Wracają międzynarodowe loty pasażerskie do Polski i z Polski

Od północy z wtorku na środę przestał obowiązywać zakaz wykonywania pasażerskich lotów międzynarodowych do Polski i z Polski. Zdjęcie ilustracyjne (<a href="https://pixabay.com/pl/users/saesherra-5527002/?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=2365576">Sherra Triarosdiana</a> / <a href="https://pixabay.com/pl/?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=2365576">Pixabay</a>)

Od północy z wtorku na środę przestał obowiązywać zakaz wykonywania pasażerskich lotów międzynarodowych do Polski i z Polski. Zdjęcie ilustracyjne (Sherra Triarosdiana / Pixabay)

Po około trzech miesiącach przerwy od środy zostaje wznowiony pasażerski międzynarodowy ruch lotniczy do Polski i z Polski. Tego dnia loty do naszego kraju zapowiedziały Air France i KLM. Pasażerów, linie lotnicze oraz lotniska obowiązują nowe wytyczne zapewniające bezpieczeństwo podróżowania.

Od północy z wtorku na środę przestał obowiązywać zakaz wykonywania pasażerskich lotów międzynarodowych do Polski i z Polski. Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów opublikowanym we wtorek wieczorem w Dzienniku Ustaw, do 30 czerwca będzie obowiązywał zakaz wykonywania lotów z Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej, Szwecji i Portugalii.

W rozporządzeniu napisano, że zakazu wykonywania lotów „nie stosuje się do statków powietrznych wykonujących loty międzynarodowe z lotnisk położonych na terytorium państwa członkowskiego Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA) – strony umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym, Konfederacji Szwajcarskiej lub państwa członkowskiego Unii Europejskiej, z wyjątkiem Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej, Królestwa Szwecji i Republiki Portugalskiej”.

Rozporządzenie weszło w życie w środę; traci moc z dniem 30 czerwca 2020 roku.

Plany linii lotniczych

Na środę swoje pierwsze loty do naszego kraju zadeklarowały Air France i holenderskie linie lotnicze KLM.

Samolot Air France w środę wykona rejs między Paryżem a Warszawą.

„W pierwszym tygodniu francuska linia zaoferuje sześć lotów z/do naszej stolicy, aby stopniowo zwiększać częstotliwość do siedmiu i dziewięciu lotów tygodniowo. Po 27 lipca pasażerowie będą mieli do dyspozycji 11 lotów w tygodniu na tej trasie” – poinformowała linia. Z kolei 3 lipca 2020 roku przewoźnik planuje zainaugurować nową trasę: Kraków–Paryż, której start wyznaczony na koniec marca nie odbył się z powodu wybuchu pandemii wirusa KPCh.

Z kolei KLM przyleci w środę do Warszawy z Amsterdamu, a 29 czerwca ma wykonać rejs do Krakowa. W pierwszej połowie lipca powinno też nastąpić wznowienie lotów do Gdańska i z Gdańska. Na razie nie jest znana data powrotu KLM do Wrocławia. Przewoźnik przekazał, że ze wszystkich trzech miast (Warszawa, Kraków, Gdańsk) pasażerowie będą mieli do dyspozycji jedno połączenie dziennie do Amsterdamu.

Jak czytamy na stronie internetowej Lotniska Chopina, w środę mają się odbyć także rejsy niemieckiej Lufthansy z Frankfurtu i Monachium do Warszawy.

Nowe zasady bezpieczeństwa

Pasażerów, linie lotnicze oraz lotniska obowiązują nowe wytyczne zapewniające bezpieczeństwo podróżowania. Chodzi m.in. o noszenie przez pasażera maseczki w trakcie całej jego podróży, zachowywanie dystansu, dezynfekowanie rąk. Podróżnym mierzona jest też temperatura. Dopuszczalna temperatura ciała zezwalająca na lot to 38 st. Celsjusza.

Linie lotnicze, dostosowując się do zasad bezpieczeństwa, m.in. uprościły serwis pokładowy i ofertę gastronomiczną tak, aby zminimalizować kontakt między załogą i pasażerami, a tym samym zwiększyć bezpieczeństwo wszystkich podróżnych. Z samolotów usunięto także prasę i zrezygnowano ze sprzedaży pokładowej.

W maju wiceminister infrastruktury Marcin Horała zapowiedział, że przywracanie połączeń lotniczych pasażerskich będzie się odbywało w trzech fazach: najpierw loty krajowe od 1 czerwca, a następnie europejskie i na koniec międzykontynentalne, ale tylko tam, gdzie sytuacja epidemiczna jest pod kontrolą.

Granice Polski były zamknięte od 15 marca z powodu pandemii wirusa KPCh.

Źródło: PAP.

„The Epoch Times” określa nowego koronawirusa, który wywołuje chorobę COVID-19, mianem wirusa KPCh, ponieważ ukrywanie informacji przez Komunistyczną Partię Chin i jej złe decyzje pozwoliły wirusowi rozprzestrzenić się na całe Chiny, a następnie wywołać światową pandemię.

———

Podpisz petycję w sprawie przeprowadzenia śledztwa, potępienia i odrzucenia Komunistycznej Partii Chin na stronie CCPVirusTruth.com. Dostępna wersja w języku polskim.

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję