W sprawie próby zabójstwa byłego oficera rosyjskiego wywiadu Siergieja Skripala wiele tropów prowadzi do Rosji – powiedział w czwartek szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk. Sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Andrzej Dera twierdzi, że Rosja może być izolowana politycznie.
Wiele tropów prowadzi do Rosji
Szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk wypowiedział się na ten temat w radiowych „Sygnałach Dnia”. – W tej sprawie rzeczywiście wiele tropów prowadzi w kierunku Rosji. Mówi o tym wprost premier Theresa May – stwierdził. Dodał, że to już kolejna sytuacja, kiedy Rosja prowadzi politykę „w sposób bardzo agresywny”.
– Federacja Rosyjska traktuje tego rodzaju działania jako element polityki, więc to nie pierwszy raz, kiedy tego rodzaju drastyczne zdarzenia mają miejsce na terenie Europy – powiedział Dworczyk. Ocenił, że sprawa Skripala może być też wykorzystywana do polityki wewnętrznej w Rosji w kontekście zbliżających się tam wyborów prezydenckich.
Stanowisko Polski
Dworczyk przypomniał ponadto, że premier Mateusz Morawiecki w środę „zadeklarował pełne wsparcie dla Wielkiej Brytanii oraz pełną gotowość do ewentualnej pomocy Wielkiej Brytanii” przy wyjaśnianiu tej sprawy.
W swoim oświadczeniu przesłanym PAP premier podkreślił, że Polska jest bardzo zaniepokojona informacją o użyciu trującej substancji w zamachu na Siergieja Skripala i jego córkę, co zagroziło życiu niewinnych cywilów.
„Potępiamy ten bezprecedensowy atak na terytorium Wielkiej Brytanii. Takie użycie chemikaliów, jako broni, wyraźnie narusza prawo międzynarodowe i postanowienia Konwencji o zakazie rozwoju, produkcji, składowania i stosowania broni chemicznej oraz o ich zniszczeniu (CWC). Polska wyraża pełną solidarność z Brytyjczykami i rządem brytyjskim, a także gotowość do wspierania naszego bliskiego sojusznika i europejskiego partnera w prowadzeniu dochodzenia” – napisał premier. Na swoim koncie na Twitterze natomiast napisał: „Brytyjskie bezpieczeństwo jest kluczowe dla NATO i UE”.
„Jednocześnie wzywamy Rosję, aby udzieliła odpowiedzi na pytania stawiane przez stronę brytyjską i odpowiednio współpracowała z OPCW (Organizacją ds. Zakazu Broni Chemicznej – przyp. PAP) w tym zakresie. Polska wyraża silne przekonanie, że osoby odpowiedzialne za użycie broni chemicznej powinny być pociągnięte do odpowiedzialności” – dodał premier.
Z kolei prezydent Andrzej Duda powiedział w czwartek: – Rosja pokazuje, że jest gotowa sięgnąć do siły militarnej, aby osiągnąć swoje cele, świadomie łamie przy tym prawo międzynarodowe; to niebezpieczne dla nas, dla wszystkich sąsiadów Rosji i całej społeczności międzynarodowej.
W środę w oświadczeniu przesłanym PAP prezydent podkreślił: „Z głębokim niepokojem przyjąłem wiadomość o brutalnym i szokującym zamachu na rodzinę Skripalów, w którym ucierpiał również funkcjonariusz brytyjskiej policji”. Przekazał także: „w imieniu wszystkich Polaków oraz władz RP” wyrazy solidarności „z działaniami podejmowanymi przez rząd pani premier Theresy May”. Jak zaznaczył: „Użycie broni chemicznej na terytorium naszego strategicznego sojusznika nie może pozostać bez odpowiedzi”.
Andrzej Duda oświadczył również, że „sprawcy powinni zostać zidentyfikowani i ukarani”. Dodał: „Będziemy ściśle współpracować z Wielką Brytanią w tej kwestii na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ, NATO, UE i Organizacji ds. Zakazu Broni Chemicznej”.
W tej sprawie wypowiedział się w czwartek również sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Andrzej Dera. – Konsekwencje polityczne mogą być takie, że Rosja w sensie politycznym będzie izolowana. Jak będzie izolowana, to myślę, że świat zachodni będzie solidarny i nikt w tym momencie do Rosji nie pojedzie (wczerwcu w Rosji mają się odbyć mistrzostwa świata w piłce nożnej – przyp. redakcji) – ocenił. Dodał również, że w tej sprawie potrzeba debaty m.in. na forum ONZ.
Wsparcie dla brytyjskiego rządu w związku ze sporem z Rosją zadeklarowali też m.in. prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump, prezydent Francji Emmanuel Macron oraz kanclerz Niemiec Angela Merkel. Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk zapewnił o swojej gotowości, by podjąć sprawę na przyszłotygodniowym szczycie UE.
Premier Wielkiej Brytanii Theresa May zapowiedziała w środę wydalenie 23 rosyjskich dyplomatów uznanych za niezgłoszonych oficerów rosyjskiego wywiadu. Jest to największa liczba wydalonych rosyjskich dyplomatów od ponad 30 lat.
K.O., źródło: PAP.