MSZ ostrzega przed próbą przejęcia rolniczego ruchu protestacyjnego przez ugrupowania skrajne

Zdjęcie ilustracyjne. Protest rolników w Olsztynie, 20.02.2024 r. Rolnicy z całej Polski kontynuują protesty. Ich powodem jest m.in. niedawna decyzja Komisji Europejskiej o przedłużeniu bezcłowego handlu z Ukrainą do 2025 r., a także sprzeciw wobec prowadzonej przez Unię Europejską polityki Zielonego Ładu (Tomasz Waszczuk / PAP)

Zdjęcie ilustracyjne. Protest rolników w Olsztynie, 20.02.2024 r. Rolnicy z całej Polski kontynuują protesty. Ich powodem jest m.in. niedawna decyzja Komisji Europejskiej o przedłużeniu bezcłowego handlu z Ukrainą do 2025 r., a także sprzeciw wobec prowadzonej przez Unię Europejską polityki Zielonego Ładu (Tomasz Waszczuk / PAP)

Oceniamy, że antyukraińskie hasła, które pojawiły się w trakcie ostatnich blokad rolniczych, to próba przejęcia rolniczego ruchu protestacyjnego przez ugrupowania skrajne, być może będące pod wpływem rosyjskiej agentury – przekazało w środę Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

„Ministerstwo Spraw Zagranicznych z najwyższym zaniepokojeniem odnotowuje pojawienie się w trakcie ostatnich blokad rolniczych haseł antyukraińskich oraz wysławiających Władymira Putina i prowadzoną przez niego wojnę” – czytamy w środę w oświadczeniu MSZ.

Resort podkreśla, że tego rodzaju działania stawiają w złym świetle Polskę – kraj, który pierwszy pomógł napadniętej Ukrainie – i Polaków – którzy przyjęli ukraińskich uchodźców. „Co istotne kompromitują też samych organizatorów protestów” – dodaje MSZ.

„Oceniamy, że jest to próba przejęcia rolniczego ruchu protestacyjnego przez ugrupowania skrajne i nieodpowiedzialne, być może będące pod wpływem rosyjskiej agentury” – podało MSZ. „Wzywamy organizatorów protestów, by w imię polskiej racji stanu i szansy realizowania postulatów, które w dużej części są słuszne, sami identyfikowali i eliminowali ze swojego ruchu nielicznych inicjatorów takich i podobnych akcji” – czytamy w oświadczeniu.

MSZ podkreśla, że obecna sytuacja polskich rolników jest wynikiem agresji Władymira Putina na Ukrainę i rozchwiania światowej gospodarki, nie zaś tego, że Ukraińcy przed agresją się bronią.

We wtorek w mediach pojawiły się zdjęcia z protestu rolników w Gorzyczkach (województwo śląskie). Fotografie przedstawiały m.in. rolniczy ciągnik z flagą ZSRR i transparentem z napisem „Putin zrób porządek z Ukrainą, Brukselą i naszymi rządzącymi”.

Od tygodnia w wielu miejscach kraju trwają protesty rolników, którzy sprzeciwiają się m.in. europejskiemu Zielonemu Ładowi oraz importowi zboża z Ukrainy.

Autor: Adrian Kowarzyk, PAP.

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję