Nowi ratownicy TOPR złożyli przysięgę nad Morskim Okiem, wśród nich jest Słowak

Uroczyste ślubowanie nowych ratowników Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego przy schronisku nad Morskim Okiem w Tatrach, 18.11.2023 r. (Grzegorz Momot / PAP)

Uroczyste ślubowanie nowych ratowników Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego przy schronisku nad Morskim Okiem w Tatrach, 18.11.2023 r. (Grzegorz Momot / PAP)

W Tatrach nad Morskim Okiem 17 nowych ratowników TOPR w sobotę wieczorem złożyło przysięgę pójścia na pomoc potrzebującym w górach, na każde wezwanie naczelnika – bez względu na porę roku, dnia i pogodę. W szeregi górskiego pogotowia wstąpił też pierwszy raz obcokrajowiec – Słowak.

Taką przysięgę, według roty ułożonej przez twórcę i pierwszego naczelnika gen. Mariusza Zaruskiego, ratownicy składają już od 114 lat.

Naczelnik TOPR Jan Krzysztof, który swoją przysięgę składał w 1982 roku, powiedział, że uroczystość jest etapem wieńczącym dwa lata szkoleń.

Naczelnik TOPR Jan Krzysztof (po lewej) podczas uroczystego ślubowania nowych ratowników Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego przy schronisku nad Morskim Okiem w Tatrach, 18.11.2023 r. (Grzegorz Momot / PAP)

Naczelnik TOPR Jan Krzysztof (po lewej) podczas uroczystego ślubowania nowych ratowników Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego przy schronisku nad Morskim Okiem w Tatrach, 18.11.2023 r. (Grzegorz Momot / PAP)

„Przysięgający dzisiaj spędzili dwa lata na bardzo intensywnych szkoleniach. Oprócz zorganizowanych szkoleń, musieli także wykazać się umiejętnościami wspinaczkowymi, narciarskimi i jaskiniowymi. Zwieńczeniem tych wysiłków jest właśnie przysięga nowych ratowników” – mówił naczelnik TOPR. „Przysięga to odwołanie do tradycji, ślubując, wypowiadamy dokładnie to, co napisał nasz założyciel Mariusz Zaruski” – dodał.

Słowa roty ślubowania TOPR brzmią: „Dobrowolnie przyrzekam pod słowem honoru, że póki zdrów jestem, na każde wezwanie Naczelnika lub jego Zastępcy – bez względu na porę roku, dnia i stan pogody – stawię się w oznaczonym miejscu i godzinie odpowiednio na wyprawę zaopatrzony i udam się w góry według marszruty i wskazań Naczelnika lub jego Zastępcy w celu poszukiwań zaginionego i niesienia mu pomocy”.

W szeregi górskiego pogotowia z siedzibą w Zakopanem wstąpił także pierwszy raz obcokrajowiec. Słowak Vladimir Żilka wcześniej był członkiem Horskiej Zachrannej Służby. Kiedy ożenił się z Polką, przeprowadził się do Krakowa.

Uroczyste ślubowanie nowych ratowników TOPR przy schronisku nad Morskim Okiem w Tatrach, 18.11.2023 r. (Grzegorz Momot / PAP)

Uroczyste ślubowanie nowych ratowników TOPR przy schronisku nad Morskim Okiem w Tatrach, 18.11.2023 r. (Grzegorz Momot / PAP)

„Będę pierwszym Słowakiem w TOPR. Wszyscy musieliśmy poświęcić sporo czasu na szkolenia i dyżury. Przeszliśmy trudny egzamin na koniec, ale wszyscy dali radę. Z kolegami ratownikami dobrze się dogadujemy” – mówił Żilka.

Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe (TOPR) powstało 29 października 1909 roku – wówczas statut pogotowia górskiego został zatwierdzony przez galicyjskie namiestnictwo we Lwowie. Pomysłodawcami utworzenia tej organizacji ratowniczej byli taternik i żeglarz gen. Mariusz Zaruski oraz wybitny kompozytor Mieczysław Karłowicz, który nie doczekał sformowania TOPR. Śmierć 33-letniego Karłowicza w lawinie śnieżnej pod Małym Kościelcem 8 lutego 1909 roku była impulsem do formalnego powstania TOPR.

Początkowo TOPR liczył 11 ratowników, a do 1939 roku było ich 50. Dziś to nowoczesna, profesjonalna organizacja ratownicza, licząca ponad 300 zawodowych ratowników i ochotników.

Autor: Szymon Bafia, PAP.

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję