Prawie 103 lata ma najstarsza we Włoszech pacjentka wyleczona z koronawirusa – podała lokalna prasa w Genui. „Jej historia jest tchnieniem nadziei w burzy, jaką przeżywamy” – powiedział doktor Raffaele De Palma z miejscowego szpitala.
Wydawany w Genui dziennik „Il Secolo XIX” opisał przypadek kobiety o imieniu Lina, urodzonej w 1917 roku, która mieszka w domu spokojnej starości. Dwa tygodnie temu zaczęła źle się czuć.
Do szpitala trafiła z niewydolnością serca, ale okazało się, że ma też problemy z oddychaniem. Test na obecność koronawirusa (wirusa KPCh – przyp. redakcji) okazał się pozytywny.
„Mieliśmy małe nadzieje, bo koronawirus ciężko atakuje ludzi starszych. Ale nie wzięliśmy pod uwagę tego, jak silna jest pani Lina” – przyznała cytowana w gazecie lekarka Vera Sicbaldi, która się nią opiekowała.
Jak dodała, „pacjentka wyzdrowiała, nie potrzebując nawet specjalnej terapii stosowanej przy COVID-19”.
„Nawet my prawie nie jesteśmy w stanie tego wytłumaczyć” – powiedziała lekarka. Podkreśliła: „Naprawdę potrzebowaliśmy takiego zastrzyku ufności”.
Tuż przed swoimi 103. urodzinami pacjentka wróciła do zdrowia.
W czwartek poinformowano, że w Rimini z COVID-19 wyleczony został 101-letni mężczyzna. Wcześniej wyzdrowiała 95-latka z Modeny.
Z Rzymu Sylwia Wysocka, PAP.
„The Epoch Times” określa nowego koronawirusa, który wywołuje chorobę COVID-19, mianem wirusa KPCh, ponieważ ukrywanie informacji przez Komunistyczną Partię Chin i jej złe decyzje pozwoliły wirusowi rozprzestrzenić się na całe Chiny, a następnie wywołać światową pandemię.