko 100 cieląt – powiedział w poniedziałek PAP rzecznik Lasów Państwowych w Krośnie Edward Marszałek.

„Natomiast ile z nich przeżyje pierwszy rok, to będzie zależało od wielu czynników zewnętrznych. Należą do nich m.in. presja drapieżników, warunki pogodowe” – dodał rzecznik krośnieńskiej Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych.

Marszałek zwrócił uwagę, że „pasące się do tej pory na łąkach żubrzyce zaczynają się chować głęboko w leśnych ostępach”.

„Na śródleśne łąki powrócą pod koniec lata z kilkutygodniowymi cielakami. Do spotkanego wtedy w lesie młodego żubrzątka w żadnym wypadku nie wolno się zbliżać” – mówił.

Do spotkanych w lesie młodych żubrów nie należy podchodzić, zawsze czuwa nad nimi matka. Na zdjęciu ilustracyjnym młodziutki żubr w nieoznaczonej lokalizacji (<a href="https://pixabay.com/pl/users/Kimmeeninja-1230019/?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=1798229">Elizabeth Kimmel</a> / <a href="https://pixabay.com/pl/?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=1798229">Pixabay</a>)

Do spotkanych w lesie młodych żubrów nie należy podchodzić, zawsze czuwa nad nimi matka. Na zdjęciu ilustracyjnym młodziutki żubr w nieoznaczonej lokalizacji (Elizabeth Kimmel / Pixabay)

Rzecznik przypomniał, że „zawsze w pobliżu czuwa nad nim jego matka i nie należy ryzykować spotkania z nią; może być bardzo groźna dla człowieka”.

Kilkanaście lat temu pierwszy rok przeżywała nie więcej niż połowa cielaków. Od kilku lat notuje się coraz wyższy odsetek zdrowych osobników.

W lecie żubry przebywają w mniejszych stadach. Składają się one z samic i cieląt. Natomiast stare byki trzymają się osobno. Z kolei młodsze samce tworzą wtedy tzw. grupy kawalerów, wiodące spokojny żywot do sierpnia, kiedy nastaje czas rui.

W Bieszczadach żyje ponad 668 żubrów; 117 więcej niż rok temu. Po przeszło dwóch stuleciach nieobecności, pierwsze żubry w Bieszczady sprowadzono w 1963 roku.

Należące do rasy białowiesko-kaukaskiej osobniki są potomkami żubrów z Kaukazu i samic żyjących w ogrodach zoologicznych oraz zwierzyńcach prywatnych. Zwierzęta tej rasy w stanie dzikim żyją tylko w Bieszczadach. W pozostałych ośrodkach w Polsce mieszkają żubry czystej linii białowieskiej.

Autor: Alfred Kyc, PAP.

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję