W ruinach hetyckiego miasta Hattusa, niegdyś stolicy potężnego państwa, odkryto tabliczki, na których zapisano teksty w nieznanym dotąd języku indoeuropejskim – informuje strona internetowa Niemieckiego Instytutu Archeologicznego.
Hetyci ok. 3,5 tys. lat temu utworzyli potężne, wojownicze państwo na terenie Anatolii (część obecnej Turcji). Z powodzeniem wojowali z egipskimi władcami. Ich rydwany bojowe siały popłoch w szeregach wrogich armii. Najnowsze badania dowodzą, że państwo hetyckie upadło wskutek długotrwałej suszy.
Hetycki jest najstarszym zapisanym językiem indoeuropejskim (najstarszy w ogóle zapisany język to sumeryjski). Języki indoeuropejskie, do których należy również polski, wyłoniły się z tzw. języka praindoeuropejskiego, którym posługiwały się koczownicze ludy kilka tys. lat p.n.e. w Eurazji (trwają wśród naukowców spory na temat miejsca zamieszkiwania wspólnoty praindoeuropejskiej).
Od ok. 100 lat naukowcy poznają język hetycki i inne języki, jakimi posługiwano się w państwie Hetytów, takie jak spokrewniony luwijski. Odczytano wiele zabytków literatury czy prawodawstwa, jak również mity, modlitwy i zalecenia co do hodowli koni.
Analiza wielu tysięcy tabliczek klinowych doprowadziła do odkrycia kolejnego języka, którym posługiwano się w państwie hetyckim.
Prof. Daniel Schwermer z Uniwersytetu w Würzburgu (Niemcy), specjalista od odczytywania tabliczek klinowych, odkrył nieznany wcześniej język, który zidentyfikował jako indoeuropejski.
Hetyci znani byli z tego, że zapisywali wierzenia i obyczaje ludów, które zamieszkiwały ich imperium. Nieznany język pochodzi z północno-wschodniej części środkowego terytorium państwa Hetytów. Region ten nosił nazwę Kalašma.
Naukowcy potwierdzają, że język kalašma należy do indoeuropejskiej rodziny językowej. Potrzeba jednak dalszych badań, żeby lepiej go poznać.
Prace wykopaliskowe prowadzone są przez Niemiecki Instytut Archeologiczny.
Źródło: PAP.