Polski dyplomata złożył kwiaty na zniszczonych grobach żołnierzy AK w Mikuliszkach

W Mikuliszkach w obwodzie grodzieńskim na Białorusi została zrównana z ziemią kwatera żołnierzy AK, poległych w 1944 r. Zdjęcie ilustracyjne (<a href="https://pixabay.com/pl/users/Pavlofox-514753/?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=957491">Pavlofox</a> / <a href="https://pixabay.com/pl/?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=957491">Pixabay</a>)

W Mikuliszkach w obwodzie grodzieńskim na Białorusi została zrównana z ziemią kwatera żołnierzy AK, poległych w 1944 r. Zdjęcie ilustracyjne (Pavlofox / Pixabay)

Chargé d’affaires Polski na Białorusi Marcin Wojciechowski złożył kwiaty i zapalił znicze na grobach żołnierzy AK w Mikuliszkach – na cmentarzu, który został barbarzyńsko zrównany z ziemią; polskie miejsca pamięci narodowej nie zostaną zapomniane – poinformowała ambasada Polski na Białorusi. Polski resort dyplomacji przekazał, że do MSZ został wezwany chargé d’affaires Białorusi, któremu przekazano ostry protest.

W Mikuliszkach w obwodzie grodzieńskim na Białorusi została zrównana z ziemią kwatera żołnierzy AK, poległych w 1944 r.; nie pozostał żaden z 22 krzyży postawionych w tym miejscu pamięci.

Ambasada Polski na Białorusi poinformowała na Twitterze, że chargé d’affaires Polski na Białorusi Marcin Wojciechowski złożył kwiaty i zapalił znicze na grobach żołnierzy AK w Mikuliszkach – na cmentarzu, który został „barbarzyńsko zrównany z ziemią”.

„Polskie miejsca pamięci narodowej na Białorusi nie zostaną zapomniane. Chwała Bohaterom” – podkreśliła polska placówka.

We wtorek białoruski opozycjonista, były ambasador Białorusi w Polsce Pawieł Łatuszka powiedział, że „jest [to, zniszczenie cmentarza] barbarzyństwo nad pamięcią historyczną, to absolutnie jest sprzeczne z tradycją białoruską, bo Białorusini zawsze dbają o miejsce pochówku. To jest akt polityki Łukaszenki skierowany na to, żeby zniszczyć pamięć i zmienić historię, żeby pokazać przez to swój stosunek do narodu polskiego”.

Podkreślił, że nie można nigdy pogodzić się z takimi aktami barbarzyństwa, a naród polski jest przyjacielem Białorusinów.

Białoruski polityk Pawieł Łatuszka na wspólnej konferencji prasowej z liderką białoruskich sił demokratycznych Swiatłaną Cichanouską (niewidoczną na zdjęciu) w Domu Białoruskim w Warszawie, 5.07.2022 r. (Leszek Szymański / PAP)

Białoruski polityk Pawieł Łatuszka na wspólnej konferencji prasowej z liderką białoruskich sił demokratycznych Swiatłaną Cichanouską (niewidoczną na zdjęciu) w Domu Białoruskim w Warszawie, 5.07.2022 r. (Leszek Szymański / PAP)

Na zdjęciach opublikowanych przez „Głos znad Niemna” w poniedziałek widać, że w miejscu kwatery jest już tylko pusty plac ziemi, ze zrównaną powierzchnią. Wcześniej stały tam rzędy krzyży i kamień, również z wkomponowanym krzyżem, i tablicą z napisem: „Żołnierzom III i VI Brygady Armii Krajowej Okręgu Wileńskiego poległym w 1944 r.”.

W Mikuliszkach chowano AK-owców zarówno przed operacją o kryptonimie Ostra Brama, jak i po tych działaniach; jej celem było odbicie Wilna z rąk niemieckich. Na większości krzyży można było odczytać imiona i nazwiska żołnierzy.

W szczególności byli to żołnierze III Brygady AK polegli w Murowanej Oszmiance 13 maja 1944 r. i żołnierze III i VI Brygady AK polegli w Mikuliszkach 8 stycznia 1944 r. Pochowany w tym miejscu był również żołnierz III Brygady AK poległy w Czarnym Borze 7 marca 1944 r. i żołnierz zabity w Murzynach w marcu 1944 r. Kwatera mieściła też groby żołnierzy III Brygady AK, którzy zginęli w zasadzce przy szosie k. Jaszun w czerwcu 1944 r. i dwie mogiły żołnierzy VI Brygady AK poległych w drodze do Wilna 9 lipca 1944 r. we wsi Kamionka.

Jak podaje „Głos znad Niemna”, poniżej kwatery znajdowały się mogiły zamordowanych przez sowieckie NKWD w lutym 1945 r. Aleksandra Stankiewicza i Antoniego Piotkowicza z Mikuliszek. One także uległy zniszczeniu.

Miejsce pamięci w istniejącym do niedawna kształcie powstało w latach 90. XX w. staraniami kombatantów AK, przy wsparciu Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Kwaterą opiekowała się przez dłuższy czas mieszkanka Mikuliszek Józefa Pietkiewicz, a później – działacze Związku Polaków na Białorusi z obwodu grodzieńskiego – informuje „Głos znad Niemna”.

Oświadczenie MSZ

Polski resort dyplomacji poinformował we wtorek wieczorem, że do MSZ wezwany został chargé d’affaires Białorusi, któremu przekazano ostry protest w związku ze zniszczeniem cmentarza.

„Ministerstwo Spraw Zagranicznych z oburzeniem przyjmuje doniesienia o zniszczeniu z polecenia władz Białorusi cmentarza żołnierzy polskich w Mikuliszkach w obwodzie grodzieńskim. W 1944 r. żołnierze III i VI Brygady Armii Krajowej, stanowiącej integralną część Wojska Polskiego, uczestnicy operacji ‘Ostra Brama’, walczyli o wyzwolenie Wilna spod okupacji niemieckiej i ponieśli za to najwyższą cenę. Szczególnie bulwersuje fakt, że strona białoruska podejmuje ten bezprecedensowy atak tuż przed przypadającą na 7 lipca rocznicą rozpoczęcia operacji” – podkreślił w komunikacie rzecznik MSZ Łukasz Jasina.

„To wyjątkowo haniebne wydarzenie stanowi przykład złamania przez obecne władze Białorusi wszystkich jej zobowiązań dot. miejsc pamięci na swoim terytorium. Przypomina ono najczarniejsze karty historii komunizmu, a wobec wcześniejszych doniesień o dewastacji polskich grobów wojennych nie może być odebrane inaczej, niż jako celowe działanie na rzecz dalszej degradacji wzajemnych relacji między Polską i Białorusią” – wskazał rzecznik MSZ.

Jak dodał: „Likwidacja polskich grobów oraz miejsc pamięci stanowi kolejny i najbardziej dobitny przykład działań reżimu z Mińska wymierzonych w Polaków na Białorusi”.

„Zdecydowanie potępiamy tę antypolską kampanię władz białoruskich polegającą na dążeniu do zatarcia śladów polskości na Białorusi. Niszczenie mogił wojennych nie zmieni historii i nie zatrze pamięci o przeszłości. Po raz kolejny pokazuje światu barbarzyństwo obecnego reżimu” – oświadczył rzecznik MSZ.

Źródło: PAP.

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję