Rozdział czternasty: Kultura popularna – dekadenckie folgowanie sobie

„Jak diabeł komunizmu rządzi naszym światem”. Rozdział czternasty (The Epoch Times)

„Jak diabeł komunizmu rządzi naszym światem”. Rozdział czternasty (The Epoch Times)

Upiór komunizmu nie zniknął wraz z rozpadem partii komunistycznej w Europie Wschodniej

Na łamach polskiej edycji „The Epoch Times” przedstawiamy w częściach adaptację książki „Jak diabeł komunizmu rządzi naszym światem”, opublikowanej oryginalnie w języku chińskim, autorstwa tego samego zespołu redakcyjnego, który wydał „Dziewięć komentarzy na temat partii komunistycznej”.

Spis treści

Wstęp

1. Kultura partii komunistycznej

2. Komunistyczne podkopywanie zachodniej kultury masowej

3. Popkultura i chaos społeczny

a. Hip-hop i rock and roll
b. Zażywanie narkotyków
c. Pornografia
d. Gry komputerowe
e. Kultura przemocy
f. Dekadencka moda

Wnioski

Przypisy

***

Wstęp

Bóg stworzył ludzkość i na przestrzeni dziejów ustanowił ortodoksyjną kulturę, zgodnie z którą ludzkość miała żyć. Chociaż narody świata mają różne kultury, ich filary są uderzająco podobne. Wszystkie grupy etniczne na Wschodzie i Zachodzie przywiązują wagę do cnoty szczerości, życzliwości, wielkoduszności, sprawiedliwości, umiaru, pokory, odwagi, bezinteresowności i tym podobnych – cnót, które każdy naród uhonorował i których nauczał swoich potomków poprzez swoją kulturę klasyczną. Wspólne dla tych cnót jest oddawanie czci Bogu i wierność wobec przykazań bożych – ponieważ to Bóg przekazał kulturę i kodeks postępowania, jaki ludzkość powinna posiadać i ucieleśniać. To jest źródło uniwersalnych wartości.

Ojcowie Założyciele Stanów Zjednoczonych przywiązywali wielką wagę do moralności i etykiety. W swoich wczesnych latach prezydent Washington osobiście spisał 110 Rules of Civility & Decent Behavior in Company and Conversation (tłum. red. 110 zasad uprzejmości i godnego zachowania w towarzystwie i podczas konwersacji)[1]. Pomimo że pewne drobiazgi mogły zmienić się na przestrzeni lat, jest wiele uniwersalnych zasad: należy być pełnym szacunku, mówiąc o bogach i sprawach z nimi związanych; należy zachowywać moralność, szanować innych, być skromnym, odpowiednio traktować innych, zwracać uwagę na moralność publiczną, nie urażać uczuć i zainteresowań innych osób, zachowywać się przyzwoicie w każdej okazji, ubierać się starannie i być przykładem dobrego smaku, powstrzymywać się od mówienia źle o innych za ich plecami, uczyć się od mądrych i dobrych, mieć sumienie i tak dalej.

Podobnie, trzynaście cnót Benjamina Franklina to powściągliwość, milczenie, ład, zdecydowanie, oszczędność, pracowitość, szczerość, sprawiedliwość, umiar, schludność, wyciszenie, cnotliwość i pokora. Ich duch jest w pełni zgodny ze 110 zasadami George’a Washingtona[2].

Do lat 50. XX wieku moralne zasady większości ludzi były na odpowiednim, podobnym poziomie. Ludzie na Wschodzie i na Zachodzie dochowywali wielu tradycji i zwyczajów, które ludzie powinni mieć. Nawet w Chinach po roku 1949, pomimo że komunizm rozpoczął niszczenie chińskiego dziedzictwa, mordowanie elit i systematyczne niszczenie moralności, to jednak społeczeństwo zachowało wiele tradycyjnych cnót, które panowały, zanim partia przywłaszczyła sobie władzę.

Wraz z ekspansją obozu komunistycznego komuniści dalej szerzyli swoje plany. Szczególnie po latach 60. ludzie na Wschodzie i na Zachodzie staczali się niżej i niżej na drodze moralnego zepsucia.

Partyjna rewolucja kulturowa (w polskim piśmiennictwie nazywana rewolucją kulturalną – przyp. redakcji) rozpoczęła się w 1966 roku kampanią mającą na celu wykorzenienie Czterech Starych (starych idei, starej kultury, starych zwyczajów, starych nawyków – przyp. redakcji), która trwała dekadę. Natomiast w Stanach Zjednoczonych w latach 60. pojawił się ruch kontrkulturowy, a także ruchy antytradycyjne – wspierane głównie przez młodzież – które rozprzestrzeniały się na całym świecie. Były to światowe wydarzenia, które rozwinęły się w celu niszczenia tradycji i spowodowania, by ludzkość odeszła od długo przestrzeganych zasad moralnych.

Te ruchy polityczne i kulturowe pozostawiły na współczesnym świecie głębokie blizny. Od tego czasu tradycyjne kulturowe podstawy chińskiego społeczeństwa zostały całkowicie zniszczone, a moralność gwałtownie się pogorszyła. W zachodnim społeczeństwie muzyka rockowa, narkotyki, wyzwolenie seksualne i rozwiązłość, homoseksualizm, kultura hippisów i duchowa pustka poważnie niszczą fundamenty zachodniej tradycji.

Po tym gdy młodzi radykałowie kontrkultury znaleźli się w sytuacji, gdy mogli pociągać za sznurki w społeczeństwie, kontynuowali swoje działania na innych polach. Sztuka awangardowa i literatura, nowoczesne ideologie i dewiacyjne koncepcje zostały zebrane razem. Z pomocą telewizji, komputerów, internetu, telefonów komórkowych i różnych mass mediów, cała ludzkość szybko odeszła od tradycyjnej kultury i sposobu życia, zmierzając w odchłań dewiacji i degradacji.

Jeśli spojrzymy na świat, szczególnie w ostatnich dziesięcioleciach, upadek ludzkiej moralności i zepsucie niemal każdego aspektu popkultury i życia społecznego są szokująco widoczne. Po tym jak Komunistyczna Partia Chin (KPCh) zniszczyła głęboką, tradycyjną kulturę chińską poprzez nieustanne kampanie polityczne, stworzyła diabelski system kultury partii. Młodsze pokolenie dorastało w kulturze partii i nic nie wiedziało o kulturze tradycyjnej, inspirowanej przez bogów. Z wyjątkiem pewnych grup w społeczeństwie na Zachodzie, które trzymają się tradycji i są odporne na kuszenie i namawianie do zła, uczciwie trzeba powiedzieć, że komunizm prawie osiągnął swój cel, jakim jest zrujnowanie ludzkiej kultury na całym świecie.

1. Kultura partii komunistycznej

Po „reformach i otwarciu” partii komunistycznej w latach 80. zachowanie Chińczyków, którzy wyjechali za granicę, szokowało obywateli innych krajów. W tamtym czasie wielu ludzi z Zachodu miało w pamięci obraz tradycyjnych Chińczyków jako łagodnych, uprzejmych, skromnych, pracowitych i prostych. Jednak po dziesięcioleciach prania mózgów i transformacji dokonanej przez partię komunistyczną Chińczycy całkowicie się zmienili. Stali się bezczelni i głośno rozmawiali. Nie stawali w kolejkach, nie szanowali innych, nie zachowywali ciszy w miejscach publicznych. Palili pod znakami zakazu palenia. Ubierali się niechlujnie, pluli na chodniki i rzucali śmieci. Chętnie wykorzystywali innych.

W ostatnich latach zachowanie chińskich turystów również szokowało świat. Wspinają się na zabytki kultury i niszczą miejsca historyczne, pozwalają dzieciom oddawać mocz w miejscach publicznych, nie spuszczają po sobie wody w toalecie, rzucają się na darmowe produkty, rzucają się na jedzenie i marnują je w stołówkach, wdają się w bójki z powodu drobnych nieporozumień i stwarzają kłopoty na lotniskach, powodując opóźnienia samolotów.

Co się stało z Chińczykami? Co się stało z ziemią Chin?

Odpowiedź jest bardzo prosta. Rewolucja proletariacka prowadzona przez KPCh przykleiła etykietę „klasy wyzyskującej” tym, którzy podtrzymywali tradycyjną moralność, cywilizację i maniery. KPCh opisywała zwyczaje proletariatu jako rewolucyjne i dobre, wzywała chińskich intelektualistów, by tarzali się w błocie i robili sobie odciski na rękach, a wszy na ciele nazywali „robakami rewolucyjnymi”. Od liderów partyjnych do zwykłych kadr, wszyscy z dumą przeklinali, bo ukazywało to ich świadomość klasową, zaangażowanie w rewolucję i bliskość z masami.

W ten sposób partia zmusza ludzi do porzucenia tego, co jest eleganckie i cywilizowane, w zamian akceptując uliczny styl życia proletariackich chuliganów. Kraj z tak długą historią, słynący z dobrych manier, zostaje zredukowany do stanu barbarzyńskiego chaosu, gdzie każdy rywalizuje o sławę i bogactwo. Partia zmieniła Chiny w obóz koncentracyjny wulgarności, salę pokazową kultury komunistycznej.

Można powiedzieć, że kultura partii komunistycznej jest głównym wynalazkiem, który służy do zepsucia ludzkości. Termin „kultura partyjna” odnosi się do sposobu myślenia, mówienia i zachowania, spowodowanego wartościami partii komunistycznej. Przewodnią ideologią kultury partyjnej jest ateizm i materializm, w tym także komunistyczne koncepcje, które partia wpaja tym, którymi rządzi, i które zawierają wszelkiego rodzaju odbiegające od normy elementy kulturowe oraz najgorsze aspekty epok starożytnych w nowym opakowaniu. Odkąd KPCh przywłaszczyła sobie władzę, wykorzystała wiele sposobów, aby zniszczyć tradycyjną kulturę, ustanowić i wzmocnić kulturę partii i efektywnie wykorzystać ją do zmiany myślenia Chińczyków.

Pod kontrolą i infiltracją kultury partii wszystkie dziedziny życia – w tym literatura, sztuka i edukacja – uległy degeneracji. Kultura partii przedstawia cechy ideologiczne partii komunistycznej: ateizm, filozofię walki i nieakceptowanie wiary w to, że bogowie są wszechobecni i że istnieje sprawiedliwość na świecie[3]. Zamiast tego partia chce walczyć z niebem, ziemią i ludzkością. Wprowadza zestaw nikczemnych standardów dobra i zła, przez co wypacza ludzkie myślenie. Ta indoktrynacja jest wspierana przemocą państwa. Poddani partii są niedostrzegalnie indoktrynowani przez to, co cały czas widzą i słyszą od dnia narodzin, bo partia monopolizuje wszystkie zasoby społeczne. Nieustannie kręcąca się machina propagandowa zmusza ludzi do czytania dzieł przywódców komunistycznych, natomiast elita jest wciągana do tworzenia podręczników, literatury, filmu, wiadomości i tym podobnych po to, by jeszcze bardziej wpoić kulturę partii.

Komunizm potrzebował zaledwie kilku dziesięcioleci, aby Chińczycy myśleli tak jak partia, rozmawiali językiem partii, przestali wierzyć w bogów, zachowywali się, nie patrząc na konsekwencje, i ośmielali się robić wszystko. Niemal każda ludzka interakcja może zawierać podstęp i oszustwo i nie ma to żadnej ostatecznej granicy. Język partii w stylu zombie i spreparowane przez nią kłamstwa są przytłaczające.

Pięćdziesiąt lat temu, podczas rewolucji kulturowej, Czerwona Gwardia była przesiąknięta kulturą partii. Teraz się zestarzeli i przekazali swoje okrutne nawyki młodszemu pokoleniu. Dzieci i młodzież wychowane w kulturze partii są przebiegłe i dojrzałe ponad swój wiek. Poznały wszystko, co złe, za młodu. Członkowie młodszego pokolenia nie wierzą w Boga, są niemoralni i aroganccy. Powściągliwość seksualna i moralność upadły. Kiedy są prowokowani lub zdenerwowani, mogą zaciekle atakować. W ten sposób przyczyniają się do zniszczenia moralności. Chińczycy, którzy stracili swoje tradycyjne korzenie, poznali wszystkie najgorsze aspekty ruchu kontrkulturowego na Zachodzie.

Kultura partii sprawiła, że dzisiejsi Chińczycy są dalecy od uniwersalnych wartości. Ludzkie umysły, myśli i zachowania przeszły przez dogłębną zmianę oraz proces wypaczania. Bardzo odeszli od normalnych relacji rodzinnych, społecznych, w szkole i w pracy, a ich myślenie i zachowania są często nieprzystające do zachowań ludzi ze społeczeństw niekomunistycznych i trudne dla nich do zrozumienia.

KPCh obecnie mówi o przywróceniu tradycyjnej kultury, ale to, co przywraca, nie jest kulturą tradycyjną. Jest po prostu kulturą partii o tradycyjnym wyglądzie, ale brakuje jej najważniejszych aspektów chińskiej tradycji – wiary w bogów. Pod przewodnictwem kultury partii ludzie nawet posługują się bogami, żeby zbić fortunę. Świątynia Babci (ang. Grandma Temple) w powiecie Yi, w prowincji Hebei, jest bardzo popularna i mówi się, że ludzie mogą znaleźć tam wszystkich „bogów”, jakich chcą czcić. Jeśli ktoś chce być urzędnikiem państwowym, to jest tam tak zwany bóg urzędników, by oddawać mu cześć. Podobnie jest tam „bóg majątku” złożony z banknotów, „bóg nauki”, a nawet „bóg samochodów” trzymający kierownicę. Administrator Świątyni Babci chwalił się: „jeśli jakiegoś boga brakuje, to po prostu go zrób”[3].

Współczesne Chiny angażują się także w ruch, który teoretycznie ma na celu wskrzeszenie tradycji, ale biorąc pod uwagę współczesne zepsucie moralne, jak w rzeczywistości będzie łatwo powrócić do tradycji? Chociaż wiele dzieł literackich i artystycznych opiera się na starożytnych opowieściach, to treść jest skalana współczesnymi ideami. Aktorzy zakładają tradycyjne stroje, ale odgrywają współczesne dramaty; w ten sposób tradycyjna kultura staje się fasadą, a jej prawdziwego znaczenia nadal nie pokazują. Przykładowo w ostatnich latach były popularne dramaty rozgrywające się w pałacach cesarskich Chin, jednak zamiast odzwierciedlać historyczne realia, obracają się wokół zazdrości i intryg – przejawów walki i nienawiści nieodłącznie związanych z komunizmem.

Luźna adaptacja Wędrówki na Zachód przedstawiła nawet Sun Wukonga, który zakochuje się i bierze w ramiona demony, a przecież oryginalnie, w klasycznej noweli je pokonuje. Jeszcze bardziej przerażające jest to, że wielu – szczególnie młodych ludzi, którzy nic nie wiedzą o tradycyjnej chińskiej kulturze – traktuje całe to przedstawienie jako tradycyjne. To jest konsekwencja partyjnej dewastacji prawdziwej boskiej kultury poprzez zastępowanie jej i indoktrynowanie społeczeństwa przez dziesięciolecia własną kulturą partii. Przez to Chińczycy zaczęli uważać, że etos walki jest tradycyjny i że sztuka, literatura i dramat przesiąknięte ideami kultury partii, ale odziane w tradycyjny strój, są prawdziwe.

Kultura partii spowodowała, że ludzie nie wierzą w bogów. Kryzys uczciwości i prawości jest tego bezpośrednim skutkiem: oszustwa, podrabiane produkty, toksyczna żywność, korupcja i inne zjawiska stały się powszechne. Tak zwana kultura Shanzhai jest typowym przykładem kryzysu prawości. „Kultura Shanzhai” odnosi się do podrabiania dobrze znanych, w szczególności zagranicznych produktów lub marek. Jest to równoznaczne z kradzieżą i oszustwem. Termin stał się na tyle powszechny, że oksfordzki słownik chińsko-angielski zamieścił go jako neologizm[4].

Sposób postępowania Shanzhai w Chinach to nie tylko podróbki produktów, ale też całych sklepów. Fałszywe sklepy Apple’a były wielokrotnie udokumentowane w Chinach[5]. Są one starannie wyposażone we wszystkie elementy prawdziwego sklepu Apple’a: szklaną fasadę, stoły z jasnego drewna, stalowe schody, plakaty z iPadami i innymi produktami Apple’a, a także starannie ułożoną ścianę akcesoriów z białymi logo Apple’a. Pracownicy noszą charakterystyczne ciemnoniebieskie koszulki z logo Apple’a, a nawet wydają się wierzyć, że pracują w prawdziwym sklepie Apple’a. W społecznej atmosferze, dla której charakterystyczne są takie zachowania, niektórzy Chińczycy nie mają żadnych hamulców w czerpaniu korzyści i nie obawiają się kary z Nieba ani od ludzi. Kłamanie i falsyfikowanie staje się częścią głównego nurtu kultury. Ci, którzy odmawiają podrabiania, są uważani za dziwaków.

Kultura partii zrujnowała również język. To oznacza posługiwanie się przesadnymi, hiperbolicznymi słowami i zwrotami. Restauracje nazywają się „Niebiosa ponad Niebiosami”, „Cesarz ponad Wszelkimi Cesarzami”, „Król Królów” i tym podobnie. Style literackie stają się pompatyczne, a w oficjalnej propagandzie sformułowania takie jak „pierwszy na świecie”, „najbardziej budzący grozę w historii”, „Stany Zjednoczone są w strachu”, „Japonia jest przerażona”, „Europa żałuje” pojawiają się regularnie. Wiadomości na WeChat (popularnej chińskiej aplikacji społecznościowej – przyp. redakcji) i media internetowe są pełne takich nagłówków. Oto typowe przykłady: „Siła naukowa i technologiczna Chin przewyższa Stany Zjednoczone i plasuje się na pierwszym miejscu na świecie”; „Chiny ponownie zdobyły pierwsze miejsce na świecie, pokonując największe amerykańskie firmy i całkowicie wyprzedzając Apple’a”; „Wydarzy się coś wielkiego. Magiczna broń w Chinach znowu powoduje strach Stanów Zjednoczonych, świat jest oszołomiony, Japonia kompletnie przerażona”; „Chiny są światowym numerem 1 w kolejnej dziedzinie! Realizując historyczną wielką zmianę w zaledwie trzydzieści lat, wywołują zdumienie USA, Japonii i Korei Południowej”; „Huawei ogłosiło, że stworzyło pierwszy na świecie procesor 5 generacji, co zszokowało świat”.

Film propagandowy Awesome, My Country! (tłum. red. niesamowity mój kraj!) oraz specjalna seria programów telewizyjnych pod tytułem Great, My Country (tłum. red. wspaniały mój kraj!) są również przepełnione przesadnym tonem i znaczeniem. Sprawiają wrażenie, jakby cały świat podporządkowywał się Chinom. Przekazują upajającą postawę propagandową, jaką posługiwano się w okresie Wielkiego Skoku Naprzód, kiedy to partia twierdziła, że Chiny przegonią Wielką Brytanię, dogonią Stany Zjednoczone i już produkują 56 ton żywności z hektara.

Nowa fala przesady jest bezpośrednią manifestacją „fałszywego, przesadnego, pustego etosu” (jak mówią w Chinach) kultury partii w epoce internetu. Podstawowym pytaniem nadal jest to o prawość i uczciwość. Reformy i otwarcie lat 80. i 90. przyniosły Chinom zmiany w formie najgorszych aspektów współczesnej zachodniej kultury, takich jak wyzwolenie seksualne, narkotyki, homoseksualizm, gry komputerowe i tym podobne. Programy rozrywkowe w telewizji stały się wulgarne. Całe społeczeństwo stało się miejscem przyjemności dla zaspokajania materialnych i cielesnych żądz.

Komunizm zmienił ludzi w istoty gorsze niż ludzie i zmienił Chiny, kraj, który kiedyś był cywilizowany, wspaniały i piękny, w niecywilizowane miejsce.

2. Komunistyczne podkopywanie zachodniej kultury masowej

Zachodnie kraje wolnego świata były znane ze swoich cywilizowanych społeczeństw, gdzie mężczyzna jest szlachetny, a kobieta posiada wiele cnót i jest pełna wdzięku i gdzie ludzie traktują się wzajemnie w sposób uczciwy i przyjazny. Komunizm wprowadził w zachodnim świecie mechanizmy, których celem jest podkopanie i sabotowanie tej cywilizacji. Pomimo że nie może bezpośrednio posłużyć się przemocą i totalitaryzmem, by bezpośrednio niszczyć zachodnią cywilizację i jej kulturę masową, tak jak dokonał tego w Chinach, to tak jak w Chinach wywołuje w ludziach negatywne i buntownicze myśli i zachowania w celu zarówno podkopania tradycji, zniszczenia moralności społeczeństwa, jak i zrujnowania moralności jednostki. Po zwycięstwie aliantów w II wojnie światowej, gdy ludzie się radowali, jedna grupa już ciężko pracowała na polu ideologii i kultury. Pamiętając wojnę i myśląc o nachodzących nowych falach ideologii, pomogli doprowadzić do gruntownego odejścia od tradycji, która łączyła człowieka z niebiosami.

W Stanach Zjednoczonych grupa powojennych amerykańskich pisarzy z lat 50. to pokolenie beatników (ang. Beat Generation), którzy pojawili się po II wojnie światowej. Byli oni prekursorami ruchu artystycznego i literackiego, który miał na celu podkopanie społeczeństwa. O ile słusznie pogardzali hipokryzją i zepsuciem moralnym społeczeństwa w tamtym czasie, to ich reakcją było cyniczne odrzucenie i obalenie wszelkiej tradycyjnej moralności. Beatnicy byli w dużej mierze nihilistami i cynikami. Opowiadali się za nieograniczoną wolnością, popuścili wodze swoich osobistych wizji na temat świata; odrzucali tradycyjne cnoty; pogrążali się w pseudomistycyzmie, narkotykach i zbrodni; prowadzili niechlujne i swawolne życie. Ich próba radykalnej krytyki burżuazji, społeczeństwa kapitalistycznego zbiegła się z ideologicznym naporem komunizmu na Zachodzie i dlatego łatwo stali się narzędziem komunizmu.

Wielu beatników rzeczywiście było pod głębokim wpływem komunistycznej i socjalistycznej ideologii. Na przykład Jack Kerouac, założyciel ruchu, zanim stał się sławny, napisał opowiadanie The Birth of a Socialist (tłum. red. narodziny socjalisty). Była to opowieść o jego buncie przeciwko społeczeństwu kapitalistycznemu[6]. Inny przedstawiciel ruchu Allen Ginsberg, w późniejszym czasie otwarcie stał się komunistą (patrz rozdział 11 tej książki) i wspierał pedofilię. Ich utwory odrzucały tradycyjne konwencje, były celowo zdezorganizowane i posługiwały się wulgarnym językiem. Ta grupa była pierwszym poważnym odejściem od zasad tradycji i reprezentowała nasilający się ruch kontrkulturowy, który zaleje Zachód w latach 60. XX wieku.

Lata 60. to rozwinięcie i nasilenie tego, co rozpoczęli beatnicy, z subkulturami takimi jak hippie, punk, goth i wieloma innymi. Te trendy kontrkulturowe znalazły podatny grunt w miejskich obszarach na Zachodzie, kusząc jedno za drugim młode pokolenie w kierunku przemocy, narkotyków, wyzwolenia seksualnego, nonkonformistycznych ubiorów, alienacji kulturowej, a ostatecznie skłonności w kierunku ciemności i śmierci.

W 1968 roku ruch osiągnął swój szczyt, gdy zamordowano Martina Luthera Kinga i Roberta Kennedy’ego i podczas eskalacji wojny w Wietnamie. Wiosną 1968 roku około 2000 hippisów gromadziło się w Golden Gate Park w San Francisco przez kilka dni i nocy, wyrażając swój sprzeciw wobec społeczeństwa poprzez dziwaczne zachowania, muzykę rockandrollową, śpiewanie, poezję, nagość i zażywanie narkotyków.

Latem 1969 roku ponad 400 000 osób zebrało się na festiwalu Woodstock, który odbył się na farmie na północny zachód od Nowego Jorku. Skandowali hasła „miłość”, „wolność” i „pokój”. Przy wtórze rock and rolla setki tysięcy osób oddawały się rozpuście i zdziczałym przyjemnościom, co przyczyniło się do wciągnięcia społeczeństwa w wulgarność, dekadencję i upadek moralny. Woodstock był znaczącym kulturowym wydarzeniem lat 60., a w kolejnych dziesięcioleciach Central Park w Nowym Jorku, Golden Gate Park w San Francisco oraz Woodstock stały się symbolami amerykańskiej kontrkultury.

W tym samym czasie, kiedy aktywował się ruch kontrkulturowy w Stanach Zjednoczonych, we Francji wybuchły zamieszki z udziałem milionów ludzi, znane jako maj ‘68. Wydarzenia rozpoczęły się od buntu gniewnych młodych studentów sprzeciwiających się tradycyjnej moralności i kulturze. W tamtym czasie szkoły narzucały ścisły rozdział pomiędzy żeńskimi a męskimi akademikami, a obydwu płciom zabroniono swobodnie wchodzić i wychodzić z sypialni osoby płci przeciwnej. Zniesienie tego przepisu i żądanie prawa do aktywności seksualnej w akademikach stało się jednym z głównych celów pierwszych protestów. Następnie rebelia studencka znalazła poparcie ze strony francuskiej partii socjalistycznej i komunistycznej. W ten sposób młodsze pokolenie, poprzez bunt i rebelię, zaczęło niszczyć zasady moralne i ograniczenia ustanowione dla ludzkości, otrzymane w czasach starożytnych.

Mówi się, że w późnych latach 60. były dwa ośrodki rewolucji: jeden w Pekinie, gdzie rewolucja kulturowa szła pełną parą; drugim był Paryż, gdzie wydarzenia maja ‘68 wstrząsnęły światem. Często było to nazywane rewolucją kulturową na Zachodzie. W tym czasie chińscy studenci maszerowali z transparentami i hasłami popierającymi francuski bunt, natomiast w odległym Paryżu „Zachodnia Czerwona Gwardia” nosiła wojskowe czapki i mundury z czerwonymi opaskami na poparcie maoistów w Chinach. Nosili wielkie portrety Mao Zedonga na swoich pochodach, a „trzy M” – Marks, Mao Zedong i Marcuse – stały się ich podporą ideologiczną[7].

W latach 60. także Japonia rozpoczęła swój własny ruch kontrkulturowy. Japońskie AJSA (Zengakuren, the All-Japan Student Association), japońska liga samorządów studenckich utworzona i zorganizowana przez Japońską Partię Komunistyczną, miała ogromny wpływ na ówczesnych studentów. W wyniku czego studenci byli sterowani i organizowani przez partię komunistyczną oraz mobilizowani do odpowiedzi na akcje Czerwonej Gwardii w Chinach. AJSA w Japonii organizowało liczne kontrkulturowe demonstracje we współpracy z innymi lewicowymi organizacjami studenckimi, takimi jak Nihon Sekigun (pol. Japońska Armia Czerwona) i All-Campus Joint Struggle Councils (pol. Rada Wspólnej Walki Kampusów); posunęły się nawet do tego, że groziły japońskiemu społeczeństwu przemocą[8].

Podobny chaos rozwijał się w niektórych krajach Ameryki Łacińskiej i Ameryki Środkowej. Przykładowo pod wpływem Komunistycznej Partii Kuby meksykański ruch studencki Plaza de las Tres Culturas zaangażował się w mobilizację na mniejszą skalę, a inne lewicowe grupy studenckie wysyłały telegramy do studentów w Paryżu, wspierając ich ekscesy z maja ‘68.

Powyższy ciąg działań w dużej mierze można by uznać za przypadkowy. Jednak z wyższej perspektywy cały ruch kontrkulturowy, zarówno na Wschodzie, jak i na Zachodzie, był częścią komunistycznych aranżacji mających na celu podkopanie moralności społeczeństwa. Tradycje i wartości moralne pozostawione ludzkości przez bogów trwały przez tysiące lat historii, ale pod wpływem tego globalnego ruchu komunistycznego doznały ogromnych strat. Cały ten ruch jest tylko po to, żeby wzbudzić niezadowolenie i doprowadzić społeczeństwo do szaleństwa w celu podważenia tradycyjnej moralności i poglądów. Tradycyjna chińska kultura z całych pięciu tysięcy lat została zdewastowana, gdy rozpoczęto kampanię przeciwko Czterem Starym (starym ideom, starej kulturze, starym zwyczajom, starym nawykom – przyp. redakcji) podczas rewolucji kulturowej.

Zachodnia muzyka rockowa, narkotyki, wyzwolenie seksualne, aborcja, niekonwencjonalne ubrania i awangardowa sztuka były odejściem od tradycyjnych norm i wiary. Na dodatek dewiacyjne obyczaje seksualne, takie jak homoseksualizm i rozwiązłość, stały się popularne, przynosząc trwałe negatywne skutki dla całego zachodniego społeczeństwa. Na Zachodzie chwała boskiej kultury została w dużej mierze zmarginalizowana, a zachodnia cywilizacja straciła swój splendor i blask.

3. Popkultura i chaos społeczny

Wraz z atakowaniem i podkopywaniem tradycyjnej kultury zaczęły przenikać i wnosić chaos również negatywne czynniki ideologii antytradycyjnej. Poniższy rozdział ma na celu ujawnienie chaosu, jaki został wprowadzony w amerykańskie społeczeństwo przez te kulturalne wypaczenia. Ponieważ Ameryka de facto nadaje ton światowej popkulturze, zepsucie amerykańskich produkcji kulturowych miało ogromny, negatywny wpływ na świat. Jak już wspomniano, niektóre tradycyjnie konserwatywne kraje o głębokiej tradycyjnej kulturze, jak Chiny i Japonia, uważały wypaczoną kulturę amerykańską za pociągającą; trudno było się jej oprzeć, więc zaczęły ją naśladować. Rezultatem było rozprzestrzenianie się na świecie bezmyślnego sposobu bycia i zachowania bez hamulców oraz buntowniczego, antyspołecznego i amoralnego etosu pełnego cynizmu, folgowania sobie i dekadencji.

a. Hip-hop i rock and roll

Tradycyjna muzyka skupiała się na cywilizowaniu człowieka, kultywowaniu cnót i pomaganiu ludziom w utrzymaniu zdrowia fizycznego, jak i zdrowego rozsądku. Jej efektem była harmonia społeczna i harmonia pomiędzy człowiekiem a naturą. Krzewiono piękną muzykę celebrującą chwałę Boga, natomiast chaotyczna, atonalna i bezwstydna była obrazą. Dzisiaj jednak kultura popularna jest pełna szokująco zdegenerowanych produkcji muzycznych, z hip-hopem i rock and rollem jako głównymi przykładami.

Hip-hop pojawił się w Nowym Jorku w latach 70. ubiegłego wieku. Na przestrzeni kilku ostatnich dekad rap i breakdance zostały wyeksportowane z Nowego Jorku i stały się światowym szałem. Hip-hop stał się częścią popularnej kultury w Azji, Europie i wielu miastach Afryki. Pomimo oczywistego moralnego wypaczenia tej muzyki, z naciskiem na rozwiązłość seksualną, morderstwa, przemoc i narkotyki, zyskała światowe uznanie i jest nawet celebrowana na największych scenach świata.

Na Broadwayu był rapowany musical pt. Hamilton, przedstawiający życie Alexandra Hamiltona, pierwszej osoby pełniącej funkcję sekretarza skarbu Stanów Zjednoczonych. Musical natychmiast stał się hitem w amerykańskim show-biznesie i zdobył wiele nagród. Był wystawiany w Centrum Kennedy’ego w Waszyngtonie przez prawie trzy miesiące. Spektakl ustanowił rekordy oglądalności na Broadwayu, a drogie bilety mogły być kupowane przez internet, ale wiązało się to z czekaniem przez długie godziny[9].

Początki rock and rolla były wcześniejsze niż hip-hopu i sięgały lat 40. XX wieku. Rock and roll to wokal na tle perkusji i gitary, w przeciwieństwie do hip-hopu, gdzie do rytmicznego podkładu rymy są rapowane. Rock and roll był blisko powiązany z beatnikami, wielu rockowych wokalistów czerpało z nich inspiracje, a obie grupy często działały i współpracowały ze sobą.

W latach 60. rock and roll stał się muzyką przewodnią kontrkultury. Wprowadzał słuchaczy w szalony, irracjonalny stan umysłu. Histeryczny śpiew przy akompaniamencie przesterowanych gitar elektrycznych i ostrej perkusji doprowadzał słuchaczy do oddawania się zmysłowym instynktom i żądzom. Gdy rozum szedł w kąt, wybuchała zazwyczaj trzymana w ryzach ze względu na wymagania cywilizacji demoniczna natura.

Co gorsza, nihilizm stał się dominującą postawą rocka, a wiele podgatunków zachęcało do jeszcze innych destruktywnych zachowań. Rock psychodeliczny zachęcał do zażywania narkotyków, a niektóre psychodeliczne i inne ciemniejsze formy rocka wzywały do buntu, samobójstw, przemocy i homoseksualizmu lub zachęcały do swobody seksualnej, cudzołóstwa i odrzucenia małżeństwa. Teksty sugerowały nieprzyzwoitość i rozpustę lub rozkoszowały się wychwalaniem zła i potępianiem boskości.

Przykładowo niektóre tak zwane gwiazdy rocka usprawiedliwiały molestowanie seksualne nieletnich dziewcząt w swoich tekstach, co powodowało znieczulenie odbiorców na trend wykorzystywania seksualnego i rozwiązłości seksualnej. Niektóre teksty były pełne wrogości i agresji, jak choćby: „Hej! Powiedziałem, że moje imię to Zamęt / Będę wrzeszczał i krzyczał / Zabiję Króla, zelżę wszystkie jego sługi” (tłum. red. ze „Street Fighting Man” Rolling Stones). Jedna z piosenek zatytułowana była „Sympatia dla diabła” (ang. „Sympathy for the Devil”), a jeden z albumów psychodelicznej grupy rockowej nosił tytuł „Their Satanic Majesties Request” (na prośbę jej szatańskiej mości – tłum. red.). Słynne nagranie nazywało się „Highway to Hell” (tłum. red. autostrada do piekła): „Hej, szatanie / spłać moje długi […] jestem na autostradzie do piekła”. Niektóre utwory rockowe wychwalały socjalizm i komunizm. Przykładowo znana piosenka „Imagine” nakłaniała słuchaczy, żeby wyobrazili sobie komunistyczne społeczeństwo wolne od raju, piekła, religii, państw i własności prywatnej.

Nawet grupom religijnym trudno było oprzeć się negatywnemu wpływowi rock and rolla. Chrześcijańska muzyka kościelna miała wychwalać Boga, podczas gdy rock and roll został wykluczony ze względu na poddawanie się złu. Jednak wraz z popularnością rock and rolla, nowoczesna muzyka Kościołów chrześcijańskich przyjęła elementy rockowe, aby przyciągnąć młodych ludzi, co dało początek tak zwanej współczesnej muzyce chrześcijańskiej[10].

Rock and rollowi akompaniują cudzołóstwo, przemoc, dekadencja, narkomania, zepsucie i przeciwieństwo wiary w boską istotę. Wypaczone zachowania, zakazane przez tradycyjną moralność i wierzenia, narodziły się wraz powstaniem rocka.

b. Zażywanie narkotyków

W ciągu kilku ostatnich dziesięcioleci używanie narkotyków stało się światowym problemem. Na Zachodzie początkowo powodem zażywania narkotyków na dużą skalę była kontrkultura. W kampanii przeciwko burżuazyjnej moralności hippisi usiłowali zdekonstruować i podważyć wszelkie tradycje oraz zbudować własne przekonania, standardy moralne i styl życia. „Odloty” po LSD i grzybkach halucynogennych zaliczali do duchowych poszukiwań, natomiast amfetaminę lub kokainę traktowali jako „pobudzacze”, a heroinę i barbiturany jako spowalniacze, a wszystko po to, żeby wyzwolić się z tego świata i wejść w inny stan.

Wielu młodych członków ruchu kontrkultury żywo interesowało się filozofią Wschodu i praktykami kultywacji, ale psychodeliki stały się dla nich skrótem do poszukiwań głębszego sensu życia, ponieważ nie było potrzeby, aby znosili wyzwania związane z kultywowaniem umysłu lub fizycznym bólem medytacji. Zamiast tego mogli wziąć papierek nasączony „kwasem”, który dostarczał im pseudoduchowego doświadczenia, choć nie łączyło to ich z niczym prawdziwym. Takie narkotyki w rzeczywistości oddają ich ciała w ręce istot z niskich poziomów, zupełnie niezwiązanych z ortodoksyjnymi, tradycyjnymi praktykami kultywacyjnymi. Szkoda, że te doświadczenia poprowadziły wielu ludzi o prawdziwych duchowych aspiracjach spaczoną drogą, w dół.

Wiele gwiazd popu i rocka umiera, mając dwadzieścia kilka albo trzydzieści kilka lat, często z powodu przedawkowania. We współczesnych Stanach Zjednoczonych najdłuższą i najsmutniejszą wojną jest wojna z narkotykami. Kraj od dziesięcioleci zwalcza narkomanię, aresztując i monitorując miliony handlarzy narkotyków. Urzędnicy rządowi nieustannie ostrzegają przed narkotykami, a jednak nielegalne zażywanie narkotyków wciąż się utrzymuje. Od roku 2000 ponad 300 000 Amerykanów zmarło z powodu przedawkowania opioidów. 26 października 2017 roku prezydent Trump uznał kryzys opioidowy za zagrożenie zdrowia publicznego i nakreślił plany, które mają pomóc w zwalczeniu problemu[11].

Według raportu amerykańskiego National Institute on Drug Abuse for Teens (pol. Narodowego Instytutu ds. Narkomanii wśród Nastolatków) z 2017 roku palenie marihuany wśród uczniów jest powszechne: 45 procent 12-klasistów (17-19 lat – przyp. redakcji) powiedziało, że raz paliło marihuanę, a 37,1 procent z nich paliło w ciągu ostatniego roku; 71 procent 12-klasistów uważało, że częste palenie marihuany jest nieszkodliwe[12].

Używanie ecstasy i palenie marihuany stało się standardem pośród młodych ludzi, a wciąż pojawiają się nowsze i silniejsze narkotyki. Przykładowo heroina zaprawiona fentanylem jest o wiele silniejsza niż sama heroina. Śmiertelna dawka heroiny o wadze 30 miligramów jest równoważna zaledwie 3 miligramom fentanylu[13]. Fentanyl został nawet nazwany bronią chemiczną. Takie niszczycielskie narkotyki zalewają amerykańskie ulice w przerażającym tempie, zabijając więcej ludzi niż inne opioidy, po prostu dlatego, że bardzo łatwo jest je przedawkować.

Według National Institute of Drug Abuse (pol. Narodowego Instytutu ds. Narkomanii) w 2016 roku pośród 65 000 osób, które zmarły na skutek przedawkowania narkotyków, 20 000 przypadków było spowodowane fentanylem[14]. Szeroko opisywany był przemyt fentanylu z Chin. W lipcu 2018 roku władze portowe w Filadelfii przeprowadzały rutynową kontrolę, podczas której odkryły w ładunku z Chin i zarekwirowały 50 kilogramów fentanylu, o czarnorynkowej wartości 1,7 miliona dolarów[15].

W Chinach narkomania także staje się rakiem społeczeństwa. Rośnie produkcja i zażywanie narkotyków, zwłaszcza syntetycznych. Sprzedaż narkotyków przez internet także wymyka się spod kontroli. Według raportu Chińskiej Narodowej Komisji ds. Kontroli Narkotyków (CNKKN, ang. China National Narcotic Control Commission, CNNCC) z 2015 roku liczba zażywających nielegalne narkotyki przekroczyła 14 milionów. Prawdziwe liczby są prawdopodobnie wyższe, ponieważ wśród używających narkotyków są coraz częściej pracownicy umysłowi, freelancerzy – ludzie najmujący się do różnych prac, ludzie z branży rozrywkowej i urzędnicy państwowi[16]. „Raport o sytuacji narkotykowej w Chinach” z 2017 roku (ang. China Narcotics Situation Report), opublikowany przez CNKKN, pokazuje, że chińskie wydziały antynarkotykowe rozpracowały 140 000 spraw narkotykowych, zlikwidowały 5534 grupy handlarzy narkotyków, aresztowały 169 000 podejrzanych o handel, przejęły 89,2 tony narkotyków i przeprowadziły 870 000 nalotów, dzięki którym zidentyfikowały 340 000 nowych narkomanów[17].

Zażywanie narkotyków sprawia, że ludzie tracą rozum. Substancje są często wysoce uzależniające, co prowadzi do tego, że ludzie tracą życie przez przedawkowanie, niszczą swoje rodziny, rujnują kariery, sabotują przyjaźnie i swoją reputację. Niektórzy stają się przestępcami. Zażywanie narkotyków i handel nimi szkodzi jednostkom, rodzinom i całemu państwu, a zatem staje się jeszcze jednym z mrocznych zjawisk nękających współczesne społeczeństwo.

c. Pornografia

Ze wszystkich form rewolucji, do których wzywają komuniści, prawdopodobnie to rewolucja seksualna została przeprowadzona najgruntowniej. Jeśli przejęcie władzy politycznej oznaczało rewolucję przeciwko grupom społeczeństwa, to wyzwolenie seksualne jest komunistyczną rewolucją podburzającą wnętrze człowieka.

Freudowski panseksualizm, teoria, która zakłada, że wszystkie pożądania i zainteresowania pochodzą z instynktu seksualnego, dała teoretyczną bazę dla wyzwolenia seksualnego, natomiast pojawienie się pigułek antykoncepcyjnych rozpoczęło rozdzielenie seksu od reprodukcji. Rewolucja seksualna uderzyła w tradycyjną moralność, przyniosła i wypromowała radykalny feminizm, aborcję, seks przedmałżeński i ruch homoseksualny. Wszystko to wywołało przeogromny, niszczący wpływ na porządek społeczny ustanowiony dla człowieka przez Boga i wiąże się z wieloma problemami społecznymi.

Wyzwolenie seksualne przyjęło wypaczoną tezę, że seks rekreacyjny i handel seksem są podstawowymi prawami człowieka. Zniszczyło tradycyjną seksualną etykę oraz ograniczenia i pozwoliło, by seks stał się grą i formą rozrywki. Przemieniło ludzi w zwykłe roboty do seksu i otworzyło bramę dla pornografii, by infiltrować i sabotować społeczeństwo.

W latach 50. czasopismo „Playboy” odegrało wyjątkowo ważną rolę we wspieraniu zaspokojenia seksualnego i zrobiło biznes z pornografii. Gdy popularne było hasło „make love, not war” („uprawiaj miłość, a nie wojnę”) w epoce antywojennej, w 1969 roku został wydany Blue Movie, pierwszy film dla dorosłych z pełną nagością. W towarzystwie muzyki rockowej i odrzucenia wszelkiej tradycji, piętnastoletnia era (1969-1984) estetyki „porno-chic” pojawiła się na Zachodzie.

Rozmiar dzisiejszego przemysłu pornograficznego jest zatrważający. Na świecie branża osiąga roczne przychody na poziomie około 100 miliardów dolarów, z czego 10 do 12 miliardów dolarów w samych Stanach Zjednoczonych[18]. W latach 70. filmy porno były dostępne tylko w obskurnych kinach dla dorosłych. Na początku lat 80. VHS sprowadził pornografię do milionów domów, natomiast rozpowszechnienie się internetu w późnych latach 90. i następnie era smartfonów przyniosły pornografię na życzenie.

Branża pornograficzna w Japonii już stała się normalną częścią społeczeństwa, z regałami pełnymi pism i komiksów dla dorosłych, widocznych w supermarketach, wieczornymi programami, których gośćmi są aktorzy porno. Pornoaktorki są lansowane jako idolki nastolatków i otwarcie pojawiają się w mediach. Japoński przemysł pornograficzny wywarł poważny, negatywny wpływ na całą Azję.

Zaistnienie internetu i smartfonów przyniosło istotne zmiany w branży pornograficznej. Cała treść pornograficzna, z jaką dorosła osoba mogła mieć kontakt w latach 80., teraz jest dostępna dla dzieci zaledwie w kilka minut. W przeszłości dzieci po szkole grały w piłkę i inne gry, a teraz oglądają porno. Pewien 12-letni Brytyjczyk tak bardzo uzależnił się od pornografii internetowej, że zgwałcił swoją siostrę[19]. Prokurator biorący udział w tej sprawie powiedział: „Przypadki tego rodzaju będą coraz częściej pojawiać się na wokandach sądowych z powodu dostępu do twardej pornografii wśród młodych ludzi”.

Konsekwencją narażenia dzieci na pornografię są uzależnienia od zachowań seksualnych, wczesne rozwinięcie aktywności seksualnej i takich zainteresowań, wzrost ilości przestępstw na tle seksualnym, zdegenerowanie wartości moralnych, przekonanie, że seks jest niezwiązany z małżeństwem i związkiem, a zamiast tego po prostu usługą, którą można kupić na żądanie, przekonanie, że seksualne zachowania, takie jak w porno, są normalne oraz spowszednienie tej seksualnej deprawacji i perwersji.

W większości krajów europejskich prostytucja jest legalna, a wielu Europejczyków uważa ją po prostu za inny rodzaj pracy. W 1969 roku Dania stała się pierwszym krajem, w którym zalegalizowano prostytucję. Norwegia, która wcześniej miała najsurowsze w całej Europie ograniczenia co do prostytucji, zalegalizowała ją 2006 roku[20]. Zakup usług seksualnych w Danii może być dofinansowany przez rząd w pewnych sytuacjach. Przykładowo jeżeli osoba niepełnosprawna złoży wniosek i zostanie to pozytywnie rozpatrzone, może odwiedzić dom publiczny, a podatnicy opłacą jego rachunki – aby chronić jego „równe prawa”[21]. Właściwie to pierwszym orędownikiem takiego pomysłu był w XIX wieku twórca socjalizmu utopijnego Charles Fourier.

Chiny, społeczeństwo, które niegdyś cechowało się wstrzemięźliwością i powściągliwością, gdzie nawet dyskusja na temat seksu była tematem tabu, również dołączyły do fali seksualnej rewolucji. Ze wszystkich planów KPCh z pakietu reform i otwarcia, najbardziej „udanym” musiał być ten dotyczący wyzwolenia seksualnego – jeszcze na długo przed otwarciem gospodarki i systemu politycznego. W okresie trzydziestu lat nastąpiła totalna transformacja od „rewolucyjnej dyscypliny” do „wyzwolenia seksualnego”. Prostytucja w Chinach szerzy się jak pożoga, a im więcej bogaty biznesmen albo skorumpowany urzędnik państwowy ma kochanek, tym wyższy jest jego status społeczny.

Chiny są uważane za światową fabrykę, lecz wysyłają także ogromną liczbę prostytutek, w tym do Japonii, Malezji, na Środkowy Wschód, do Stanów Zjednoczonych, Europy i Afryki. Dane szacunkowe na rok 2018 wskazują, że w krajach południowej i subsaharyjskiej Afryki było od 13 000 do 18 500 chińskich prostytutek[22].

Kraje południowo-wschodniej Azji i Ameryki Południowej nie różnią się pod tym względem. Wiele miast stało się głównym celem seksturystyki, praktyk choć nielegalnych, to tak szerzących się, że przyczyniają się do wzrostu gospodarczego. Nawet w krajach islamskich, takich Egipt, Tunezja, Sudan i innych muzułmańskich, przemysł pornograficzny – zakazany przez islam – chociaż w ukryciu, działa pełną parą.

Najbardziej bezpośrednią konsekwencją zalania społeczeństwa przez pornografię jest zniszczenie rodziny i małżeństwa, dlatego zyskała miano „cichego zabójcy rodziny”. Oglądanie pornografii powoduje zmniejszenie zainteresowania zdrowymi relacjami rodzinnymi, natomiast rozbudzanie żądz i chuci, tworzy napięcie seksualne, które może być zaspokojone tylko poprzez związki pozamałżeńskie lub gorzej[23].

Podczas przesłuchania w Senacie w 2004 roku dr Pat Fagan przedstawił dane pokazujące, że w przypadku 56 procent rozwodów jeden z partnerów był obsesyjnie zainteresowany internetowymi stronami pornograficznymi[24].

W 2016 roku podczas dorocznego spotkania Amerykańskiego Towarzystwa Socjologicznego zaprezentowany materiał badawczy wykazał dwa razy więcej rozwodów wśród małżeństw, w których jedna ze stron ogląda pornografię, w przeciwieństwie do grupy, gdzie żadne z partnerów tego nie ogląda. Badanie wykazało, że jeśli mąż oglądał porno, to wskaźnik wzrastał z 5 do 10 procent, a gdy żona oglądała porno, wskaźnik rozwodów wzrastał z 6 do 18 procent. Im młodsza osoba, tym większe prawdopodobieństwo rozwodu[25].

Przed rokiem 1950 wszystkie kraje Wschodu i Zachodu postrzegały seks przedmałżeński jako nieprzyzwoity i sprzeczny z pozostawionymi ludzkości przykazaniami Boga. Zarówno presja społeczna, jak i opinia publiczna działały w kierunku powstrzymywania takich zachowań. Jeśli młody mężczyzna i kobieta poczęli dziecko przed ślubem, spodziewano się, że wezmą za to odpowiedzialność, pobiorą się i wychowają dziecko razem, jako rodzina. W tamtym czasie większość ludzi uważała, że jeśli mężczyzna spłodzi kobiecie dziecko, jedyną przyzwoitą rzeczą było poślubienie jej[26]. Jeśli ktoś popełniał błąd, to spodziewano się, że weźmie na siebie odpowiedzialność.

Jednak wraz z upadkiem moralności i wzrostem wyzwolenia seksualnego od lat 60., liczba ciąż pozamałżeńskich drastycznie wzrosła. Wszystko to miało miejsce, ponieważ branża porno zaczęła mieć większy wpływ na świadomość społeczną. W 1964 roku w większości krajów rozwiniętych ciąż przed ślubem było zwykle mniej niż 10 procent; w 2014 prawie jedna trzecia. W Stanach Zjednoczonych odsetek ciąż pozamałżeńskich był na poziomie 40 procent, sięgając 71 procent pośród Afroamerykanów. Wśród 140 milionów noworodków w roku 2016, około 15 procent lub inaczej 21 milionów było owocem ciąż ze związków pozamałżeńskich[27].

Osoby samotnie wychowujące dzieci, ciąże pozamałżeńskie i rozwody często są blisko powiązane z ubóstwem. Potem takie rodziny zwiększają obciążenie systemu opieki społecznej.

d. Gry komputerowe

Wiele dzieci spędza dziś niezliczoną ilość godzin, grając w gry komputerowe. Twórcy gier sprawiają, że gry stają się coraz bardziej realistyczne, dynamiczne i interaktywne. Są również coraz bardziej agresywne i erotyczne. Dzieci, a nawet dorośli, łatwo wpadają w uzależnienie. Gry komputerowe stały się poważnym problemem dla rodziców, szkół, a nawet rządów. Obecnie jest to forma kultury popularnej, która towarzyszy ludziom od dzieciństwa do dorosłości, ale co to za forma kultury? Jest to kultura niszczenia, nieróżniąca się od narkotyków. Osoby uzależnione od gier nie widzą problemów w sposób trzeźwy i obiektywny. Po prostu myślą o grach jak o zabawie i czymś interesującym i nie skończą, zanim nie wygrają, przejdą do następnego poziomu, pokonają bossa i tym podobne.

Dodatkowo prawie wszystkie dzisiejsze gry, od grafiki po fabułę, są o przemocy i zabijaniu z zimną krwią albo zawierają treści erotyczne. Mówiąc najprościej, przekaz odwołuje się do demonicznej natury człowieka. Wszystko to jest nieodpowiednie i szkodliwe dla nastolatków i młodych, rozwijających się ludzi. Dostarczanie poczucia ekscytacji po zabiciu, zniszczeniu, przemocy i walce może doprowadzić do zobojętnienia i znieczulenia u młodych ludzi, zaszczepiając im niezdrowe myśli i zachowania, a nawet może u niektórych przyczynić się do popełnienia zbrodni.

Gry online są nawet jeszcze bardziej uzależniające. W przeszłości grało się dla zabicia czasu, z nudów i gdy ludzie czuli się samotni. Obecnie gry online stały się sportem, w którym gracze starają się uczestniczyć i konkurować ze sobą. Granie w sieci stało się aktywnością społeczną samą w sobie, szczególnie dla dzieci. Dlatego że dużo graczy bierze udział w grze, rywalizują między sobą i stają się zafascynowani i pochłonięci przez wirtualny świat gry.

W takie gry jest inwestowana ogromna ilość energii i kapitału, a dzieci, które nie grają, mogą być traktowane w kręgu rówieśników jako dziwacy. Tak więc rodzice, niemal wbrew swej woli, są zmuszani do pozwalania dzieciom na dołączenie do społeczności graczy online, a potem patrzą, jak ich dzieci wpadają w uzależnienie. Gry komputerowe zabierają czas, który powinien zostać przeznaczony na naukę, zajęcia na świeżym powietrzu i normalne interakcje międzyludzkie. Zamiast tego dzieci stają się zakładnikami gier.

Pewien naukowiec podzielił się doświadczeniem dotyczącym jego rodziny: jego 12-letni syn miał pozwolenie, żeby grać w gry tylko przez kilka godzin, w weekendy, po zrobieniu pracy domowej. Ale gdyby pozwolono mu robić to, co chciał, grałby w gry prawie cały czas, zapominając o myciu się i jedzeniu, aby tylko móc dalej grać. Doświadczenie naukowca pokazało, że gry pochłaniają i dominują cały wolny czas młodych ludzi. Młodzi dorośli, szczególnie ci w niższym przedziale dochodów i z niższym poziomem edukacji, coraz częściej znajdują szczęście w grach komputerowych, skracając czas poświęcony na pracę i życie w realnym świecie[28]. Jest to powszechne zjawisko w Stanach Zjednoczonych i innych krajach rozwiniętych.

Ten naukowiec zaobserwował w dzisiejszym społeczeństwie pewien trend, gdzie gry komputerowe skłaniają młodych dorosłych do opierania się na rodzicach jako źródle wsparcia finansowego, ponieważ młodzi odmawiają wejścia na rynek pracy. Gdy młodzi staną się rodzicami, gry komputerowe nie pomogą im w zarobieniu na życie i jest mało prawdopodobne, że będą w stanie podnieść swoje kwalifikacje zawodowe lub znaleźć lepszą pracę, skoro zmarnowali tak wiele swojego życia, grając, gdy byli młodsi. Ich dzieci nie będą mogły polegać na własnych rodzicach jako autorytetach. Gry komputerowe osiągnęły więc poziom, na którym sabotują normalne ludzkie życie.

Gry komputerowe są duchowymi narkotykami. Różnią się od twardych narkotyków, takich jak heroina, która jest zakazana na całym świecie. Rozwój gier komputerowych jest jednak ważną gałęzią gospodarki. Jakie są tego konsekwencje? Firmy produkują narkotyki, jakimi są gry komputerowe, które niszczą następne pokolenie, a kraje, które je przyjmują z otwartymi ramionami, sabotują swoją własną przyszłość.

Pojawienie się internetu i telefonów komórkowych otworzyło jeszcze szerszy rynek dla branży gier. Raport o globalnym rynku gier (ang. Global Games Market Report) opublikowany przez firmę badawczą Newzoo w kwietniu 2018 roku przewidywał, że w samym tylko 2018 roku gracze na całym świecie wydadzą 137,9 miliarda dolarów na gry, co oznacza wzrost o 13,3 procent w porównaniu z poprzednim rokiem. Więcej niż połowa przychodów z gier pochodzi z segmentu urządzeń mobilnych. Przychody z gier cyfrowych stanowią 91 procent światowego rynku gier.

Raport przewiduje również, że rynek gier utrzyma dwucyfrowy wzrost w następnej dekadzie. W czasie gdy przyrost PKB wielu krajów zmaga się jednocyfrowym wzrostem, branża gier kontynuuje swój rozwój. Oczekuje się, że do 2021 roku tylko rynek gier na urządzenia mobilne osiągnie poziom 100 miliardów dolarów. Według raportu trzema najważniejszymi krajami globalnego rynku gier będą Chiny, Stany Zjednoczone i Japonia, a na Chiny przypadnie 28 procent rynku światowego[29].

Ludzie wierzący w Boga powinni wiedzieć, że Bóg stworzył człowieka i ustanowił sposoby, w jaki powinien żyć, łącznie z odpowiednimi formami rozrywki. Gdy ludzkość kroczy prawą ścieżką, ludzie uzyskają wyzwolenie, ale kiedy człowiek odwróci się od Boga i wkroczy na ścieżkę diabelską, będzie porzucony i stracony.

Tradycyjne gry, w tym zajęcia sportowe i inne zajęcia na świeżym powietrzu, mają ograniczenia w postaci środowiska naturalnego, pogody, wyposażenia i siły fizycznej. Gracze zazwyczaj nie rozwijają uzależnienia od tych tradycyjnych form aktywności i rozrywki. Gry komputerowe nie mają takich barier. Gracze są zapraszani, wabieni i pochłonięci przez wirtualny świat gry non stop, bez snu i przerw. To oznacza – pomijając fakt, że takie gry rzadko niosą pozytywne wartości, dla których warto by je polecać – że ci, którzy w nie grają, ulegają coraz większym wpływom negatywnych czynników.

e. Kultura przemocy

W Ameryce w latach 1960-2016 całkowita liczba ludności wzrosła 1,8 razy, podczas gdy całkowita liczba przestępstw wzrosła 2,7 razy, a liczba brutalnych przestępstw wzrosła 4,5 razy[30].

Jak podaje kryminolog i autor Grant Duwe, na przestrzeni pięćdziesięciu lat do pamiętnego dnia, gdy w 1966 roku miała miejsce strzelanina ze szczytu wieżowca University of Texas Tower, było tylko 25 przypadków, gdy uzbrojony człowiek strzela do tłumu, w wyniku czego giną co najmniej cztery osoby. Odtąd takie strzelaniny pochłaniały coraz więcej ofiar śmiertelnych[31]. Od strzelaniny w Killeen w Teksasie w 1991 roku, której skutkiem były 23 ofiary śmiertelne, po masową strzelaninę w Las Vegas w 2017 roku – masakrę, w której zginęło 58 osób, każdy kolejny incydent był coraz bardziej szokujący.

Liczba incydentów terrorystycznych na świecie wzrosła z 650 w 1970 roku do 13 488 w 2016, co stanowi 20-krotny wzrost. Od ataku 11 września w 2001 roku liczba ataków terrorystycznych wzrosła 1,6 razy[32].

Przemoc w realnym świecie odzwierciedla to, czego doświadczamy w naszym codziennym życiu – nasze codzienne życie zostało przesiąknięte kulturą przemocy. Nie tylko ostra muzyka heavymetalowa jest pełna przemocy, lecz także większość filmów i programów telewizyjnych, również gry komputerowe koncentrują się wokół przemocy. Wiele filmów i produkcji telewizyjnych przedstawia mafie, gangi, piratów w pozytywnym świetle, przez co te negatywne wzorce wyglądają atrakcyjnie i są godne podziwu, tak że ludzie już nie odczuwają wobec nich odrazy, pragną być jak oni, dopuszczają się przestępstw i przystępują do gangów.

Pojawienie się gier komputerowych dało ludziom jeszcze jeden sposób gloryfikacji przemocy, który jest interaktywny, pozwala graczom na stosowanie przemocy w świecie gry. Zamiast jednokierunkowej indoktrynacji przemocą poprzez film i telewizję, gracze doświadczają jej poprzez gry, które zawierają sceny odcinania głów, ćwiartowania kończyn bryzgających krwią dookoła – wszystko to przekracza normalne ograniczenia filmu i telewizji.

W badaniu przeprowadzonym w 2013 roku naukowcy przeanalizowali filmy wyprodukowane w latach 1985-2012 i odkryli, że ilość przemocy z użyciem broni w tych filmach z oznaczeniem wiekowym PG-13 (od 13 lat – przyp. redakcji) wzrosła dwukrotnie[33]. Kolejne badanie wykazało, że ten trend utrzymuje się do teraz[34]. W 2008 roku Pew Research Center (pol. Centrum Badawcze Pew) wykazało, że 97 procent młodzieży w wieku 12-17 lat grało w gry wideo, a dwie trzecie z nich w gry zawierające przemoc[35].

W obliczu problemu rosnącej przemocy w społeczeństwie eksperci, naukowcy i opinia publiczna wciąż opracowują nowe teorie i rozwiązania, począwszy od ostrzejszych ograniczeń prawnych i bardziej restrykcyjnego egzekwowania prawa, aż po zapewnienie społeczeństwu poradnictwa psychologicznego. Ale takie rozwiązania są podobne do obcinania gałęzi trującego drzewa bez dotykania jego korzeni.

Poprzez rozmyślne zachęcanie do nasycenia kultury popularnej przemocą i przestępczością elementy komunistyczne powodują, że coraz więcej osób ulega znieczuleniu na tego rodzaju treści, a dla niektórych staje się to impulsem do naśladowania takich treści, co powoduje, że przemoc staje się rzeczywistością w społeczeństwie. Poprzez zepsucie i zniszczenie tradycyjnej kultury i wypaczenie ludzkiego poczucia moralności komunizm oddala ludzi od boskości, zachęcając do pogoni za zaspokajaniem swoich niekończących się materialnych pragnień. To jest ta prawdziwa podstawowa przyczyna problemów społeczeństwa.

f. Dekadencka moda

Powierzchownie w dzisiejszym społeczeństwie różne formy dziwnego ubioru, zachowań i innych elementów kultury popularnej wydają się być częścią „swobody ekspresji” lub aktualnym „trendem w modzie”, ale w rzeczywistości jest w tym coś więcej. Gdy się podąży za tymi zjawiskami aż do źródła, staje się jasne, że za nimi wszystkimi stoją negatywne byty. Jednak wraz z upływem czasu ludzie po prostu przyzwyczajają się do nich i już dłużej nie postrzegają ich jako dziwne i obce, przez co te negatywne czynniki stają się akceptowaną formą w codziennym życiu. Poniżej podamy kilka przykładów.

W dzisiejszych czasach społeczeństwo jest przyzwyczajone do tego, że kobiety noszą krótkie włosy, takie jak fryzurę na boba (włosy ścięte równo na poziomie brody – przyp. redakcji). Styl został zapoczątkowany na Zachodzie w latach 20. XX wieku przez młode kobiety – chłopczyce (ang. flappers). Pod wpływem pierwszej fali ruchu praw kobiet i wyzwolenia seksualnego (patrz rozdział 7) chłopczyce nosiły krótkie sukienki, ścinały krótko włosy, słuchały jazzu, nakładały grubo makijaż, piły mocne wino i uprawiały niezobowiązujący seks. Krótkie włosy były dla nich formą wyrażenia pogardy dla tradycyjnych ról kobiety i mężczyzny i wyrazem dążenia do „emancypacji” kobiet.

Po tym jak fryzura stała się popularna, znana śpiewaczka operowa powiedziała: „Włosy na boba to stan umysłu, a nie tylko nowy styl mojej fryzury. […] Traktuję pozbycie się naszych długich włosów jako jedne z małych kajdanów, jakie kobiety odrzuciły na swojej drodze do wolności[36]”. Podczas Wielkiego Kryzysu w latach 30. styl stopniowo przestawał być popularny. Jednak w latach 60., gdy bunt przeciw tradycyjnym normom stał się ponownie modny, tego rodzaju fryzury powróciły.

Podobnie długie włosy u mężczyzn w tamym czasie biorą swój początek od beatników i hippisów.[37] Chociaż noszenie długich włosów przez mężczyzn jest znane od starożytności, to na Zachodzie od czasów I wojny światowej mężczyźni mieli krótkie włosy. W latach 60. ruch kontrkulturowy promował długie włosy u mężczyzn jako formę buntu.

W latach 20. i 60. XX wieku społeczeństwo głównego nurtu było wysoce odporne na młodych ludzi ubierających się w antytradycyjny sposób. Z biegiem czasu ludzie przyzwyczaili się do antytradycyjnych trendów, a z punktu widzenia postępowców jest to wynik wzrostu społecznej tolerancji. Jednak w tradycji Wschodu i Zachodu różnice pomiędzy kobietą a mężczyzną nie tylko mają swoje odzwierciedlenie fizyczne, w odmiennych rolach w społeczeństwie i rodzinie, lecz powinny także znaleźć odzwierciedlenie w ubiorze, fryzurze, mowie i manierach.

Wraz z dezintegracją różnic klasowych w społeczeństwie komunizm dąży także do wyeliminowania rozróżnienia płciowego pomiędzy kobietą a mężczyzną. Podobnie ruchy homoseksualne i feministyczne posługują się hasłem „równości”, by zatrzeć różnice płciowe w rolach społecznych i w rodzinie. Androgeniczne trendy w modzie jeszcze bardziej rozmywają różnice i odwracają styl w ubiorze. Te czynniki służą przygotowaniu drogi dla szerszej akceptacji społecznej tego, co tradycyjnie było uważane za dewiacyjne praktyki seksualne i wypaczony styl życia, a ponadto przyczyniają się do podważania tradycyjnej moralności.

Moralność Wschodu i Zachodu od tysięcy lat w swojej podstawie zawierała różnice pomiędzy kobietą a mężczyzną, a także koncepcję, że pierwiastek męski i żeński, yin i yang, mają swoje miejsce. Komunizm odwróciłby yin i yang ludzkości, mając na celu wypaczenia moralności, rozbudzanie egocentryzmu i zachęcanie do porzucenia tradycyjnych norm.

Biorąc pod uwagę ten diaboliczny cel, można zobaczyć, że różne trendy w ubiorze wydają się pozornie jedynie modne i popularne, ale w rzeczywistości mają podważać właściwe ludzkie sposoby bycia.

Przykładowo obecna popularność spodni z niskiem stanem, uznawanych za seksowne przez tych, którzy chcą być modni, jest w rzeczywistości łagodną formą psucia ludzkiej moralności. Ich poprzednikami były biodrówki, spopularyzowane w czasach kontrkultury lat 60. i dominujące w dyskotekach lat 70. Ze spodni o niskim stanie wywodzą się nieprzyzwoite tzw. bum pants, które bezpośrednio odsłaniały pośladki[38].

Kolejną oznaką kulturowej dekadencji jest zjawisko groupie, popularne wśród młodych ludzi i kolejny produkt uboczny kontrkultury. W latach 60. na Zachodzie była popularna muzyka rockowa i niektóre młode dziewczyny zafascynowane gwiazdami rocka jeździły za nimi od koncertu do koncertu, formowały grupki fanek świadczące usługi osobiste i seksualne, w tym udział w seksie grupowym z tymi muzykami[39]. Młode kobiety stały się ofiarami chwilowej mody. Inni natomiast podziwiają gwiazdy, które opowiadają się za zburzeniem różnicujących barier pomiędzy płciami, w tym gwiazdorów płci męskiej zachowujących się zniewieściale i na odwrót. Wszystko to ma na celu podkopanie kultury popularnej i zatarcie różnic pomiędzy mężczyzną a kobietą.

Istnieje również, podobno modna, subkultura punków. Tak jak w przypadku hippisów, punk buntuje się przeciwko tradycji i promuje nihilizm. Hippisami byli głównie zbuntowani młodzi ludzie z tradycyjnych rodzin z klasy średniej, natomiast punk jest raczej buntem niższych warstw przeciwko tradycjom społecznym. Tak więc wiele zespołów punkowych popiera socjalizm[40]. Aby wyrazić swoje totalne antytradycyjne podejście, punki często noszą dziwne fryzury, w tym irokezy, albo zakładają podarte ubrania, pełne kolców i sprzączek. Farbują włosy, robią sobie tatuaże, przekłuwają ciało w wielu miejscach, a czasami eksponują części ciała, które przeciętna osoba jest skłonna zakrywać. Punki często nie stosują rozróżnienia płciowego w ubiorze. Niektóre kobiety noszą męskie stroje i na odwrót. Punki stanowią inspirację dla wielu aktualnych, dzisiejszych trendów w modzie.

Punki są orędownikami hedonizmu, dlatego jednym z ich popularnych haseł jest „żyj szybko, umieraj młodo i pozostaw ładne zwłoki”. To w pełni oddaje tragedię utraconej wiary w Boga i bycie zwiedzionym w otchłań hedonizmu i materializmu. Jednostki i społeczeństwo powinny być zaniepokojone tym smutnym nihilizmem, lecz nie są.

Na dodatek w dzisiejszym społeczeństwie pojawiły się inne oznaki chaosu i braku sensu: przedstawianie upiornych i demonicznych wizerunków na odzieży i w muzyce; wybór szkaradnych wizerunków na tatuaże; groteskowe dziecięce zabawki i ozdoby; literatura, film i produkcje telewizyjne pełne demonów, duchów i nadprzyrodzonego horroru – produkty powszechnego użytku. Internet jest pełen destrukcyjnych i nihilistycznych treści. Przykładowo fani piłki nożnej notorycznie organizują zamieszki i rozróby, siejąc spustoszenie. Wszystkie te oznaki dekadencji wskazują, że ciemne i negatywne siły mają dominujący wpływ na całość społeczeństwa.

Wnioski

Każdy ma prawo poszukiwać szczęścia – ale musi to się odbywać w ramach moralnych norm. Nadmierna pogoń za przyjemnością, poza normami zwyczajowymi, nieuchronnie przynosi cierpienie, klęskę i smutek.

Tradycyjna kultura ludzkości nie zabrania rozsądnej realizacji pragnień. Jednak tradycyjna kultura naucza ludzi kontrolować swoje żądze i wybierać zdrowy styl życia. Chodzi o harmonię z naturą, tradycyjną pracę, harmonijne relacje rodzinne, zdrowe społeczeństwo obywatelskie, odpowiedzialne zarządzanie sobą i zarządzanie państwem, a także tradycyjne sztuki, literaturę, sporty i rozrywkę. Wszystko to przynosi szczęście i satysfakcję, dostarcza korzyści dla ciała i umysłu jednostki, a także dla całości społeczeństwa.

Ostatecznym celem komunizmu jest jednak zniszczenie ludzkości. Jednym z kroków tego procesu jest zepsucie moralności i usunięcie Boga z ludzkiej kultury. Cel zatem popularnej kultury i stylu życia, niezależnie od politycznego reżimu, jest przesycony negatywnością i ciemnością. W ciągu ostatnich kilku dziesięcioleci właśnie taka popularna kultura powstała na Wschodzie i Zachodzie. Szaleństwo współczesnego społeczeństwa doprowadziło wielu ludzi do porzucenia tradycyjnej kultury i moralności. Ludzie oddają się swoim pragnieniom, dążąc do przyjemności bez ograniczeń. Egocentryzm, hedonizm i nihilizm stały się powszechne, akceptowane, a nawet modne. Jest to kultura, która teraz przewodzi światu, a ludzkość zapomniała o prawdziwym celu swojego istnienia.

Seks, narkotyki, muzyka rockowa i gry komputerowe stymulują i zwiększają pragnienia. Ludzie poddają się temu, aby uciec od nieszczęść i rozczarowań życiem, ale nie zatrzymują się, żeby się nad tym zastanowić. Te uzależnienia przynoszą tylko chwilową satysfakcję, po której następuje więcej bólu i klęsk. Używanie narkotyków powoduje choroby, zaburzenia osobowości i śmierć; chaotyczne seksualne związki niszczą rodzinę, sprawiając, że ludzie tracą zaufanie i ciepło; gry komputerowe powodują, że ludzie zatracają się w nieprawdziwym świecie. Uzależnieni czują się jak w wesołym miasteczku, ale w rzeczywistości są po prostu wykorzystywani przez zewnętrzne siły, ponieważ jedyną rzeczą, która na nich czeka, jest śmierć fizyczna i duchowy upadek.

To samo dotyczy społeczeństw i narodów. Gdy wielu ludzi jest uzależnionych od żądz i przyjemności, nadchodzi katastrofa.

Bóg stworzył ludzkość i dał każdej jednostce wolną wolę. Ludzie nie powinni nadużywać swoich wolności i nie powinni podążać ścieżką degeneracji. Zamiast tego powinni dobrze wykorzystać tę wolność i wybrać powrót do tradycyjnej kultury i sposobu życia. Bóg zawsze opiekował się człowiekiem i go chronił. Jednak to, czy ludzkość może powrócić na właściwą drogę, zależy całkowicie od indywidualnego wyboru każdej osoby.

Przeczytaj Rozdział piętnasty.

Przypisy

[1] „George Washington’s Rules of Civility and Decent Behavior in Company and Conversation”, Foundations Magazine, http://www.foundationsmag.com/civility.html.

[2] Benjamin Franklin, The Autobiography and Other Writings on Politics, Economics, and Virtue (Cambridge: Cambridge University Press, 2004), 68-69.

[3] Xue Fei, „‘If a god is missing, just make one’: Chaos at the grandmother temple, Hebei”, The Epoch Times Chinese edition, August 10, 2017, http://www.epochtimes.com/gb/17/8/9/n9513251.htm [w języku chińskim].

[4] „Oxford Dictionary Adds Popular Chinese Terms”, China Daily, September 6, 2010, http://www.chinadaily.com.cn/business/2010-09/06/content_11259791.htm.

[5] Loretta Chao, „The Ultimate Knock-Off: A Fake Apple Store”, The Wall Street Journal, July 21, 2011, https://blogs.wsj.com/chinarealtime/2011/07/21/the-ultimate-knock-off-a-fake-apple-store/.

[6] Jack Kerouac, „The Birth of a Socialist”, Atop an Underwood: Early Stories and Other Writings (New York: Penguin, 2000).

[7] Roberto Franzosi, review of „Power and Protest: Global Revolution and the Rise of Détente”, by Jeremi Suri, American Journal of Sociology, 111 (5), 1589.

[8] Meredith Box and Gavan McCormack, „Terror in Japan”, The Asia-Pacific Journal: Japan Focus, 2 (6), June 25, 2004, https://apjjf.org/-Meredith-Box–Gavan-McCormack/1570/article.pdf.

[9] Georgia Wallen, „The Seven Stages of the ‘Hamilton’ Kennedy Center Queue”, The Washington Post, March 30, 2018, https://www.washingtonpost.com/opinions/the-seven-stages-of-the-hamilton-kennedy-center-queue/2018/03/30/c1ae15fc-31f8-11e8-8bdd-cdb33a5eef83_story.html.

[10] Amy D. McDowell, „Contemporary Christian Music”, Oxford Music and Art Online, https://doi.org/10.1093/gmo/9781561592630.article.A2234810.

[11] „The Opioid Crisis”, https://www.whitehouse.gov/opioids/.

[12] Drug Facts: Marijuana, National Institute on Drug Abuse for Teens, https://teens.drugabuse.gov/drug-facts/marijuana.

[13] Allison Bond, „Why Fentanyl Is Deadlier than Heroin, in a Single Photo”, Stat News, September 29, 2016, https://www.statnews.com/2016/09/29/why-fentanyl-is-deadlier-than-heroin/.

[14] „Overdose Death Rates”, National Institute on Drug Abuse, September 2017, https://www.drugabuse.gov/related-topics/trends-statistics/overdose-death-rates.

[15] Amanda Hoover, „110 Pounds of Fentanyl Seized at Port in Shipment from China”, New Jersey, July 2, 2018, https://www.nj.com/news/index.ssf/2018/07/110_pounds_of_fentanyl_found_in_philadelphia_port.html.

[16] „China Drug Report: More than 14 million drug users nationwide”, BBC Chinese-language website, June 24, 2015,  http://www.bbc.com/zhongwen/simp/china/2015/06/150624_china_drugs_report [w języku chińskim].

[17] Zhang Yang, „China’s Drug Situation Report 2017: Released: 140,000 Drug Criminal Cases Cracked Across China”, People’s Daily Online, June 26, 2018, http://yuqing.people.com.cn/n1/2018/0626/c209043-30088689.html [w języku chińskim].

[18] „Things Are Looking Up in America’s Porn Industry”, NBC News, January 20, 2015, https://www.nbcnews.com/business/business-news/things-are-looking-americas-porn-industry-n289431.

[19] „Boy, 12, Repeatedly Raped Sister after Becoming Fascinated with Internet Porn”, New Zealand, November 7, 2016, https://www.nzherald.co.nz/world/news/article.cfm?c_id=2&objectid=11743460.

[20] Lars Gravesen, „Taxpayers Foot Bill for Disabled Danes’ Visits to Prostitutes”, Telegraph, October 2, 2005, https://www.telegraph.co.uk/news/worldnews/europe/denmark/1499735/Taxpayers-foot-bill-for-disabled-Danes-visits-to-prostitutes.html.

[21] Inga Margrete Ydersbond, „The ‘Promiscuous’ and the ‘Shy’: Denmark and Norway: A Historic Comparative Analysis of Pornography Legislation”, The NPPR Working Paper Series: The Politics of Commercial Sex, March 2012, https://www.duo.uio.no/bitstream/handle/10852/34447/NPPRWP201201.pdf?sequence=1.

[22] Takudzwa Hillary Chiwanza, „Thousands of Chinese Prostitutes Are Flocking to Africa for Lucrative Fortunes”, The African Exponent, May 7, 2018, https://www.africanexponent.com/post/8965-chinese-prostitutes-have-joined-the-scramble-for-africas-fortunes.

[23] Pat Fagan, „The Effects of Pornography on Individuals, Marriage, Family and Community”, Issue Brief, The Family Research Council, dostęp 6 października 2018, https://downloads.frc.org/EF/EF11C36.pdf.

[24] Jill Manning, Senate testimony, November 10, 2005, referencing J. Dedmon, „Is the Internet Bad for Your Marriage? Online Affairs, Pornographic Sites Playing Greater Role in Divorces”, 2002, informacja prasowa The Dilenschneider Group, Inc., 14, https://s3.amazonaws.com/thf_media/2010/pdf/ManningTST.pdf.

[25] David Shultz, „Divorce Rates Double When People Start Watching Porn”, Science, August 26, 2016, http://www.sciencemag.org/news/2016/08/divorce-rates-double-when-people-start-watching-porn.

[26] George Akerlof, Janet Yellen and Michael Katz, „An Analysis of Out-of-Wedlock Childbearing in the United States”, Explorations of Pragmatic Economics (Oxford: Oxford University Press, 2005), 120.

[27] Joseph Chamie, „Out-of-Wedlock Births Rise Worldwide”, YaleGlobal Online, March 16, 2017, https://yaleglobal.yale.edu/content/out-wedlock-births-rise-worldwide.

[28] Mark Aguiar, Mark Bils, Kerwin Kofi Charles and Erik Hurst, „Leisure Luxuries and the Labor Supply of Young Men”, National Bureau of Economic Research, Working Paper No. 23552 issued in June 2017, p. 1, http://www.nber.org/papers/w23552.

[29] Tom Wijman, „Mobile Revenues Account for More Than 50% of the Global Games Market as It Reaches $137.9 Billion in 2018”, Newzoo, April 30, 2018, https://newzoo.com/insights/articles/global-games-market-reaches-137-9-billion-in-2018-mobile-games-take-half/.

[30] „United States Crime Rates 1960-2017”, Compiled by DisasterCenter.com from: FBI UCS Annual Crime Reports, http://www.disastercenter.com/crime/uscrime.htm.

[31] Bonnie Berkowitz, Denise Lu and Chris Alcantara, „The Terrible Numbers That Grow with Each Mass Shooting”, Washington Post, June 29, 2018, https://www.washingtonpost.com/graphics/2018/national/mass-shootings-in-america/?utm_term=.f63cc1b03c0b.

[32] Global Terrorism Database (GTD), University of Maryland, https://www.start.umd.edu/gtd/.

[33] Jacque Wilson and William Hudson, „Gun Violence in PG-13 Movies Has Tripled”, CNN, November 11, 2013, http://www.cnn.com/2013/11/11/health/gun-violence-movies/index.html.

[34] Assil Frayh, „Gun Violence Keeps Rising in PG-13 Movies, Study Says”, CNN, January 20, 2017, https://www.cnn.com/2017/01/20/health/gun-violence-pg-13-movies-study/index.html.

[35] „Violent Video Games and Young People”, Harvard Mental Health Letter, 27, no. 4 (October 2010), http://affectsofvideogames.weebly.com/uploads/6/4/3/3/6433146/medical_journal.pdf.

[36] Mary Garden (1874-1967). „Why I Bobbed My Hair”, Pictorial Review (April 1927).
Polskie tłumaczenie pochodzi od redakcji.

[37] „Long Hair for Men”, Encyclopedia of Fashion, http://www.fashionencyclopedia.com/fashion_costume_culture/Modern-World-Part-II-1961-1979/Long-Hair-for-Men.html.

[38] „Hip Huggers”, Encyclopedia of Fashion, http://www.fashionencyclopedia.com/fashion_costume_culture/Modern-World-Part-II-1961-1979/Hip-Huggers.html.

[39] Kathryn Bromwich, „Groupies Revisited: The Women with Triple-A Access to the 60s”, The Guardian, November 15, 2015, https://www.theguardian.com/music/2015/nov/15/groupies-revisited-baron-wolman-rolling-stone-pamela-des-barres.

[40] David Ensminger, Left of the Dial: Conversations with Punk Icons (Oakland, Calif.: PM Press), 47; Neil Eriksen, „Popular Culture and Revolutionary Theory: Understanding Punk Rock”, https://www.marxists.org/history/erol/periodicals/theoretical-review/19801802.htm.

Tekst oryginalny ukazał się w anglojęzycznej edycji „The Epoch Times” dnia 2018-10-10, link do artykułu: https://www.theepochtimes.com/chapter-fourteen-popular-culture-a-decadent-indulgence_2685394.html

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję