Po zimowej przerwie turyści mogą zwiedzać trzy jaskinie w rezerwacie Kadzielnia w Kielcach. Sezon turystyczny ruszył z początkiem kwietnia i potrwa do końca października. W ubiegłym roku 140-metrową trasę łączącą groty odwiedziło ponad 18 tys. osób.
System jaskiniowy, który tworzą Jaskinia Odkrywców-Prochownia-Szczelina na Kadzielni, jest największym obiektem podziemnym na kieleckiej Kadzielni. Pierwotnie były to trzy osobne jaskinie, które zostały połączone w jeden ciąg jaskiniowy podczas prac eksploracyjnych prowadzonych przez speleologów w latach 2004-2009.
W 2010 roku trasa została udostępniona dla turystów. Zwiedzanie trwa około 30 min i odbywa się w 12-osobowych grupach, wyłącznie pod opieką przewodnika. Każdy ze zwiedzających otrzymuje kask, który ze względów bezpieczeństwa musi mieć na głowie podczas przejścia przez jaskinię.
W ubiegłym sezonie jaskinię zwiedziło ponad 18 tys. turystów – prawie 6 tys. więcej niż w 2015 roku. – Spowodowane jest to tym, że jaskinie znajdują się w centrum miasta (1,5 km od rynku), co nie zdarza się w innych miejscowościach. Druga rzecz to fakt, że Kielce są bogate w geologię – powiedział PAP przedstawiciel Geoparku, instytucji zarządzającej Kadzielnią, Andrzej Płonka. Przypomniał też, że na terenie miasta znajdują się inne rezerwaty przyrody.
Jak zaznaczył, w jaskini na Kadzielni można byłoby przyjąć jeszcze więcej turystów, lecz istnieją ograniczenia podyktowane bezpieczeństwem: jaskinię mogą zwiedzać maksymalnie dwie 12-osobowe grupy. – Spowodowane jest to bezpieczeństwem zwiedzających oraz tym, że jaskinia jest raczej ciasna, nie należy do wielkich obiektów – zaznaczył ekspert.
Zwiedzanie szlaku jest płatne i trzeba je wcześniej rezerwować. Szczegóły można znaleźć na stronie internetowej Geoparku.
Andrzej Płonka powiedział, że w tym roku Geopark zamierza wybudować nowe ścieżki, które połączą zaplecze amfiteatru (ulokowanego w wyrobisku dawnego kamieniołomu) ze ścieżką od strony ulicy Pakosz. – Obecnie możemy obejść Kadzielnię górą, idąc po koronie starego wyrobiska. Nie ma w tej chwili możliwości przejścia dołem, czyli tzw. dawnym II poziomem wyrobiska. W tym roku chcemy to udrożnić, żeby można było przejść zarówno górą, jak i dołem. Chcemy także zorganizować tam punkt edukacyjny poświęcony wodzie – poinformował.
Ścisły rezerwat przyrody nieożywionej Kadzielnia znajduje się w wyrobisku pokopalnianym eksploatowanym od końca XVII w. do 1968 roku. Na jego terenie znaleziono m.in. szczątki korali, brachiopodów, ryb pancernych i głowonogów. Kadzielnia stanowi także największe skupisko jaskiń na Kielecczyźnie – jest ich aż 26. Znaleziono w nich kości nosorożców włochatych, niedźwiedzi jaskiniowych i gryzoni stepowych.
W południowej części Kadzielni znajduje się amfiteatr naturalnie ograniczony ścianami wyrobiska, na którego widowni może zasiąść prawie 5,5 tys. osób.
Kadzielnia (295 m n.p.m.) wchodzi w skład położonego w południowej i zachodniej części Kielc wapiennego Pasma Kadzielniańskiego.
Najwyższe wzniesienie to tzw. Skałka Geologów – relikt dawnej Góry Kadzielnia. Przez to wzniesienie, czyli część rezerwatową kamieniołomu, nie przebiega znakowany szlak turystyczny, ale można ją podziwiać z otaczających rezerwat ścieżek spacerowych. W części wschodniej kamieniołomu zlokalizowane są również punkty widokowe z których – oprócz rezerwatu i amfiteatru – można podziwiać malownicze widoki na pasma Gór Świętokrzyskich.
Na stronie Urzędu Miasta Kielce znajdujemy opisy także innych rezerwatów w samych Kielcach i tuż poza granicami miasta. Oprócz Kadzielni są to: rezerwat geologiczny Biesak-Białogon, rezerwat krajobrazowy Karczówka, rezerwat skalny Ślichowice im. Jana Czarnockiego, rezerwat przyrody nieożywionej Wietrznia – wszystkie w Kielcach, a także już poza miastem rezerwat Sufraganiec, przy północnej granicy Kielc.
Na podstawie: Piotr Grabski, PAP oraz um.kielce.pl.