Amerykanin opowiada, jak był torturowany i odurzany w chińskich „czarnych więzieniach”
Pewien Amerykanin z San Francisco myślał, że już nie wyjdzie żywy z tajnych, czarnych więzień w Chinach po tym, jak wstrzyknięto mu jakąś substancję, zmuszono do zażycia nieznanych tabletek i ciężko pobito. Warren Rothman opowiedział, że zabrano go do czterech różnych czarnych więzień – zwyczajnych miejsc, które chińscy funkcjonariusze przekształcają w nieoficjalne więzienia, gdzie często bezkarnie znęcają się nad aresztowanymi osobami. Rothman wyznał, że w pewnym momencie, w trakcie tego okropnego doświadczenia, związano go, wepchnięto ...