Niemcy: Ataki hakerskie ze strony Rosji mają na celu zakłócanie procesów politycznych

Według ekspertki ważną rolę w próbach wpływania na procesy polityczne odgrywają media społecznościowe. Na zdjęciu ilustracyjnym okablowanie serwera (<a href="https://pixabay.com/pl/users/dlohner-4631193/?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=2777254">dlohner</a> / <a href="https://pixabay.com/pl/?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=2777254">Pixabay</a>)

Według ekspertki ważną rolę w próbach wpływania na procesy polityczne odgrywają media społecznościowe. Na zdjęciu ilustracyjnym okablowanie serwera (dlohner / Pixabay)

Ataki hakerskie w Niemczech inspirowane przez rosyjski wywiad wojskowy mają na celu zakłócanie działania procesów i systemów politycznych – mówi PAP Annegret Bendiek, ekspertka zajmująca się cyberbezpieczeństwem z berlińskiego think tanku Fundacja Nauka i Polityka.

„Nasilenie się ataków hakerskich w Niemczech to trend, który widać od pewnego czasu. Za jego początek możemy uznać atak na Bundestag w 2015 roku. Zarówno niemieckie tajne służby, jak i eksperci zajmujący się Rosją mówią wprost, że za wieloma takimi akcjami stoi rosyjski wywiad wojskowy – dawniejsze GRU” – mówi Bendiek.

Pytana, czy jest to istotny problem dla Niemiec przed wyborami parlamentarnymi, które odbędą się 26 września, odpowiada:

„Ataki te są częścią szerszego hybrydowego zagrożenia, polegającego na próbach wywierania wpływu na procesy i systemy polityczne, ich zakłócania lub podważania zaufania do polityków. Niektóre ośrodki spoza Unii Europejskiej widzą zagrożenie w tym, że ewentualna nowa konstelacja rządowa, która wyłoni się po wyborach, utrudni osiąganie im celów”.

Zastrzega jednocześnie, że poziom zautomatyzowania samego procesu wyborczego w Niemczech jest dość niski i w związku z tym względnie bezpieczny.

Oprócz ataków hakerskich ważną rolę w próbach wpływania na procesy polityczne odgrywają zatem media społecznościowe.

„Socjologicznie potwierdzonym faktem jest obserwowana od pewnego czasu silniejsza polaryzacja postaw w społeczeństwach europejskich. Cyfryzacja i przeniesienie się komunikacji do świata wirtualnego sprzyja wzmocnieniu polaryzacji. Nie rozstrzygam, co było pierwsze: kura czy jajko – czy rozwój mediów społecznościowych spowodował polaryzację, czy tylko przyspieszył istniejący już trend. Faktem jest natomiast, że polaryzacja może być wykorzystywana w celach politycznych” – diagnozuje Annegret Bendiek.

Zauważa, że wrogie działania w cyberprzestrzeni to nie tylko problem Niemiec.

„Aktywność rosyjskich grup hakerskich takich jak UNC1151 (stoi ona za atakiem hakerskim w ramach akcji ‘Ghostwriter’, której ofiarą padł m.in. szef kancelarii premiera RP Michał Dworczyk – przyp. PAP) czy Fancy Bear nie ogranicza się tylko do Niemiec. Są nią dotknięte też kraje bałtyckie i Polska. Jest to problem stanowiący wyzwanie dla całej Europy, jako całości, a nie tylko dla poszczególnych państw” – konkluduje ekspertka.

Fundacja Nauka i Polityka (niem. Stiftung Wissenschaft und Politik, SWP) należy do najbardziej wpływowych instytucji analitycznych w Niemczech. Doradza ona rządowi i Bundestagowi w kwestiach polityki zagranicznej i bezpieczeństwa.

Autor: Artur Ciechanowicz, PAP.

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję