Będą dobre warunki do obserwacji roju Perseidów – zapowiada ekspert

Perseidy to jeden z najregularniej pojawiających się rojów meteorów, którego orbita co roku przecina się z ziemską – zjawisko to można obserwować mniej więcej od połowy lipca do drugiej połowy sierpnia. Na zdjęciu ilustracyjnym meteory obserwowane w nieoznaczonej lokalizacji (<a href="https://unsplash.com/@kreyatif?utm_source=unsplash&amp;utm_medium=referral&amp;utm_content=creditCopyText">Michał Mancewicz</a> / <a href="https://unsplash.com/photos/Q6ypnqRk2U0?utm_source=unsplash&amp;utm_medium=referral&amp;utm_content=creditCopyText">Unsplash</a>)

Perseidy to jeden z najregularniej pojawiających się rojów meteorów, którego orbita co roku przecina się z ziemską – zjawisko to można obserwować mniej więcej od połowy lipca do drugiej połowy sierpnia. Na zdjęciu ilustracyjnym meteory obserwowane w nieoznaczonej lokalizacji (Michał Mancewicz / Unsplash)

Zapowiadają się dobre warunki do obserwacji Perseidów – powiedział PAP dr Kamil Deresz z Planetarium Centrum Nauki Kopernik w Warszawie. Maksimum „deszczu meteorów” przypadnie na noc z 12 na 13 sierpnia.

Perseidy to jeden z najregularniej pojawiających się rojów meteorów, którego orbita co roku przecina się z ziemską – zjawisko to można obserwować mniej więcej od połowy lipca do drugiej połowy sierpnia. Maksimum roju przypada na 12 i 13 sierpnia.

„Perseidy będą w tym roku wyglądały dość normalnie; w trakcie maksimum będzie szansa zobaczenia 50-80 ‘spadających gwiazd’ w ciągu godziny. Dokładna ich liczba nie jest łatwo przewidywalna” – zaznaczył dr Kamil Deresz.

Meteory można obserwować już teraz, ale kulminacja roju przypadnie na noc z 12 na 13 sierpnia, nad ranem. „Szykuje się dobra pogoda. Księżyc jest w takiej fazie, że nie będzie w tym czasie mocno świecił. Najlepsze warunki do obserwacji będą poza miastami, z daleka od świateł” – dodał ekspert.

Perseidy można obserwować już teraz, ale kulminacja roju przypadnie na noc z 12 na 13 sierpnia, nad ranem. Na zdjęciu ilustracyjnym meteory obserwowane w Indiach (<a href="https://unsplash.com/@madhuvan_yadav?utm_source=unsplash&amp;utm_medium=referral&amp;utm_content=creditCopyText">Madhuvan Yadav</a> / <a href="https://unsplash.com/?utm_source=unsplash&amp;utm_medium=referral&amp;utm_content=creditCopyText">Unsplash</a>)

Perseidy można obserwować już teraz, ale kulminacja roju przypadnie na noc z 12 na 13 sierpnia, nad ranem. Na zdjęciu ilustracyjnym meteory obserwowane w Indiach (Madhuvan Yadav / Unsplash)

W Warszawie będzie też możliwość spoglądania w niebo przy Planetarium CNK.

Tak zwany radiant Perseidów – czyli punkt, z którego wydają się wybiegać, gdybyśmy przedłużyli ich trasy po niebie – znajduje się w gwiazdozbiorze Perseusza. Jednak obiekty te „rozbiegają się” po całym niebie. W trakcie aktywności roju radiant przesuwa się pomiędzy konstelacjami Kasjopei, Perseusza i Żyrafy. W czasie maksimum będzie w konstelacji Perseusza.

Meteory, potocznie zwane spadającymi gwiazdami, to świetlne zjawiska powstające podczas przelotu przez atmosferę drobin skalnych z przestrzeni kosmicznej, a zwanych meteoroidami. Zdecydowana ich większość ulega zniszczeniu w atmosferze. Wyjątkowo jasne meteory zwane są bolidami, a jeśli skała, która wleciała w atmosferę, zdołała przetrwać i dotrzeć do powierzchni Ziemi, mamy do czynienia z meteorytem.

Perseidy były w przeszłości nazywane „łzami świętego Wawrzyńca”, co wiązało się z datą jego męczeńskiej śmierci 10 sierpnia.

W sierpniu są również dogodne warunki do obserwacji Saturna i Jowisza. Pod koniec miesiąca wystąpi druga w sierpniu pełnia Księżyca. Z kolei w trakcie nowiu (przed i po 16 sierpnia) warto obserwować Drogę Mleczną – zachęca dr Deresz.

Pod koniec miesiąca nad wschodnim nieboskłonem nad ranem będzie można zobaczyć Wenus.

Źródło: PAP.

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję