Prezydent Tajwanu Tsai Ing-wen wygłasza przemówienie podczas obchodów Święta Narodowego Tajwanu przed Pałacem Prezydenckim w Tajpej, Tajwan, 10.10.2022 r. (DANIEL CENG SHOU YI/PAP/EPA)
Prezydent Tajwanu Tsai Ing-wen powiedziała w poniedziałek, że konfrontacja zbrojna z Chinami nie może być opcją dla żadnej ze stron.
„Chcę jednoznacznie powiedzieć władzom w Pekinie, że konfrontacja zbrojna absolutnie nie jest opcją dla naszych obu stron” – oświadczyła Tsai, przemawiając z okazji 111-lecia rewolucji xinhaiskiej, która doprowadziła do obalenia chińskiej dynastii Qing i ustanowienia Republiki Chińskiej.
Na Tajwanie przypadająca 10 października rocznica rozpoczęcia rewolucji jest świętem narodowym i okazją do szeregu uroczystości; w Tajpej, oprócz wystąpienia prezydent, można było obejrzeć paradę wojskową oraz pokazy kulturalne.
Prezydent Tsai wskazała w swym wystąpieniu, że „tylko przez poszanowanie przywiązania obywateli Tajwanu do suwerenności, demokracji i wolności uda się stworzyć podstawy do wznowienia konstruktywnej interakcji w Cieśninie Tajwańskiej”.
„Pokój i stabilność w Cieśninie Tajwańskiej to podstawa rozwoju stosunków pomiędzy jej obiema stronami” – stwierdziła Tsai i dodała: „Godny ubolewania jest fakt, że w ostatnich latach eskalacja zastraszania militarnego przez władze w Pekinie, naciski dyplomatyczne, utrudnienia dla handlu, a także próby wymazania suwerenności Republiki Chińskiej [Tajwanu] zagroziły utrzymaniu pokojowego status quo i stabilności w Cieśninie Tajwańskiej i w regionie”.
Prezydent Tajwanu Tsai Ing-wen z tajwańską flagą podczas obchodów Święta Narodowego Tajwanu przed Pałacem Prezydenckim w Tajpej, Tajwan, 10.10.2022 r. (DANIEL CENG SHOU YI/PAP/EPA)
„W ciągu ostatnich 73 lat mieszkańcy Tajwanu żyli i dorastali wspólnie na tej ziemi, formując w sobie silne poczucie tożsamości i przynależności. Najszerszy konsensus wśród narodu tajwańskiego i naszych różnych partii politycznych jest taki, że musimy bronić naszej narodowej suwerenności oraz naszego wolnego i demokratycznego stylu życia. W tej kwestii nie ma miejsca na kompromisy” – oświadczyła Tsai.
W sierpniu Chińska Armia Ludowo-Wyzwoleńcza prowadziła bezprecedensowe ćwiczenia wokół Tajwanu w odwecie za wizytę przewodniczącej Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi w Tajpej. Tajwańskie Ministerstwo Obrony informowało wówczas o wzmożonej aktywności wojsk chińskich wokół kraju, w tym o przekraczaniu przez siły ChRL linii mediany Cieśniny Tajwańskiej – niepisanej granicy kontroli morskiej, wyznaczonej przez geograficzny środek cieśniny pomiędzy Tajwanem a Chińską Republiką Ludową. Naruszenia mediany to z punktu widzenia władz w Tajpej naruszenia obowiązującego status quo. W ostatnich miesiącach samoloty ChRL niemal codziennie naruszały strefę identyfikacji obrony powietrznej Tajwanu (ADIZ).
Prezydent wspomniała również, że w ciągu ostatnich lat Tajwan zintensyfikował reformę sił zbrojnych i stopniowo zwiększa budżet na obronność kraju, i że „Tajwan weźmie na siebie odpowiedzialność za własne bezpieczeństwo, nie pozostawiając niczego ślepemu losowi”. Tsai wskazała również, że wszyscy obywatele muszą wspólnie działać na rzecz obrony kraju, gdyż ochrona Tajwanu „nigdy nie była wyłącznie dziełem wojska”.
W sierpniu, w odpowiedzi na prowokacyjne działania chińskiej armii, rząd tajwański potwierdził podniesienie wydatków na obronność w 2023 roku o 14 proc. do rekordowych 586 mld tajwańskich dolarów (92 mld złotych), co stanowi 2,4 proc. tajwańskiego PKB.
W swym przemówieniu Tsai skupiła się również na sukcesach ekonomicznych kraju i wyjątkowym wzroście gospodarczym pomimo pandemii COVID-19 (choroby wywołanej przez wirusa KPCh, powszechnie znanego jako nowy koronawirus – przyp. redakcji); w 2021 roku Tajwan osiągnął wzrost gospodarczy rzędu 6,57 proc. Tsai stwierdziła również, że Tajwan będzie dalej integrował się ze społecznością międzynarodową w zakresie inwestycji i technologii, w tym z krajami Europy Środkowo-Wschodniej.
W wystąpieniu prezydent nie zabrakło także akcentu dotyczącego walki z pandemią. Tsai podkreśliła, że była ona największym wyzwaniem, z jakim społeczeństwo tajwańskie mierzyło się w przeciągu ostatnich dwóch lat.
Tajwan jako jeden z pierwszych krajów zamknął swoje granice i wprowadził szerokie restrykcje, które uchroniły go przed katastrofalnymi skutkami pandemii; do dziś w kraju na COVID-19 zmarło 11 tysięcy osób. 13 października na Tajwanie pierwszy raz od prawie trzech lat zostaną całkowicie otworzone granice i wznowiony będzie ruch turystyczny.
Z Tajpej Aleksandra Bielakowska, PAP.
