Co najmniej 11 osób zginęło we wtorek w strzelaninie w gimnazjum w Kazaniu, w Rosji. Większość ofiar to uczniowie, zginęli też nauczycielka i ochroniarz. Według mediów sprawców ataku było dwóch: jeden – 19-letni były uczeń – został zatrzymany, a drugi napastnik – zabity.
Według źródeł, cytowanych przez media, 32 osoby są poszkodowane. Niektóre media podają liczbę 13 zabitych podczas strzelaniny.
Wśród ofiar śmiertelnych – według agencji RIA Nowosti – są uczniowie, którzy zginęli, wyskakując z okna budynku.
Kazań jest głównym miastem republiki Tatarstanu; przywódca tego regionu Rustam Minnichanow oficjalnie poinformował, że w strzelaninie zginęło siedmioro uczniów, a rannych zostało 16. Minnichanow powiedział także, że był tylko jeden sprawca strzelaniny, który został aresztowany.
Wcześniej media informowały, że do szkoły weszło dwóch uzbrojonych ludzi i otworzyło ogień do uczniów. Zatrzymany został 19-letni były uczeń gimnazjum. Kanał Baza podał w komunikatorze Telegram jego nazwisko: Ilnaz Galawijew.
Media informowały także o drugim sprawcy, który został zabity podczas szturmu sił bezpieczeństwa na budynek szkoły, gdzie wcześniej napastnik zabarykadował się w jednej z sal.
W rejonie szkoły wprowadzono reżim operacji antyterrorystycznej. Zajęcia w szkołach w Kazaniu zostały we wtorek odwołane.
Z Moskwy Anna Wróbel, PAP.