Prezydent Ukrainy: Nasz priorytet to ustalenie prawdy o katastrofie w Iranie

Zdjęcie przedstawia samolot pasażerski Boeing 737-800 Ukraine International Airlines na lotnisku we Frankfurcie, Niemcy, 8.02.2018 r., ponownie wydane 8.01.2020 r. (MAURITZ ANTIN/PAP/EPA)

Zdjęcie przedstawia samolot pasażerski Boeing 737-800 Ukraine International Airlines na lotnisku we Frankfurcie, Niemcy, 8.02.2018 r., ponownie wydane 8.01.2020 r. (MAURITZ ANTIN/PAP/EPA)

Władze Ukrainy uważają za priorytet ustalenie prawdy o przyczynach katastrofy samolotu pasażerskiego ukraińskich linii lotniczych UIA w Iranie – oświadczył w środę ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.

Szef państwa poinformował, że jeszcze tego dnia wieczorem ukraińscy specjaliści udadzą się do Teheranu, gdzie w godzinach porannych rozbił się Boeing 737-800 linii Ukraine International Airlines. W katastrofie zginęło 176 osób.

„Prowadzę nieustanne konsultacje z naszymi partnerami zagranicznymi. Naszym priorytetem jest ustalenie prawdy oraz osób odpowiedzialnych za tę straszną katastrofę” – oświadczył prezydent na Facebooku.

Zełenski przekazał, iż wśród specjalistów, którzy udają się na miejsce zdarzenia, są przedstawiciele Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych oraz ministerstw: obrony, spraw zagranicznych i spraw wewnętrznych.

Do Iranu skierowano także funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, specjalistów Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony, Państwowej Służby Lotniczej, Narodowego Biura ds. Badania Wypadków Lotniczych oraz wysłanników linii UIA.

„Wszyscy oni będą zaangażowani w śledztwo oraz identyfikację i powrót do kraju szczątków Ukraińców, którzy zginęli w katastrofie lotniczej” – napisał prezydent Zełenski.

Nikt nie przeżył katastrofy

Samolot Boeing 737-800 należący do linii lotniczych Ukraine International Airlines rozbił się w środę rano po starcie z międzynarodowego portu lotniczego Tehran-Imam Khomeini. Maszyna miała wylądować w Kijowie o godzinie 8 czasu lokalnego (godz. 7 w Polsce).

Minister spraw zagranicznych Ukrainy Wadym Prystajko poinformował, że w katastrofie zginęło 176 osób. W samolocie znajdowało się 82 Irańczyków, 63 Kanadyjczyków, 11 obywateli Ukrainy, w tym dwóch pasażerów i dziewięcioro członków załogi, a także dziesięciu obywateli Szwecji, czterech obywateli Afganistanu, trzech Niemców oraz trzech Brytyjczyków.

Po katastrofie ukraińskie władze wprowadziły czasowy zakaz lotów dla swoich przewoźników w przestrzeni powietrznej Iranu. Premier Ukrainy Ołeksij Honczaruk oświadczył, że jest jeszcze za wcześnie na mówienie o przyczynach tragedii.

Agencja Reutera podała wcześniej, że powodem katastrofy były problemy techniczne zaraz po starcie. Przypomniała jednak również, że produkowany od późnych lat 90. Boeing 737-800 cieszy się reputacją dobrej maszyny w przeciwieństwie do nowocześniejszego Boeinga 737 MAX, który – jako model – był unieruchomiony przez 10 miesięcy po dwóch głośnych katastrofach, do jakich doszło w ostatnich latach.

Wśród ofiar nie ma Polaków

Wśród ofiar katastrofy ukraińskiego samolotu pasażerskiego nie ma Polaków – poinformował wiceszef MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk.

„Składamy kondolencje wszystkim rodzinom ofiar katastrofy samolotu pasażerskiego w Iranie. Wśród ofiar nie ma Polaków” – napisał w środę na Twitterze wiceminister spraw zagranicznych.

Wczesnej także ukraińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że wśród ofiar katastrofy boeinga 737 ukraińskich linii lotniczych nie było obywateli polskich.

Władze irańskie nie przekażą Amerykanom czarnych skrzynek

Irański Urząd Lotnictwa Cywilnego poinformował w środę, że nie przekaże Stanom Zjednoczonym dwóch czarnych skrzynek z rozbitego boeinga.

„Nie przekażemy czarnych skrzynek konstruktorowi (tj. Boeingowi – przyp. PAP) i Amerykanom” – oświadczył szef irańskiego urzędu Ali Abedzadeh, cytowany przez agencję prasową Mehr.

Wcześniej o odnalezieniu obu rejestratorów parametrów lotu informowała irańska telewizja państwowa. Powołując się na przedstawiciela władz w Teheranie, stacja podała, że oba urządzenia są uszkodzone, ale uważa się, że nadal możliwe jest odzyskanie zapisanych na nich danych.

Źródło: PAP.

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję