XVII-wieczna moneta z Meksyku znaleziona pod Hrubieszowem

Na polu w powiecie hrubieszowskim znaleziono monetę wybitą najprawdopodobniej w I poł. XVII w. w Meksyku. Zdjęcie ilustracyjne (<a href="https://pixabay.com/pl/users/picsbyjameslee-13643653/?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=4835081">James Lee</a> / <a href="https://pixabay.com/pl//?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=4835081">Pixabay</a>)

Na polu w powiecie hrubieszowskim znaleziono monetę wybitą najprawdopodobniej w I poł. XVII w. w Meksyku. Zdjęcie ilustracyjne (James Lee / Pixabay)

Srebrna moneta znaleziona w ubiegłym tygodniu na polu we wsi Czerniczyn w powiecie hrubieszowskim najprawdopodobniej została wybita w pierwszej połowie XVII wieku w Meksyku – podał Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków Dariusz Kopciowski.

Monetę znalazł pasjonat historii z Hrubieszowa Tomasz Gryniewicz, który prowadził na polu poszukiwania z wykorzystaniem wykrywacza metali. „Natrafiłem, jak mi się początkowo wydawało, na kawałek blachy. Po umyciu wodą stwierdziłem, że może to być cenne znalezisko i zawiadomiłem o nim konserwatora zabytków” – powiedział PAP.

Konserwator na Facebooku napisał, że wykonaną ze srebra i nieco spatynowaną monetę znalazca przekazał do zamojskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Lublinie. Poinformował, że moneta posiada nietypowy, wieloboczny kształt i mechaniczne przetarcia oraz niejednolitą grubość – od 1 mm do 3 mm. „Jej średnica wynosi 3,6 cm w najszerszym miejscu i 3,4 cm w najwęższym” – napisał.

Początkowo sądzono – podał Kopciowski – że jest to piracka moneta z rejonu Morza Karaibskiego, wybita przez Anglików na Antylach za panowania królowej Elżbiety I ze srebra zdobytego pod koniec XVI w. na hiszpańskiej armadzie przez korsarza kapitana Francisa Drake’a. Jednak ostania analiza znaleziska dokonana przez dr. Jacka Feduszkę z Muzeum Zamojskiego wskazuje na hiszpańskie pochodzenie monety, która miała zostać wybita w pierwszej połowie XVII w. w Meksyku za panowania króla Hiszpanii Filipa IV. „Jest to odkrycie bardzo zaskakujące i nietypowe” – napisał konserwator.

Zagadką pozostaje, stwierdził Gryniewicz, skąd moneta wzięła się na przypadkowym polu. „W okolicy Hrubieszowa poszukiwacze odnajdują głównie rosyjskie kopiejki, łuski z I i II wojny światowej. Dużo jest zabytków z okresu Cesarstwa Rzymskiego, co może sugerować, że w pobliżu funkcjonowała duża osada” – wyjaśnił. Wyraził nadzieję, że jego znalezisko po przebadaniu trafi do Muzeum w Hrubieszowie.

Autor: Piotr Nowak, PAP.

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję