Bilety na pierwszy spektakl zespołu Shen Yun Performing Arts w Tajlandii sprzedawały się szybko, zanim przedstawienie zostało nagle w styczniu odwołane.
Shen Yun Performing Arts, wysokiej klasy zespół chińskiego tańca klasycznego, miał wystąpić po raz pierwszy w Tajlandii w styczniu tego roku. Umowa z teatrem była podpisana już wiele miesięcy wcześniej, a bilety sprzedawały się w błyskawicznym tempie.
Jednak na kilka dni przed premierą mającą się odbyć 11 stycznia, Teatr Aksra w Bangkoku nagle odmówił goszczenia zespołu z Nowego Jorku. Organizatorzy nie byli w stanie zapewnić innego teatru tak wysokiej klasy w krótkim czasie i zespół Shen Yun został zmuszony do pominięcia Tajlandii w swoim tournée 2017.
Wiele wskazuje na to, że wycofanie się teatru było prawdopodobnie spowodowane presją ze strony reżimu chińskiego. „The Epoch Times” wszedł niedawno w posiadanie listu wysłanego przez ambasadę chińską w Tajlandii do Ministerstwa Spraw Zagranicznych Tajlandii, z kopią przesłaną do policji oraz do Ministerstwa Kultury. W liście tym wzywa się władze Tajlandii do zakazania występów Shen Yun pod groźbą narażenia na szwank stosunków dyplomatycznych z chińskim reżimem.
„W celu uniknięcia naruszenia wypracowanych już stosunków między Chinami i Tajlandią uprzejmie uprasza się ministerstwo, aby zwróciło szczególną uwagę na tę sprawę i odpowiednio wcześniej koordynowało z właściwymi organami zakazanie” Shen Yun oraz zakazanie duchowej dyscypliny Falun Gong – czytamy w liście zaopatrzonym wyglądającą oficjalnie czerwoną pieczęcią i oznaczonym datą 23 grudnia 2016 roku. Zespół Shen Yun miał występować w Tajlandii w dniach od 11 do 15 stycznia.
Shen Yun zostało utworzone przez praktykujących Falun Gong, tradycyjną chińską dyscyplinę duchową, która jest brutalnie prześladowana przez reżim chiński, poczynając od roku 1999. Spektakl Shen Yun zawiera także sceny przedstawiające prześladowania praktykujących przez komunistyczny reżim.
„The Epoch Times” otrzymał wersję tego listu z przysłoniętymi oszczerstwami reżimu chińskiego wobec Falun Gong, natomiast lokalni organizatorzy występów Shen Yun w Tajlandii, jak się wydaje, dostali oryginalną wersję listu od swoich osób kontaktowych we władzach.
Pani Li, rzecznik firmy prowadzącej promocję Shen Yun w Tajlandii powiedziała: „Wiele biletów zostało sprzedanych zaledwie w tydzień po rozpoczęciu promocji. Otrzymywaliśmy także zapytania od obywateli sąsiednich krajów. Firma sprzedająca bilety była zaszokowana tym, że zespół artystyczny, który nigdy nie występował w Tajlandii, zyskał taką popularność. Planowaliśmy nawet dodać więcej spektakli”.
„Jednak chiński reżim komunistyczny wywarł olbrzymi nacisk na rząd tajski. Ingerencja ambasady chińskiej była bezpodstawna i taka akcja powinna zostać potępiona przez międzynarodową społeczność” – powiedziała pani Li.
Reżim chiński podejmuje działania zmierzające do sabotowania występów Shen Yun od momentu powstania zespołu w 2006 roku, co zostało udokumentowane przez Leeshaia Lemisha, konferansjera Shen Yun. Prowadzi on wykaz działań przeciwko Shen Yun, w które zaangażowane były osoby podejrzane o związki z władzami chińskimi. Te działania obejmowały telefonowanie do teatrów z pogróżkami, przecinanie opon w autobusach przewożących zespół Shen Yun w czasie tournée, wysyłanie listów do miejscowych polityków przestrzegających ich przed występami Shen Yun i wiele innych.
Zachodnie media także zostały nakłonione do włączenia się do działań reżimu chińskiego skierowanych przeciwko Shen Yun. W styczniu tego roku w kilku zachodnich mediach ukazały się płatne ogłoszenia opłacone przez państwowy dziennik chiński „China Daily” zawierające oszczerczą propagandę wymierzoną w Shen Yun.
Niewiele takich dywersyjnych taktyk stosowanych przez reżim zdaje się odnosić skutki. W przeszłości lokalni politycy, nierzadko oburzeni tym, że obcy rząd dyktuje im, co mają robić i zastanawiający się, o co chodzi w tym całym zamieszaniu, sami w efekcie wybierali się na spektakl Shen Yun i po obejrzeniu doceniali jego wartość. Melomani na całym świecie oraz wielu znakomitych realizatorów, muzyków i tancerzy często chwalą zespół po obejrzeniu spektaklu.
Jednakże niektóre rządy i teatry ostatecznie ulegały silnej presji reżimu chińskiego. Ostatnim tego typu przypadkiem był głośny incydent w Korei Południowej, gdzie sąd okręgowy orzekł w maju 2016 roku, że Shen Yun nie będzie mogło wystąpić w państwowym teatrze KBS Hall.
Powody takiej dywersyjnej działalności prowadzonej przez reżim wydają się dwojakie.
Po pierwsze – Shen Yun ma na celu odrodzenie poprzez taniec i muzykę 5000-letniej, powstałej pod wpływem boskiej inspiracji kultury chińskiej, jak podaje oficjalna strona internetowa zespołu. Reżim chiński, mimo że ponosi odpowiedzialność za zniszczenie w większości kultury chińskiej, uważa siebie za jedynego kustosza wszystkiego, co chińskie.
Po drugie – ze względu na związki Shen Yun z Falun Gong atak wymierzony w zespół taneczny jest zgodny z polityką prześladowań tej dyscypliny duchowej prowadzoną przez reżim.
Pani Li, rzecznik organizatorów spektakli w Tajlandii, powiedziała: „Tajlandia jest niezawisłym i wolnym krajem. Wzywamy tajskie władze i ich przedstawicieli, aby nie ulegali naciskom reżimu chińskiego i gościli Shen Yun, podobnie jak robi to wiele krajów na świecie”.
Tekst oryginalny ukazał się w anglojęzycznej edycji „The Epoch Times” dnia 2017-05-19, link do artykułu: http://www.theepochtimes.com/n3/2251455-chinese-embassy-letter-exposes-effort-to-block-shen-yun-in-thailand/