Eksperci: Przewlekle chorzy muszą uważać na leki bez recepty

W ciągu ostatnich kilkunastu lat popyt na leki bez recepty wzrósł w Polsce ponadczterokrotnie. Zdjęcie ilustracyjne (<a href="https://pixabay.com/pl/users/ivabalk-782511/?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=3442768">Iva Balk</a> / <a href="https://pixabay.com/pl/?utm_source=link-attribution&amp;utm_medium=referral&amp;utm_campaign=image&amp;utm_content=3442768">Pixabay</a>)

W ciągu ostatnich kilkunastu lat popyt na leki bez recepty wzrósł w Polsce ponadczterokrotnie. Zdjęcie ilustracyjne (Iva Balk / Pixabay)

Wiele popularnych leków „na przeziębienie” czy „na ból zatok” zawiera substancje, które nie powinny być stosowane u osób z takimi chorobami jak nadciśnienie tętnicze, jaskra, nadczynność tarczycy i choroba wieńcowa – przestrzegają eksperci.

Przyjmowanie leków, które są dostępne bez recepty (tzw. leków OTC), to obecnie plaga. W ciągu ostatnich kilkunastu lat popyt na te leki w Polsce wzrósł ponadczterokrotnie. Zajmujemy jedno z pierwszych miejsc w Europie pod względem liczby opakowań preparatów farmaceutycznych kupowanych w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Pandemia jeszcze nasiliła ten problem, bo przy trudniejszym dostępie do lekarza i w obawie przed zakażeniem częściej próbujemy pozbyć się dolegliwości na własną rękę.

„Osoby cierpiące na choroby przewlekłe powinny zachować szczególną ostrożność, stosując leki OTC, i korzystać z porady lekarza lub farmaceuty w celu uniknięcia niepożądanych skutków zdrowotnych” – powiedziała w poniedziałek prof. Dorota Wrześniok z Katedry i Zakładu Chemii i Analizy Leków Wydziału Nauk Farmaceutycznych w Sosnowcu Śląskiego Uniwersytetu Medycznego (SUM) w Katowicach.

Jak wskazuje dr hab. Artur Beberok z SUM, za zakupem leków bez recepty często stoi ich powszechna reklama, która – jak się okazuje – ma ogromny wpływ na wybory pacjentów. Aż połowa z nich kupuje wprowadzony lek na rynek pod wpływem kampanii reklamowych. Najczęściej sięgamy po leki przeciwbólowe, leki na objawy przeziębienia i grypy, witaminy i minerały oraz leki na dolegliwości ze strony układu pokarmowego.

Wiele osób uważa, że leki bez recepty są bezpieczne, ponieważ można je łatwo kupić nie tylko w aptece, ale i w sklepie czy na stacji benzynowej. To wywołuje przekonanie, że można je stosować bez ograniczeń i bez kontroli lekarza czy farmaceuty. „Jednak stosowanie tych leków w nadmiernych ilościach, niezgodnie z zaleceniami oraz przyjmowanie tych samych substancji pod postacią różnych nazw handlowych może prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych, w tym przedawkowania lub zatrucia” – podkreśla prof. Dorota Wrześniok.

Realnym zagrożeniem, związanym ze stosowaniem preparatów bez recepty, jest wystąpienie szkodliwych reakcji w połączeniu z innymi lekarstwami, zwłaszcza tymi przyjmowanymi w chorobach przewlekłych. Na przykład zażywanie popularnych leków przeciwbólowych może prowadzić do zmniejszenia skuteczności niektórych leków przeciwnadciśnieniowych.

„W przypadku nadużywania leków przeciwbólowych, najbardziej widoczne jest uodpornienie organizmu, które wiąże się z tym, że dla osiągnięcia efektu, czyli uśmierzenia bólu, pacjent potrzebuje coraz większych dawek, które musi przyjmować coraz częściej” – dodaje Artur Beberok.

Autorka: Anna Gumułka, PAP.

Tagi:

Wykorzystujemy pliki cookies, by dowiedzieć się, w jaki sposób użytkownicy korzystają z naszej strony internetowej i móc usprawnić korzystanie z niej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest jednoznaczne z zaakceptowaniem polityki cookies, aktualnej polityki prywatności i aktualnych warunków użytkowania. Więcej informacji Akceptuję