![Depozyt liczący 13 sztuk srebrnych monet i siekańców odkrytych w okolicach Iławy został przekazany do Muzeum w Ostródzie. Zdjęcie ilustracyjne (<a href="https://pixabay.com/pl/users/picsbyjameslee-13643653/?utm_source=link-attribution&utm_medium=referral&utm_campaign=image&utm_content=4835081">James Lee</a> / <a href="https://pixabay.com/pl//?utm_source=link-attribution&utm_medium=referral&utm_campaign=image&utm_content=4835081">Pixabay</a>)](https://epochtimes.pl/wp-content/plugins/lazy-load/images/1x1.trans.gif)
Depozyt liczący 13 sztuk srebrnych monet i siekańców odkrytych w okolicach Iławy został przekazany do Muzeum w Ostródzie. Zdjęcie ilustracyjne (James Lee / Pixabay)
Do Muzeum w Ostródzie (województwo warmińsko-mazurskie) trafił skarb składający się z kilkunastu denarów i tzw. siekańców z okresu wczesnego średniowiecza. Monety odkryli miłośnicy lokalnej historii z Iławskiej Grupy Poszukiwawczej.
O znalezisku poinformowało w poniedziałek ostródzkie muzeum, do którego monety zostały przekazane decyzją wojewódzkiego konserwatora zabytków. Jest to niewielki depozyt, liczący 13 sztuk srebrnych monet i siekańców odkrytych w okolicach Iławy. W większości są to denary krzyżowe z XI w. Jeden z siekańców to fragment brakteatu księcia pomorskiego Sambora, datowany na XIII w.
Zdaniem Łukasza Szczepańskiego z Muzeum w Ostródzie lokalizacja tego skarbu w ciekawy sposób wpisuje się w rozpoznaną strukturę osadniczą mikroregionu południowego Jezioraka.
„Mamy tam m.in. grodzisko pruskie z XI-XII w., sieć osad otwartych, różnego rodzaju umocnienia ziemne, które są przypisywane Prusom. Ten skarb uzupełnia naszą wiedzę o aktywności osadniczej tej strefy” – mówił archeolog.
Odkrywca skarbu Jacek Drozdowski z Iławskiej Grupy Poszukiwawczej powiedział PAP, że na wczesnośredniowieczne monety natrafił za pomocą detektora metali podczas jednej z weekendowych wypraw tej grupy. Poszukiwania były prowadzone na podstawie zezwolenia konserwatora zabytków i za zgodą właściciela terenu, tj. Nadleśnictwa Iława.
„Monety znajdowały się na wzniesieniu, na głębokości ok. 15 cm. Takie znalezisko to rzadkość na naszych terenach, a dla mnie oczywiście wielka duma i radość” – przyznał.
Wcześniej członkowie tej grupy odkryli i przekazali do muzeum m.in. sestercję cesarza Antoninusa Piusa (138-161), rzymską fibulę i denary, szelągi krzyżackie, zabytki z czasów wojen napoleońskich, a także skarb składający się z dziesięciu monet z przełomu XVII i XVIII w. oraz pozłacanego pierścienia, które były ukryte w korzeniach drzewa opodal dawnego traktu.
„Bardzo byśmy chcieli, żeby wszystkie artefakty, które przez ostatnie lata były odnajdywane przez nas i inne grupy poszukiwawcze z naszego miasta, znalazły się kiedyś w wyczekiwanym lokalnym muzeum w Iławie” – dodał Drozdowski.
Autor: Marcin Boguszewski, PAP.