Urząd Ochrony Danych Osobowych rozpatruje skargę dotyczącą ChataGPT

Logo OpenAI i ChataGPT wyświetlane na ekranach w Tuluzie, południowo-zachodnia Francja, 23.01.2023 r. (Lionel Bonaventure/AFP via Getty Images)

Logo OpenAI i ChataGPT wyświetlane na ekranach w Tuluzie, południowo-zachodnia Francja, 23.01.2023 r. (Lionel Bonaventure/AFP via Getty Images)

Urząd Ochrony Danych Osobowych (UODO) rozpatruje skargę dotyczącą ChataGPT, w której skarżący zarzuca firmie OpenAI, twórcy tego narzędzia, że m.in. przetwarza ona dane w sposób niezgodny z prawem, a zasady, na jakich się to odbywa, są nieprzejrzyste – poinformował UODO.

Według Urzędu Ochrony Danych Osobowych sprawa „będzie należała do trudnych”. Jak wskazał urząd, dotyczy ona firmy zlokalizowanej poza granicami Unii Europejskiej, a sam ChatGPT jest – zdaniem UODO – „nowym i tak naprawdę jeszcze nieodkrytym, także dla badaczy nowych technologii, narzędziem wykorzystującym generatywną sztuczną inteligencję”.

„Sprawa dotyczy naruszenia wielu przepisów o ochronie danych osobowych, dlatego zwrócimy się do OpenAI o odpowiedź na szereg pytań, by móc wnikliwie przeprowadzić postępowanie administracyjne. Czekamy teraz na to, jak odniesie się do nich twórca ChatGPT” – przekazał prezes UODO Jan Nowak.

Prezes urzędu zapewnił, że UODO traktuje sprawę bardzo poważnie. Dodał, że nie są to pierwsze wątpliwości co do zgodności działania narzędzia ChatGPT z europejskimi zasadami ochrony danych osobowych i prywatności.

„Europejska Rada Ochrony Danych Osobowych powołała specjalną grupę roboczą do spraw OpenAI” – przypomniał prezes Nowak.

Urząd poinformował, że w rozpatrywanej sprawie dotyczącej ChataGPT skarżący zwrócił się do UODO po tym, jak jego żądania związane z realizacją praw, jakie przysługują mu na gruncie RODO, nie zostały zrealizowane przez firmę OpenAI.

Najnowocześniejsze zastosowania sztucznej inteligencji na wystawie w Pawilonie Sztucznej Inteligencji w Zhangjiang Future Park podczas zorganizowanej przez państwo wycieczki dla mediów, Szanghaj, 18.06.2021 r. (Andrea Verdelli / Getty Images)

Najnowocześniejsze zastosowania sztucznej inteligencji na wystawie w Pawilonie Sztucznej Inteligencji w Zhangjiang Future Park podczas zorganizowanej przez państwo wycieczki dla mediów, Szanghaj, 18.06.2021 r. (Andrea Verdelli / Getty Images)

„ChatGPT w odpowiedzi na jego zapytanie wygenerował nieprawdziwe informacje na temat osoby skarżącego. Prośba o ich sprostowanie nie została zaś zrealizowana przez OpenAI, mimo że każdy administrator ma obowiązek przetwarzać prawidłowe dane. Nie udało się też dowiedzieć skarżącemu, jakie w ogóle dane na jego temat przetwarza ChatGPT” – wyjaśnił Urząd Ochrony Danych Osobowych.

Zgodnie z informacją UODO skarżący „ma również pretensje do spółki o to, że w odpowiedzi na jego żądania naruszyła art. 12 i art. 5 ust. 1 lit. a) RODO. Udzielała mu odpowiedzi wymijających, wprowadzających w błąd i w dodatku wewnętrznie sprzecznych. A to tylko podsyciło obawy o legalność, jak i przejrzystość, przetwarzania danych osobowych przez twórcę tego narzędzia”. Skarżący „wytyka […] brak przejrzystości w zasadach przetwarzanych danych przez spółkę, co ma potwierdzać zarówno korespondencja z nią, ale i polityka prywatności” – dodano.

W skardze, jaka trafiła do UODO, wskazano także, że spółka nie zrealizowała obowiązku informacyjnego wobec skarżącego. Dane tej osoby pozyskała w 2021 roku, a zdaniem skarżącego obowiązek informacyjny powinien być spełniony już na etapie przetwarzania pozyskanych danych do celów treningowych modeli językowych sztucznej inteligencji. Spółka nie poinformowała też skarżącego o źródle danych na jego temat ani o odbiorcach bądź kategoriach odbiorców tych danych – dodano.

Skarżący domaga się, by UODO nie tylko zobowiązał OpenAI do prawidłowego wykonania praw, jakie daje mu RODO, ale i zbadał zgodności modelu przetwarzania danych osobowych przez OpenAI w ramach ChataGPT z przepisami ochrony danych osobowych.

Zastępca prezesa UODO Jakub Groszkowski zwrócił uwagę, że technologia sztucznej inteligencji, w tym przypadku tzw. large language model (LLM), weszła w etap komercyjny i powszechnego stosowania. Jego zdaniem „nie ma żadnych wątpliwości, że jest to technologia przełomowa i moment przełomowy”.

„Rozwój nowych technologii musi odbywać się z poszanowaniem praw osób fizycznych wynikających m.in. z RODO. Zadaniem europejskich organów ochrony danych osobowych jest ochrona obywateli Unii Europejskiej przed negatywnymi skutkami technologii przetwarzania informacji” – zaznaczył Groszkowski.

Dodał, że podniesione w skardze zarzuty rodzą wątpliwości co do systemowego podejścia OpenAI do europejskich zasad ochrony danych osobowych. Urząd będzie wyjaśniał te wątpliwości w szczególności na tle fundamentalnej zasady „privacy by design” zawartej w RODO – zaznaczył.

Autor: Łukasz Pawłowski, PAP.

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję