Mężczyzna uratował życie sąsiadowi, wyniósł go z zadymionego mieszkania

Mieszkaniec Oświęcimia w porę wyważył okno i wyprowadził sąsiada z zadymionego mieszkania. Źródłem dymu okazało się spalone naczynie na kuchence gazowej. Zdjęcie ilustracyjne (<a href="https://pixabay.com/pl/users/moerschy-127417/?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=1452999">moerschy</a> / <a href="https://pixabay.com/pl//?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=1452999">Pixabay</a>)

Mieszkaniec Oświęcimia w porę wyważył okno i wyprowadził sąsiada z zadymionego mieszkania. Źródłem dymu okazało się spalone naczynie na kuchence gazowej. Zdjęcie ilustracyjne (moerschy / Pixabay)

31-letni oświęcimianin wyważył okno i wyprowadził z zadymionego mieszkania swojego sąsiada. Prawdopodobnie uratował 69-letniemu mężczyźnie życie – przekazała we wtorek rzeczniczka policji w Oświęcimiu asp. szt. Małgorzata Jurecka.

Funkcjonariuszka zrelacjonowała, że niebezpieczna sytuacja miała miejsce w poniedziałek 26 czerwca. „31-letni mieszkaniec Oświęcimia oraz jego matka zauważyli, że spod drzwi jednego z mieszkań na parterze wydobywa się dym. Seniorka natychmiast powiadomiła służby ratunkowe, a w tym czasie jej syn wyważył okno i wszedł do zadymionego mieszkania. W jednym z pokoi znalazł śpiącego 69-latka, którego natychmiast wyniósł na zewnątrz budynku. Prawdopodobnie uratował mu w ten sposób życie” – oznajmiła Jurecka.

Krótko potem na miejsce dotarli strażacy. „Weszli do mieszkania i szybko zlokalizowali źródło zadymienia. Było nim spalone naczynie na kuchence gazowej, w którym 69-latek gotował obiad. Strażacy oddymili mieszkanie i klatkę schodową” – podała rzeczniczka.

Policjantka podkreśliła, że dzięki odwadze 31-latka i dzięki jego matce, 69-latek został w porę wyprowadzony z mieszkania i nie zatruł się dymem.

Źródła: PAP, KPP w Oświęcimiu.

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję