Europejska Sieć Rad Sądownictwa (ENCJ) zdecydowała w poniedziałek o zawieszeniu polskiej Krajowej Rady Sądownictwa w prawach członka tej organizacji – poinformował PAP przewodniczący KRS Leszek Mazur.
Członkowie ENCJ podjęli w poniedziałek decyzję o zawieszeniu polskiej KRS w prawach członka podczas nadzwyczajnego posiedzenia plenarnego w Bukareszcie. Jak przekazał PAP sędzia Mazur, za zawieszeniem KRS oddano 100 głosów, przy 6 przeciwnych i 9 wstrzymujących się.
Przewodniczący KRS poinformował, że decyzja o zawieszeniu KRS zapadła po 15-minutowym uzasadnieniu wniosku przez jednego z przewodniczących ENCJ. Jak zaznaczył Mazur, w konsekwencji polska KRS nie ma prawa głosu w ENCJ i nie może w ramach tej organizacji podejmować „praktycznie żadnych działań”. Powiedział też, że ENCJ zapowiedziała, iż będzie monitorować działania KRS. Jak wskazał, zawieszenie ma charakter tymczasowy i bezterminowy.
W połowie sierpnia polskiej KRS przekazano, że na nadzwyczajnym posiedzeniu plenarnym ENCJ 17 września w Bukareszcie członkowie tej organizacji podejmą decyzje w sprawie pozycji KRS. „Rada zaproponowała członkom ENCJ zawieszenie członkostwa KRS w związku z tym, że nie spełnia ona wymogów ENCJ, dotyczących niezależności od władzy wykonawczej i ustawodawczej. Biorąc pod uwagę odpowiedź KRS oraz inne istotne materiały (np. stanowisko polskich organizacji sędziowskich), zarząd uznał, że KRS nie wypełnia już wymogów członkostwa w ENCJ” – głosi stanowisko opublikowane na stronie internetowej.
We wcześniejszej deklaracji z Lizbony z 1 czerwca br. ENCJ oświadczyła, że „z rosnącym zaniepokojeniem śledzi reformę KRS”. Instytucja podkreśliła, że warunkiem członkostwa w ENCJ jest niezależność organizacji krajowej od władzy wykonawczej i ustawodawczej; organizacja członkowska musi też gwarantować wsparcie dla niezależności sądownictwa. Zaznaczyła także, że obecność przedstawicieli polskiej KRS podczas zgromadzenia nie oznacza, że status KRS w stowarzyszeniu zostanie utrzymany.
Rzecznik Ministerstwa Sprawiedliwości o decyzji ENCJ
Rzecznik Ministerstwa Sprawiedliwości Jan Kanthak podkreślił, że ci sędziowie mają zniekształcony obraz tego, jak przeprowadzane są reformy wymiaru sprawiedliwości w Polsce.
– Widać tam pewne niezrozumienie kontekstu i sytuacji. Szkoda, że zamykają się na dyskusję, bo dyskusja buduje. Warto rozmawiać, warto prowadzić dialog, a tego typu decyzje nie pomagają – mówił rzecznik MS w rozmowie w TVN24.
Kanthak dodał, że „to ciało (Europejska Sieć Rad Sądownictwa – przyp. PAP) ma znaczenie, jeśli chodzi o pewną symbolikę”. – Oczywiście nie można powiedzieć, że to nie ma żadnego znaczenia, czy jesteśmy w niej, czy nie – stwierdził. Podkreślił jednak, że „szkoda, że to środowisko zamyka się na dyskusję”.
– Pamiętamy to, że podobno podczas rozmów kuluarowych zarzucano w Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa, że w polskiej KRS jest minister sprawiedliwości. Minister sprawiedliwości zasiada w niej na podstawie konstytucji od początku istnienia organu – przypomniał Kanthak na antenie TVN24.
Źródło: PAP.