„On żył” – udręczony chiński lekarz opowiada o grabieży organów przeprowadzonej w furgonetce
Gdy Zheng Zhi wchodził wraz z pięciorgiem chirurgów i pielęgniarek do furgonetki strzeżonej przez uzbrojonych żołnierzy, nie wiedział, że wkracza w świat, który będzie go prześladował przez następne ćwierć wieku. Dr Zheng, wówczas lekarz rezydent w jednym z największych chińskich szpitali wojskowych, wiedział niewiele więcej niż to, że byli na „tajnej misji wojskowej” w pobliżu więzienia wojskowego znajdującego się niedaleko miasta Dalian w północno-wschodnich Chinach. Jasnoniebieska tkanina pokrywała cztery boki pojazdu, chroniąc przed ciekawskimi spojrzeniami. Kiedy drzwi się ...