Kilkaset paczek wielkanocnych z żywnością trafiło w sobotę do mieszkańców Białegostoku i regionu. Zdjęcie ilustracyjne (Boba Jaglicic / Unsplash)
Kilkaset paczek wielkanocnych z żywnością trafiło w sobotę do mieszkańców Białegostoku i regionu. Wydane zostały wczesnym popołudniem na placu przed białostocką archikatedrą w ramach akcji Fundacji Rodziny Czarneckich. Po taką pomoc ustawiła się długa kolejka osób potrzebujących.
Dzięki wsparciu samorządów, współpracy ze sponsorami i darczyńcami, przygotowano w sumie ponad 800 paczek z żywnością na wielkanocne śniadanie. W pakietach znalazł się żurek, biała kiełbasa, jajka, wędliny, sałatka jarzynowa czy pasta jajeczna; były też świąteczne ciasta oraz produkty spożywcze z długim terminem przydatności do spożycia.
Przyjść po taką paczkę mógł każdy, kto uznał, że taki pakiet świąteczny jest mu potrzebny – mówiła Dominika Czarnecka z Fundacji Rodziny Czarneckich. I takich osób było bardzo wiele, już godzinę przed rozpoczęciem akcji wydawania tej pomocy ustawiła się po nią długa kolejka oczekujących.
„Zauważamy, że akcja, którą organizujemy, z roku na rok cieszy się coraz większym zainteresowaniem, i tych osób potrzebujących jest coraz więcej. Niestety, ceny mediów, produktów spożywczych są coraz wyższe, co przekłada się na portfele mieszkańców Białegostoku i regionu” – przyznała Dominika Czarnecka. W jej ocenie, po pomoc przychodzą głównie osoby starsze i samotne. Fundacja podobne akcje organizuje również przed Bożym Narodzeniem.
„Chcemy, aby ten dzień każdy mógł spędzić niesamotnie i żeby było co postawić na ten stół świąteczny, na świąteczne śniadanie” – powiedział prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski. Reprezentująca marszałka województwa dyrektor Departamentu Polityki Informacyjnej Urzędu Marszałkowskiego Izabela Smaczna-Jórczykowska mówiła, że również samorząd województwa wsparł tę akcję.
Metropolita białostocki abp Józef Guzdek zwracał uwagę na znaczenie duchowego, religijnego przeżywania Świąt Wielkanocnych, ale przyznał, że „trzeba mieć przy czym zasiąść” przy wielkanocnym stole, by tajemnicę Zmartwychwstania celebrować w gronie rodzinnym czy przyjaciół. „Gratuluję i dziękuję tym, którzy mają wrażliwe serca, dzielą się tym, co jest potrzebne tym, którzy nie mają tych dóbr” – mówił metropolita.
Pół tysiąca wielkanocnych paczek przygotowało z myślą o potrzebujących i wydało przed świętami również Stowarzyszenie Pomocy Rodzinie DROGA; produkty pochodziły m.in. ze zbiórki żywności prowadzonej w białostockich sklepach i placówkach oświatowych, akcję pod hasłem „Światło Pojednania” wsparły też samorządy i sponsorzy.
Autor: Robert Fiłończuk, PAP.
