Gao Zhisheng, słynny prawnik zajmujący się prawami człowieka, nazywany także „sumieniem Chin”, wydał nową książkę, którą napisał w czasie, gdy był przetrzymywany przez komunistyczny reżim w areszcie domowym w Chinach.
Gao stał się obiektem prześladowań ze strony partii komunistycznej po tym, jak napisał do chińskich przywódców komunistycznych trzy listy, w których domagał się zakończenia prześladowań Falun Gong. Od tego czasu trzykrotnie nominowano go do Pokojowej Nagrody Nobla.
Nowa książka Gao oprócz szczegółowego opisu bestialskich tortur i prześladowań, których doświadczył on z rąk Zhou Yongkanga, byłego członka Stałego Komitetu Biura Politycznego i poplecznika Jiang Zemina, przewiduje także upadek i rozpad Komunistycznej Partii Chin w roku 2017.
Ta zawierająca 500 000 słów książka, której chiński tytuł brzmi w tłumaczeniu: „Rok 2017, powstańcie Chiny – opowieść Gao Zhishenga, torturowanego obrońcy praw człowieka” została wydana przez Grace Geng, córkę Gao, przy współudziale Alberta Ho Chun-Yana, przewodniczącego China Human Rights Lawyers Concern Group (CHRLCG, grupy działającej na rzecz ochrony prawników praw człowieka w Chinach – przyp. redakcji) przy Radzie Ustawodawczej Hongkongu.
Grace, wyczekując z utęsknieniem uwolnienia ojca, zapewnia, że pozostaje on nieugięty w swoich przekonaniach, mimo że nadal znajduje się pod ścisłą inwigilacją.
W swojej książce Gao opisuje tortury, jakim poddawano go w czasie pobytu w areszcie i w więzieniu, jak również omawia swoje spostrzeżenia dotyczące przyszłego rozwoju Chin. Ponadto przewiduje upadek reżimu komunistycznego w roku 2017, w wyniku czego władzę przejąłby przejściowy demokratyczny rząd konstytucyjny.
Przewidywania o upadku KPCh w 2017 roku
Geng, jako jedna z pierwszych czytelniczek książki ojca, mówi, że przeczytanie jej napełniło ją przygnębieniem, ale jednocześnie zwiększyło jej szacunek dla ojca.
„Myślę, że jest on bardzo silnym człowiekiem i jestem przekonana, że mój ojciec jest w obecnych czasach jednym z najbardziej trzeźwo myślących ludzi w Chinach. On oraz ci, którzy walczą o lepsze jutro dla Chin, są chlubą tego kraju dzisiaj i jego nadzieją na jutro. Jestem z nich dumna”.
Geng podkreśla, że przewidziany w książce upadek Komunistycznej Partii Chin w 2017 roku to przesłanie o niezłomności jej ojca adresowane do całego świata.
„Mój ojciec wierzy, że to przesłanie pochodzące od Boga, a ja wierzę jemu”.
Geng mówi, że Gao ma nadzieję, iż ta książka będzie inspiracją dla przyszłych Chin.
„Ma nadzieję przekazać swoje wnikliwe rady przyjaciołom, którzy są zaniepokojeni kierunkiem przyszłego rozwoju Chin. Liczy też na to, że po przeczytaniu tej książki będziemy mogli poczynić plany na przyszłość. Mówi, że ten wielki naród w końcu powstanie, a kiedy to nastąpi, to staniemy się pozytywną siłą dla cywilizacji ludzkiej”.
Prawość to siła pozwalająca bez strachu stawić czoła KPCh
Geng jest pełna podziwu dla ojca za to wszystko, co wycierpiał przez lata, występując przeciwko prześladowaniom bezbronnych grup, takich jak praktykujący Falun Gong czy adwokaci praw człowieka.
„Jest gotowy ponieść konsekwencje swoich przekonań w każdej sprawie, którą uważa za słuszną. Myślę, że to, co ważne, to nie bać się, jeśli sprawa jest słuszna. Jeśli jest to coś prawego i uczciwego, należy być wytrwałym i dokończyć to.
Gao nadal pod ścisłą inwigilacją
Geng nie widziała swojego ojca od siedmiu lat. Przez ostatnie dziewięć lat jej rodzina żyła w cieniu inwigilacji ze strony KPCh. Gao pozostaje obecnie w areszcie domowym w odizolowanej wiosce w Shaanxi, gdzie mieszka wraz ze swoim bratem rolnikiem. Pozwolono mu jedynie na spacery po posiadłości i sporadyczną pomoc przy pracach polowych. Geng wyjawia, że pozostaje on w dobrym zdrowiu i stopniowo dochodzi do siebie po obrażeniach, których doznał w wyniku tortur w areszcie. Jednakże jego zęby wciąż są słabe i może jedynie przyjmować płynne pokarmy. KPCh nie pozwala mu na podjęcie leczenia lub poddanie się badaniom lekarskim w większych miastach.
Geng ocenia, że od 7 do 10 osób codziennie obserwuje jej ojca w sposób bezpośredni lub pośredni, w wyniku czego jest on odizolowany od świata zewnętrznego. Musiałaby się z nim kontaktować przez telefon jego brata jedynie podczas nieobecności personelu inwigilującego. Kiedy ostatnim razem z nim rozmawiała, czyli ok. półtora miesiąca temu, był on głównie zatroskany tym, jak córka sobie radzi z nauką.
Gao próbował kilkakrotnie dzwonić do innych, używając telefonu brata, ale bez powodzenia.
Trwając przy decyzji o pozostaniu w Chinach, „jest on naprawdę wielki”
„Płakałam, kiedy przybyłam do Hongkongu poprzedniej nocy. To pierwszy raz od siedmiu lat, kiedy jestem tak blisko ojca” – powiedziała Geng.
W 2009 roku Geng wraz z matką oraz bratem Peterem Gao, by wyswobodzić się spod ścisłej inwigilacji i represji ze strony KPCh, zbiegli do Stanów Zjednoczonych, gdzie następnie starali się o azyl.
Grace wyjaśnia, że jej ojciec już dużo wcześniej zdecydował, aby nie udawać się do Stanów Zjednoczonych, wybrał pozostanie w Chinach.
„Płakał, kiedy o tym rozmawialiśmy” – ze wzruszeniem mówi zalana łzami Geng. „Naprawdę wtedy nie rozumiałam, dlaczego mój ojciec nie mógł być razem z nami, ale teraz, po pewnym czasie, myślę, że jego decyzja była naprawdę bardzo wielka. Zbyt głęboko kocha chiński naród, bardzo kocha Chińczyków, tak bardzo, że nawet był w stanie poświęcić swoją rodzinę. Myślę, że jest naprawdę bardzo, bardzo wielki i jestem z niego bardzo dumna”.
Geng ma nadzieję, że jej ojciec jest w dobrym zdrowiu i wkrótce odzyska wolność. Jej życzeniem z okazji Dnia Ojca jest zobaczyć go wiodącego normalne życie w Chinach.
Dodaje, że jej ojciec chciałby być świadkiem przyszłych zmian w Chinach. „Wierzę, że jest on na to przygotowany psychicznie i niezależnie od tego, co się stanie, będzie mógł to znieść”.
Geng uważa, że ojciec jest najbardziej trzeźwo myślącym człowiekiem we współczesnych Chinach. Jest w stanie poświęcić wszystko dla lepszego jutra swojego ukochanego kraju, jest gotowy nawet za to umrzeć.
Geng mówi, że jej matka jako pierwsza zdobyła pierwszą wersję książki ojca, jednak nie mogła zdobyć się na odwagę, by ją przeczytać.
„Za każdym razem, kiedy pytałam ją, dlaczego jeszcze jej nie przeczytała, miała łzy w oczach, ale nadal jej nie czytała, z uporem jej nie czytała. Myślę, że bez względu na to, jak bardzo była zrozpaczona, jednak nadal szanuje ona i popiera decyzję ojca (aby nie opuszczać Chin)”.
Premiera książki w Hongkongu i na Tajwanie ma wielkie znaczenie
Grace Geng uważa, że premiera książki w Hongkongu i na Tajwanie ma wielkie znaczenie, ponieważ obydwa te regiony leżą najbliżej Chin i cieszą się względną wolnością. „Jestem zaszczycona, że tutaj jestem. Mam nadzieję, że Chiny w końcu będą się cieszyć taką samą wolnością jak Hongkong i Tajwan”.
Zaapelowała do mieszkańców Hongkongu, by ujęli się za jej ojcem. Po pobycie w Hongkongu Geng udała się na Tajwan, aby tam promować książkę.
Oceniając z perspektywy drastycznych części książki, istnieje duże prawdopodobieństwo, że jej ojciec mógł zostać teraz ponownie aresztowany, a nawet zakatowany na śmierć przez władze. Jednak Grace Geng mówi, „Mój ojciec jest całkowicie na to przygotowany. Nic go nie odstraszy”.
Zachęcić młode pokolenie w Hongkongu, aby nie bało się KPCh
Grace Geng wezwała młode pokolenie Hongkongu, by nie bało się KPCh. „Hongkong jest stosunkowo wolny. Powinniśmy tu promować prawdziwą wiedzę o Chinach. Taki jest obowiązek młodych ludzi z Hongkongu”.
„Wszyscy jesteśmy obywatelami Chin. Niezależnie od tego, jakie prowadzimy życie, jeśli rząd nie jest dobry, to wywrze to na nas wpływ w taki czy inny sposób. Zatem, jeśli nie podejmiemy inicjatywy zrobienia czegoś ze swoim życiem czy pracą, to nikt tego za nas nie zrobi”.
Nowa książka ujawnia prześladowania z nakazu Stałego Komitetu Biura Politycznego
52-letni Gao Zhisheng jest jednym z najbardziej znanych prawników zajmujących się prawami człowieka w Chinach. Od kiedy zaczął pracę w tym zawodzie w 1996 roku, zawsze wstawiał się za najbardziej pokrzywdzonymi grupami. Po rozpoczęciu przez Jiang Zemina i jego popleczników prześladowań 100 mln osób praktykujących Falun Gong w 1999 roku, Gao trzykrotnie pisał do władz w latach 2004-2005, demaskując prześladowania i wzywając do położenia kresu tym okrucieństwom.
W marcu 2006 roku wyszła na jaw sprawa grabieży organów od praktykujących Falun Gong w Sujiatun, dzielnicy miasta Shenyang. Gao Zhisheng publicznie oświadczył, że zbada tę sprawę. W czercu 2006 roku były kanadyjski senator i sekretarz stanu ds. Azji i Pacyfiku (w latach 2002-2003) David Kilgour oraz znany na arenie międzynarodowej prawnik zajmujący się prawami człowieka David Matas wielokrotnie zwracali się z prośbami o zgodę na wjazd do Chin w celu zbadania tej sprawy. Gao próbował im pomóc, wysyłając dla nich zaproszenia z Pekinu. Dochodzenie przeprowadzone przez Kilgoura i Matasa poza Chinami dowiodło, że KPCh dokonuje na skalę krajową grabieży organów od osób praktykujących Falun Gong dla zysku. Parlament Europejski i Izba Reprezentantów Stanów Zjednoczonych uchwaliły rezolucje wzywające KPCh do położenia kresu tej zbrodni.
W wyniku swoich otwartych wypowiedzi Gao znalazł się na celowniku frakcji Jiang Zemina i byłego członka Stałego Komitetu Biura Politycznego Zhou Yongkanga. Od 2006 roku był on wielokrotnie zatrzymywany i torturowany. Kiedy 7 sierpnia 2014 roku został zwolniony więzienia po odbyciu 3-letniego niesprawiedliwego wyroku, miał on problemy z pamięcią i ledwo mógł mówić.
Gao relacjonuje w swojej książce, jak wiele razy porywano go z nakazu KPCh w latach 2004, 2006 i 2009, a także stwierdza, że ten rozkaz pochodził od Zhou Yongkanga. W 2011 roku Zhou przysłał ludzi do Gao zapytaniem, jak długo będzie on mógł wytrzymać tortury. Gao odpowiedział: „Mogę żyć 94 lata. Proszę, zapytajcie Zhou Yongkanga, kto będzie się śmiał ostatni. Jeśli on będzie miał szczęście, to umrze w więzieniu!”. W lipcu 2014 roku z inicjatywy Xi Jinpinga wszczęto dochodzenie przeciwko Zhou, w wyniku którego 11 czerwca 2015 roku skazano go na dożywotnie więzienie.
Gao omówił także w swojej książce działania najwyższych władz oraz Centralnej Rządowej Grupy Przewodniej ds. Utrzymania Stabilności (ang. Central Government Leading Group for Stability Maintenance – przyp. redakcji). „Pewien funkcjonariusz powiedział kiedyś, że nawet kilkadziesiąt tysięcy pracowników specjalnego personelu zostało rozesłanych do wszystkich departamentów bezpieczeństwa wewnętrznego w całym kraju. Ich obowiązkiem jest wyszukiwanie gorących tematów i drażliwych kwestii w internecie i zamieszczanie „głosów opinii publicznej” na te tematy według otrzymanych instrukcji. Celem tego jest wywoływanie zamieszania, tworzenie „opinii publicznej głównego nurtu”, atakowanie wszystkich, którzy mówią prawdę, oraz kontrolowanie trendów w sieci.
Książka „Rok 2017, powstańcie Chiny” została wydana na Tajwanie. Można ją zamówić na stronie www.books.com.tw. Książka została także wydana w formacie e-booka, a wersja angielska jest przygotowywana do druku.
Po opublikowaniu książki słuch o Gao Zhishengu przypuszczalnie znowu zaginął.
Podsumowanie faktów związanych z osobą Gao Zhishenga
1. 2001
Nominowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości Chin na jednego z „10 najlepszych prawników”
2. 2004
31 grudnia – Gao wysyła pierwszy list do Ogólnochińskiego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych
3. 2005
18 października – Wysyła do Hu Jintao i Wena Jiabao otwarty list wzywający do położenia kresu prześladowaniom Falun Gong, przytaczając wyniki swoich dochodzeń dotyczących przypadków stosowania tortur wobec praktykujących Falun Gong.
4 listopada – Firma prawnicza Gao otrzymuje nakaz zamknięcia na rok. Gao kontynuuje dochodzenia w sprawie torturowania praktykujących Falun Gong w prowincjach Szantung, Liaoning, Jilin i innych.
12 grudnia – Gao wysyła do przywódców KPCh trzeci otwarty list, zatytułowany „Barbarzyńskie działania unicestwiające sumienie i moralność naszego narodu muszą się natychmiast skończyć”.
4. 2006
Marzec – Ujawnienie dokonywanej z nakazu KPCh masowej grabieży organów na sprzedaż od praktykujących Falun Gong w Sujiadun, dzielnicy miasta Shenyang w prowincji Liaoning. Gao oświadcza, że weźmie udział w dochodzeniu i wysyła listy zapraszające. Jego starania pomagają zapoczątkować niezależne śledztwo w społeczności międzynarodowej.
Sierpień – Licencja prawnicza Gao zostaje unieważniona. Sam Gao zostaje uprowadzony i poddany torturom przez okres ok. 4 miesięcy.
22 grudnia – Gao zostaje oskarżony o „próbę obalenia władzy państwowej” i otrzymuje wyrok skazujący go na 5 lat więzienia z zawieszeniem na 3 lata oraz odebranie praw politycznych na jeden rok.
5. 2007
21 września – Gao zostaje uprowadzony przez policję bezpieczeństwa wewnętrznego w Pekinie i torturowany przez ponad 50 dni. Do stosowanych wobec niego tortur należały: bicie elektryczną pałką (dopóki całe jego ciało nie stało się fioletowoszare), przypalanie oczu, rażenie prądem elektrycznym, przebijanie genitaliów prętem bambusowym. Gao wielokrotnie tracił przytomność podczas tortur.
6. 2009
Policja KPCh zakazała Grace Geng, córce Gao, uczęszczania do szkoły, poczynając od września 2008 roku. W marcu 2009 roku Geng He, żona Gao, ucieka do Stanów Zjednoczonych wraz z dwojgiem dzieci.
7. 2010
7 kwietnia – Po zniknięciu Gao na okres ponad roku stworzono mu możliwość kontaktu ze światem zewnętrznym przez krótki czas, po czym zniknął on znowu na kolejne 20 miesięcy. Geng He ujawnia, że Gao jest uwięziony w podziemnej celi w jednym z obozów wojskowych, gdzie znosi okrutne tortury.
8. 2011
16 grudnia – KPCh wysyła Gao do więzienia Shaya w Xinjiang na 3 lata, utrzymując, że Gao naruszył warunki zawieszenia wyroku.
9. 2014
7 sierpnia – Gao po uwolnieniu z więzienia w Shaya zostaje osadzony w areszcie domowym, gdzie znajduje się pod ścisłą obserwacją.
Tłumaczenie na angielski: SQ Wu i Sulin.
Tekst oryginalny ukazał się w anglojęzycznej edycji „The Epoch Times” dnia 2016-06-24, link do artykułu: https://www.theepochtimes.com/chinas-conscience-gao-zhisheng-launches-new-book-predicts-ccps-demise-in-2017_2099304.html